Granice posłuszeństwa! Komu należy się posłuszeństwo?
W obecnych czasach szatan wytoczył największe działo do zwodzenia ludzi, które zwie się POSŁUSZEŃSTWO. Wszędzie słyszy się o posłuszeństwie, wszyscy są straszeni posłuszeństwem, wszystko się usprawiedliwia w imię posłuszeństwa i posłuszeństwo odmieniane jest niemalże przez wszystkie przypadki.
Jest nawet takie powiedzenie ,,lepsze posłuszeństwo niż nabożeństwo".
Bóg stwarzając nas dał nam wolną wolę i rozum! Nie jesteśmy niewolnikami, ale ludźmi wolnymi i w imię tej wolności możemy wybierać dobro, albo zło, życie albo śmierć! Tylko Bóg może nam nakazywać i nakazuje nam abyśmy wybierali życie. I dlatego żeby żyć wiecznie musimy być posłuszni Bogu.
Patrz! Kładę dziś przed tobą życie i szczęście, śmierć i nieszczęście. 16 Ja dziś nakazuję ci miłować Pana, Boga twego, i chodzić Jego drogami, pełniąc Jego polecenia, prawa i nakazy, abyś żył i mnożył się, a Pan, Bóg twój, będzie ci błogosławił w kraju, który idziesz posiąść. 19 Biorę dziś przeciwko wam na świadków Niebo i Ziemię, kładąc przed wami życie i śmierć, błogosławieństwo i przekleństwo. Wybierajcie więc życie, abyście żyli wy i wasze potomstwo, 20 miłując Pana, Boga swego, słuchając Jego głosu, lgnąc do Niego;(Ks. Powt. Prawa).
Czyli posłuszeństwo należy się w pierwszej kolejności Bogu i obowiązuje wszystkie stworzenia ludzkie.
Mimo, że człowiek sprzeciwia się nakazom Bożym, Bóg cały czas udziela nam wiele stosownych Łask, aby grzesznik się opamiętał i nie stracił życia wiecznego.
Natomiast coraz częściej Kapłani wymagają posłuszeństwa od wiernych i to najczęściej wtedy, kiedy sprzeciwia się to Prawom Bożym.
Ja osobiście nie przypominam sobie, abym kiedykolwiek składała przyrzeczenie posłuszeństwa względem jakiegoś Kapłana, Biskupa, czy nawet Papieża, tak samo i wszyscy ludzie świeccy nie są obowiązani do bezwzględnego posłuszeństwa względem Kapłanów, ponieważ nie składali takiej przysięgi.
Przysięga taka obejmuje tylko osoby zakonne i Bogu poświęcony w tym Księży, ale tylko wtedy gdy, jest zgodna z Wolą Bożą i Pismem Świętym!
W związku z powyższym dlaczego nasi ukochani Kapłan zmuszają ludzi do postawy stojącej podczas przyjmowania Eucharystii, w imię posłuszeństwa ? A obecnie o zgrozo na rękę! Czy Kapłani zdają sobie sprawę, że takim postępowaniem łamią nasz sumienia? Przecież sam Papież Benedykt XVI, nauczał i sam dawał przykład jak przyjmować Ciało Pana Jezusa!
Kapłani powinni zachęcać wszystkich do postawy klęczącej, tak jak przekazuje tradycja, naucza Pismo Święte i Prosi Matka Boża i Pan Jezus w wielu orędziach przekazanych wybranym duszom. Jak można wymagać posłuszeństwa od kogoś, skoro samemu nie jest się posłusznym. W imię miłości bliźniego i w imię miłości do Boga proszę pokornie naszych drogich Kapłanów, żeby nie zmuszali nas do postawy stojącej i umożliwili nam godne przyjmowanie Pana Jezusa w Eucharystii, to znaczy tylko na kolanach i na język. Ponieważ przyjmowanie Komunii Świętej w postawie stojącej jest wielkim nadużyciem i lekceważeniem Boga. Niedopuszczalne jest natomiast przyjmowanie Komunii Świętej na rękę. Jest to straszne świętokradztwo i obraza Boga. Niestety wielu posłusznych katolików, wstaje z kolan i ochotnie wyciąga łapy po Najświętszy Sakrament!!!
Kolejnym świętokradztwem w imię posłuszeństwa w Kościele Świętym jest klaskanie. Sama słyszałam jak Ksiądz po udzieleniu ślubu powiedział :,, a teraz wielkie brawa dla nowożeńców" i rzeczywiście posypały się gromkie brawa. Nikt się nie wyłamał z tego posłuszeństwa Kapłanowi.
