Protest katolików przed bluźnierczą knajpą.

Protest przed "bluźnierczą" knajpą. Katolicy bronią Maryi, a do restauracji ustawia się kolejka [RELACJA]
Madonna to obecnie jedna z najpopularniejszych restauracji nie tylko w Warszawie, lecz także w całej Polsce. Wszystko za sprawą wystroju zawierającego wizerunek Matki Boskiej, ukazanej m.in. z tatuażami. Katolicy nazywają to miejsce "bluźnierczym", a w sobotnie popołudnie zorganizowali przed lokalem protest. "STOP obrażaniu pana Jezusa" — widnieje na transparencie. Po drugiej stronie ulicy pojawiła się aktywistka Babcia Kasia. "Daremnie szukać Boga w waszym kościele" — napisała na kartonie. Tymczasem do Madonny tradycyjnie ustawia się kolejka.

Bartosz Sąder

1,4 tys.
Wczoraj, 17:30


5

Zobacz galerię

W manifestacji wzięło udział między 20 a 30 osób. Sytuacji przyglądała się od początku policja, ale nie było potrzeby interweniowania
Protestujący to głównie osoby starsze, a modlitwa różańcowa odbyła się w intencji odnowy moralnej narodu Polskiego. Zgromadzeni katolicy przynieśli flagi, banery nawołujące do poszanowania wartości religijnych
Po drugiej stronie ulicy pojawiła się aktywistka znana jako Babcia Kasia. Przyniosła transparent z napisem "Daremnie szukać Boga w waszym kościele". Nie doszło jednak do żadnej konfrontacji

Restauracja Madonna została otwarta w 2023 r. i niemal natychmiast wywołała kontrowersje. Wystrój lokalu nawiązuje do kultu Matki Boskiej, lecz ukazanej w karykaturalnej formie (np. z tatuażami). Odnośnik do wirtualnego menu umieszczono tam na figurkach z wizerunkiem Maryi. Błyskawicznie spotkało się to ze sprzeciwem środowisk katolickich. Przed lokalem urządzano manifestacje, a także grupowe modlitwy.

Kolejny protest zaplanowano na sobotę 2 marca. Ok. godz. 17 przy warszawskim placu Konstytucji zebrali się katolicy, by rozpocząć modlitwę różańcową w intencji "zaprzestania bluźnierczym praktykom w restauracji".

Bartosz Sąder / Onet
Protest katolików przed warszawską restauracją Madonna

Bartosz Sąder / Onet
Protest katolików przed warszawską restauracją Madonna
Pokojowa manifestacja i różaniec o odnowę moralną narodu Polskiego
— O 17.20 na miejscu było między 20 a 30 osób. Zgromadzeni w spokoju odmawiają modlitwę różańcową przy latarni, która miała być punktem zbiórki protestujących. Sytuacji przygląda się policja. Manifestacja w żaden sposób nie przeszkadza restauracji w funkcjonowaniu. Do wejścia tradycyjnie ustawiła się kolejka klientów. Lokal jest pełen, mimo odbywającego się obok protestu — relacjonuje obecny na miejscu dziennikarz redakcji Onet Styl Życia Bartosz Sąder.

Protestujący to głównie osoby starsze, a modlitwa różańcowa odbywa się w intencji odnowy moralnej narodu Polskiego. Zgromadzeni katolicy przynieśli flagi, banery nawołujące do poszanowania wartości religijnych, jedna z kobiet założyła szatę z wizerunkiem Jezusa Chrystusa.
— Sytuacja nie wymagała interwencji policji. Funkcjonariusze przyglądają się protestowi ze spokojem. Manifestujący śpiewają pieśni religijne, są opanowani. Świadkowie zdarzenia patrzą na wszystko z dystansu. Niektórzy robią zdjęcia — opisuje Bartosz Sąder.
"Daremnie szukać Boga w waszym kościele"

Bartosz Sąder / Onet
Protest katolików przed warszawską restauracją Madonna
Świadkowie manifestacji nie wchodzili w drogę protestującym. Po drugiej stronie ulicy pojawiła się aktywistka znana jako Babcia Kasia. Przyniosła transparent z napisem "Daremnie szukać Boga w waszym kościele". Nie doszło jednak do żadnej konfrontacji, ani nawet wymiany zdań.
Manifestujący przemawiają przez megafon. Między modlitwami odczytana została lista "przestępstw i bluźnierstw popełnianych przeciwko niepokalanemu sercu Maryi". Wymieniono m.in. "zniewagi przeciwko niepokalanemu poczęciu, zniewagi przeciw jej dziewictwu i boskiemu macierzyństwu".
Klienci Madonny niewzruszeni protestem. Do restauracji ustawiła się kolejka
Protest katolików nie wpłynął w żaden sposób na funkcjonowanie restauracji. Lokal, który od początku istnienia cieszy się dużym powodzeniem i tym razem był wypełniony po brzegi. Kolejni klienci musieli czekać na wolny stolik w kolejce przed drzwiami, przyglądając się w tym czasie manifestacji.

