"Do czego to doszło w naszym kraju?" Trump krytykuje wstrzymanie dekretu
Prezydent USA Donald Trump skrytykował sędziego federalnego ze stanu Waszyngton Jamesa Robarta, który wydał nakaz wstrzymania dekretu zakazującego wjazdu do USA obywatelom siedmiu krajów zamieszkanych głównie przez muzułmanów.
"Do czego to doszło w naszym kraju, jeśli sędzia może wstrzymać zakaz wjazdu (do USA), przez co wszyscy, nawet ci z wrogimi zamiarami, mogą przybyć do Stanów Zjednoczonych?" – napisał Trump na Twitterze.
W innym wpisie prezydent USA stwierdził, że "opinia tak zwanego sędziego (Jamesa Robarta – red.), która w gruncie rzeczy odbiera naszemu państwu możliwość egzekwowania prawa, jest absurdalna i zostanie unieważniona".
James Robart to sędzia federalny ze stanu Waszyngton, który postawił się Trumpowi i wstrzymał jego dekret dotyczący zakazu wjazdu do USA obywatelom Iranu, Iraku, Syrii, Sudanu, Libii, Somalii i Jemenu. Amerykański Departament Sprawiedliwości złożył już apelację w sprawie decyzji sędziego.
DORZECZY.PL
"Do czego to doszło w naszym kraju, jeśli sędzia może wstrzymać zakaz wjazdu (do USA), przez co wszyscy, nawet ci z wrogimi zamiarami, mogą przybyć do Stanów Zjednoczonych?" – napisał Trump na Twitterze.
W innym wpisie prezydent USA stwierdził, że "opinia tak zwanego sędziego (Jamesa Robarta – red.), która w gruncie rzeczy odbiera naszemu państwu możliwość egzekwowania prawa, jest absurdalna i zostanie unieważniona".
James Robart to sędzia federalny ze stanu Waszyngton, który postawił się Trumpowi i wstrzymał jego dekret dotyczący zakazu wjazdu do USA obywatelom Iranu, Iraku, Syrii, Sudanu, Libii, Somalii i Jemenu. Amerykański Departament Sprawiedliwości złożył już apelację w sprawie decyzji sędziego.
DORZECZY.PL