Spełnione proroctwo św. Maksymiliana Kolbe.
Spełnione proroctwo św. Maksymiliana Kolbe.
W dniach 13 i 28 czerwca 1939 r. Pan Jezus w widzeniu zapowiedział błogosławionej Aleksandrinie Marii da Costa, wybuch II wojny światowej jako kary za ciężkie grzechy.
Oto wstrząsająca relacja Adama Jóźwika, więźnia niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz, w którym przebywał razem ze św. Maksymilianem Kolbe:
"czułem się bardzo szczęśliwy, że los złączył mnie z ojcem Kolbe. Przebywaliśmy w jednym bloku 14A, gdzie w międzyczasie zamieszkałem (…)
Ojciec Maksymilian w wolnych chwilach prowadził rozmowy z więźniami na różne ciekawe, naukowe tematy. Pamiętam, jak pocieszaliśmy się kiedyś, że wojna niedługo się skończy, że Niemcy zostaną pokonani. On nie podzielał naszego optymizmu.
Mówił, że wojna nie tak szybko się skończy, jak ludzie myślą. Wojny łatwo się zaczynają, ale niełatwo kończą, a w tej wojnie zginie nas Polaków około 6 milionów. Po wojnie dowiedziałem się, że zginęło 6 milionów i 30 tysięcy.
Pytaliśmy ojca Kolbe, na czym opiera takie przypuszczenia, wróżby? Odpowiedział krótko:
aż strach powtarzać, w okresie międzywojennym zginęło w Polsce około 6 milionów nienarodzonych dzieci.”
Bóg płacze nad tym naszym nędznym światem i tym że ludzie dopuszczają się aborcji.
Jeśli świat się nie opamięta, nasz kraj, nasi politycy i będą dalej mordowane dzieci nienarodzone, Bóg dopuści kolejną karę za zbrodnie i staniemy w obliczu III wojny światowej.
Tylko tym razem to nas mogą zabić.
Bądźmy mądrymi ludźmi i wyciągnijmy wnioski z przeszłości! Opamiętajmy się i pokutujmy!
Bo Bóg jest nierychliwy ale sprawiedliwy!
Zapraszam do przeczytania dobrego artykułu:
Aborcyjna polityka Hitlera w okupowanej Polsce i sytuacja w II RP
W dniach 13 i 28 czerwca 1939 r. Pan Jezus w widzeniu zapowiedział błogosławionej Aleksandrinie Marii da Costa, wybuch II wojny światowej jako kary za ciężkie grzechy.
Oto wstrząsająca relacja Adama Jóźwika, więźnia niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz, w którym przebywał razem ze św. Maksymilianem Kolbe:
"czułem się bardzo szczęśliwy, że los złączył mnie z ojcem Kolbe. Przebywaliśmy w jednym bloku 14A, gdzie w międzyczasie zamieszkałem (…)
Ojciec Maksymilian w wolnych chwilach prowadził rozmowy z więźniami na różne ciekawe, naukowe tematy. Pamiętam, jak pocieszaliśmy się kiedyś, że wojna niedługo się skończy, że Niemcy zostaną pokonani. On nie podzielał naszego optymizmu.
Mówił, że wojna nie tak szybko się skończy, jak ludzie myślą. Wojny łatwo się zaczynają, ale niełatwo kończą, a w tej wojnie zginie nas Polaków około 6 milionów. Po wojnie dowiedziałem się, że zginęło 6 milionów i 30 tysięcy.
Pytaliśmy ojca Kolbe, na czym opiera takie przypuszczenia, wróżby? Odpowiedział krótko:
aż strach powtarzać, w okresie międzywojennym zginęło w Polsce około 6 milionów nienarodzonych dzieci.”
Bóg płacze nad tym naszym nędznym światem i tym że ludzie dopuszczają się aborcji.
Jeśli świat się nie opamięta, nasz kraj, nasi politycy i będą dalej mordowane dzieci nienarodzone, Bóg dopuści kolejną karę za zbrodnie i staniemy w obliczu III wojny światowej.
Tylko tym razem to nas mogą zabić.
Bądźmy mądrymi ludźmi i wyciągnijmy wnioski z przeszłości! Opamiętajmy się i pokutujmy!
Bo Bóg jest nierychliwy ale sprawiedliwy!
Zapraszam do przeczytania dobrego artykułu:
Aborcyjna polityka Hitlera w okupowanej Polsce i sytuacja w II RP