Ksiądz na wcześniejszej emeryturze lub żona alkoholika

Infiltracja lub raj wymówek

Zmarły ksiądz Pawlukiewicz opowiadał w jednym ze swoich licznych kazań, że przełomowym momentem w jego życiu była wiadomość o tym, że większości żon alkoholików stan ich mężów odpowiada, gdyż jest on usprawiedliwieniem wszystkiego.

- W domu brudno. Bo on pije.
- Obiad nieugotowany. Bo on pije.
- Żona niezadbana. Bo on pije.
- Dzieci niewychowane. Bo on pije.

Piszącemu te słowa trudno w to uwierzyć, ale słyszał i czytał już o tej dziwnej formie syndromu sztokholmskiego, toteż przyjąć należy, że ks. Pawlukiewicz w swoich wystąpieniach publicznych mówił prawdę. Być może jest to ostatni etap równi pochyłej, gdzie akceptuje się ten niepokonalny stan i dopatruje jego dobrych stron. [..]

Czytaj dalej pod: Ksiądz na wcześniejszej emeryturze lub żona alkoholika - Tradycja i Wiara