Bartosz Sąder / Onet
Protest katolików przed warszawską restauracją Madonna
Modlitwy zgromadzonych nie zniechęciły ich do skorzystania z oferty Madonny. Zobacz więcej zdjęć z protestu w galerii.

Bartosz Sąder / Onet
1/5 Protest katolików przed warszawską restauracją Madonna

Bartosz Sąder / Onet
2/5 Protest katolików przed warszawską restauracją Madonna
REKLAMA

reklama
REKLAMA

Bartosz Sąder / Onet
3/5 Protest katolików przed warszawską restauracją Madonna

Bartosz Sąder / Onet
4/5 Protest katolików przed warszawską restauracją Madonna

Bartosz Sąder / Onet
5/5 Protest katolików przed warszawską restauracją Madonna

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Subskrybuj Onet Premium. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Protest przed "bluźnierczą" knajpą. Katolicy bronią Maryi, a do restauracji ustawia się kolejka [RELACJA]
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
Maxi57
Głupi dopóki ust nie otwiera uchodzi za mądrego.
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
Maxi57
Choćbyś zmiażdżył głupca w moździerzu tłuczkiem razem z ziarnami, nie opuści go głupota.Więcej
Maxi57

Choćbyś zmiażdżył głupca w moździerzu tłuczkiem razem z ziarnami, nie opuści go głupota.
3 więcej komentarzy od MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
„Nie ma takiego problemu, ani osobistego, ani rodzinnego, ani narodowego, ani międzynarodowego, którego nie można byłoby rozwiązać przy pomocy Różańca” – s. Łucja – ta, która modliła się na Różańcu z samą Maryją w Fatimie.
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
„Gdyby ludzie wiedzieli, że mają w zasięgu taką broń, siedziałbym samotny w piekle. Ale wy nie słuchacie papieży, świętych i proroków. Ani własnego serca. Zwyciężam was dzięki waszej głupocie i pysze. Nie boję się was. Ale boję się Jej różańca”(szatan podczas egzorcyzmu prowadzonego przez księdza egzorcystę Francesco Bamonte).
tynnyri nurmikolla
Wiesz jak wykasowałem w twoim temacie ten diabelski pomiot?
Bez Twojej zgody na tą "egzekucję" Chłopaka z Widłami.
Wiesz?
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
Moja zgoda nie jest konieczna. Każdy jest wolny i mówi i robi co chce...
tynnyri nurmikolla
Ludzie takie osoby nazywają że są toksyczni.
Jak katolik zgadzam się z tym, dodaje że mogą być opętane przez złego ducha.
tynnyri nurmikolla
Pozdrawiam Medalikowa.
Już mnie pomiot zablokował.
Ta osoba jest naprawdę opętana.
Kiedy z kimś nawiązuję tu rozmowę, wyczuwam czy osoba pachnie, czy zalatuje piekielną siarką.
Od @Chłopak z Gitarą od razu mi capiło piekielną siarą.Więcej
Pozdrawiam Medalikowa.
Już mnie pomiot zablokował.
Ta osoba jest naprawdę opętana.
Kiedy z kimś nawiązuję tu rozmowę, wyczuwam czy osoba pachnie, czy zalatuje piekielną siarką.

Od @Chłopak z Gitarą od razu mi capiło piekielną siarą.
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
tynnyri nurmikolla
NIE MA SIĘ CZYM PRZEJMOWAĆ...JAK BLOKUJE TO WIDOCZNIE Z DOPUSTU BOŻEGO DLA DOBRA LEPSZEGO. POZDRAWIAM. Z PANEM BOGIEM I Z MARYJĄ...NIECH JEZUS Z MARYJĄ NAS CHRONIĄ I PRZED SZATANAMI KRYJĄ.
tynnyri nurmikolla
Ja się nie przejmuję osobami mnie blokujące.
To dla mnie nawet jest cenna wskazówka.
Oznacza to że osoba taka boi się, że poczuje od niej smród siarki piekielnej.
😊
tynnyri nurmikolla
Przyjdą sataniści, i spalą knajpę. @Chłopaku z Widłami
Jeszcze jeden komentarz od tynnyri nurmikolla
tynnyri nurmikolla
Dosyć tego pieprzenia tu u siostry katoliczki Medalikowej @Parvus legion z piekła rodem.
Twoje wpisy lecą w czeluść piekła.