Natomiast będąc na Mszy Świętej z udziałem Ks. Baszabory omalże nie doznałam szoku. W pewnym momencie Mszy Świętej Ks. Baszabora powiedział:,, teraz wielkie brawa dla Jezusa!'' i rzeczywiście brawa się posypały a gdy skończyły się gromkie brawa zaczęły się diabelskie śmiechy. Ks. Baszabora cały czas zachęcał : ,,więcej radości, więcej radości, więcej radości'', i śmiech przerodził się w diabelski chichot. Obok mnie stała młoda dziewczyna, która, ze śmiechu aż trzymała się za brzuch i zgięta w pół nie mogła się opanować. Ja stałam przerażona i nie wiedziałam co mam robić, aż żal było patrzeć na tę zniewoloną istotę.
W imię posłuszeństwa obecnie ludzie wszystko są w stanie zrobić. W imię posłuszeństwa Siostry Zakonne udzielają Komunii Świętej. Sama osobiście rozmawiałam z taką siostrą i ją upomniałam, ale nie wiem czy skutecznie.
W imię posłuszeństwa Księżom zabrania się mówienia o niektórych rzeczach, a na ,,nieposłusznych ''Księży, nakłada się suspensę.
Ja od spowiednika otrzymałam zakaz chodzenia w Niedzielę na Msze Święte Trydenckie. Spowiednik powiedział: ,, w tygodniu sobie chodź na takie Msze Święte, ale nie w Niedzielę''. Niestety nie byłam mu posłuszna.
Pewnej osobie, która na Spowiedzi wyznała, że przyjmuje Komunię Świętą, tylko na kolanach, w ramach pokuty spowiednik nakazał przyjąć Ciało Pana Jezusa na stojący.
Czy takich spowiedników można słuchać, czy nie niszczą oni naszych sumień?
Absolutne posłuszeństwo spowiednikowi może mieć zastosowanie tylko w dwóch przypadkach:
Przy zaawansowanych stopniach mistycznych,
Przy opętaniu lub przy bardzo silnych dręczeniach demonicznych.
Nie po to nam Pan Bóg dał wolną wolę, by jakikolwiek człowiek nam ją zabierał. Jeżeli jakiś spowiednik tego żąda, pomijając wyżej wymienione przypadki, to jest to bardzo niebezpieczne i należy z nim zerwać.
Kto ma rozum niech sam rozezna kiedy trzeba być posłusznym. Nie dajmy się zwodzić, ślepym posłuszeństwem Kapłanom, Biskupom czy nawet Papieżowi. To co się obecnie dzieje w Kościele Świętym woła o pomstę do Nieba Bóg nigdy nie był tak znieważany jak w obecnych czasach. Pan Jezus w orędziach żali się: ,,Spójrz na samotność w której mnie zostawili! Spójrz na świętokradztwa, którymi znieważają Mnie! Spójrz ilu się mnie zapiera! A ilu mnie nienawidzi! MIŁOŚC ZNIENAWIDZONA! Miłość która chce tylko miłości, a odbiera niechęć, wrogość i często nienawiść!!!
Pismo Święte ostrzega nas ,,Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w owczej skórze, a wewnątrz są drapieżnymi wilkami. Poznacie ich po ich owocach''(Mt.7,15-20).
" To są ślepi przewodnicy ślepych. Lecz jeśli ślepy ślepego prowadzi, obaj w dół wpadną" [Mt 15, 14].
Przykłady z historii pokazują nam do czego może prowadzić ślepe posłuszeństwo. Zbrodniarze wojenni mordując okrutnie ludność cywilną w tym małe dzieci tłumaczyli się, że oni wykonywali tylko rozkazy i byli posłuszni swoim przełożonym.
Jeszcze jeden głośny przykład, który miał miejsce niedawno w naszym kraju ponoć najbardziej Katolickim. W jakimś szpitalu nie pamiętam miasta, dziecko abortowane przeżyło aborcję. Dziecko na oczach lekarzy pielęgniarek, salowych umierało przez kilka godzin w strasznych męczarniach. Nie znalazł się nikt, kto by choć próbował ratować te dziecko. Nikt nie wziął dziecka na ręce, nikt nie przytulił, nikt nie nakarmił, nikt nie przykrył, nikt nie dał leku znieczulającego, ponieważ prawo zabraniało tego uczynić i wszyscy ślepo byli mu posłuszni. Ale czego można się spodziewać po lekarzach i położnych, którzy są mordercami i mordują bezbronne dzieci w imię posłuszeństwa, bo takie mamy prawo i nie wolno mu się sprzeciwiać, bo można stracić, premię, pracę, albo jakieś inne przywileje. Tłumaczyli się, że nic nie mogli zrobić dla tego dziecka. Czy przed Bogiem na Sądzie Ostatecznym też tak się będą tłumaczyć i czy Bóg przyjmie te ich pokrętne tłumaczenie? Czy tacy ludzie mają jeszcze sumienie, i czy mogą spać spokojnie? Czy płacz tego dziecka i tych niewiniątek mordowanych w imię posłuszeństwa nie śni się im po nocach?
A może oni wszyscy też kierowali się tą zasada, że ,,lepsze posłuszeństwo niż nabożeństwo''?
Ja kieruję się zasadą, że, lepsze jest Bogu posłuszeństwo niż nabożeństwo.