Ojciec Święty zabrał głos ws. rozwodników w nowych związkach

"Trzeba zmienić pewne rzeczy, nasze standardy muszą się zmienić" - mówił papież. Nie pozwalamy rozwodnikom w nowych związkach być rodzicami chrzestnymi, ale skorumpowanym politykom - już tak.
W wywiadzie dla argentyńskiego dziennika „La Nacion” Ojciec Święty mówił o sprawie dopuszczenia rozwodników w nowych związkach do Komunii.
„W sprawie rozwodników, którzy wstąpili w nowy związek, postawiliśmy pytanie: co mamy z nimi zrobić? Na otwarcie których drzwi możemy pozwolić? To była kwestia duszpasterska: czy mamy dopuścić ich do Komunii? Sama Komunia nie jest rozwiązaniem” – powiedział papież.
„Rozwiązaniem jest integracja. Ci ludzie nie zostali ekskomunikowani, to prawda. Jednak nie mogą być rodzicami chrzestnymi, czytania na Mszach nie są dla nich, nie mogą rozdawać Komunii, nie mogą uczyć w szkole niedzielnej, jest około siedmiu rzeczy, których nie mogą robić, mam tutaj listę” – stwierdził. „Wobec tego otwórzmy drzwi nieco bardziej” – dodał.
„Dlaczego nie mogą być rodzicami chrzestnymi? ‘Nie, nie, nie, jakie świadectwo by dali swoim dzieciom chrzestnym?’” – pytał retorycznie papież. I odpowiedział: „Świadectwo mężczyzny i kobiety, którzy mówią: ‘mój drogi, popełniłem błąd, myliłem się, wierzę jednak, że nasz Pan mnie kocha, chcę iść za Bogiem, nie zostałem pokonany przez grzech, chcę iść dalej’.
Czy jest coś bardziej chrześcijańskiego niż to? A jeżeli to jeden z tych naszych nieuczciwych polityków, ludzi skorumpowanych, miałby być ojcem chrzestnym? Jeżeli miałby ważny ślub kościelny, to byśmy go zaakceptowali? Jaki rodzaj świadectwa dałby dzieciom chrzestnym? Świadectwo korupcji? Trzeba zmienić pewne rzeczy, nasze standardy muszą się zmienić” – kontynuował Franciszek.
pac/catholic herald

Kjn Gru 8, 2014, 10:23 po południu
Czyli co?, św. Jan Chrzciciel niepotrzebnie nastawiał głowy wypominająć Herodowi Herodiadę, a św. Tomasz Morus mógł spokojnie zaakceptować kolejną żonę króla Henryka VIII? Cóż cofnać im tytuł świętego, tylko co zrobić ze słowami Chrystusa o św. Janie: "Nie narodził się z niewiasty większy nad Jana Chrzciciela!"
Poza tym prawo kanoniczne (kan. 874 § 1, 3°)mówi wyraźnie o warunkach jakie mają spełniać chrzestni: ...oraz prowadzi życie zgodne z wiarą i odpowiadające funkcji, jaką ma pełnić. Jeśli biskupi przymykają na ten warunek oczy, to czemu się papież dziwi? To on powinien żądać respektowania prawa.

www.fronda.pl/a/ojciec-swiety-z…
LovVal
W Kosciele nie moze byc populizmu. Pojscie za Jezusem jest droga krzyzowa. Niestety litosc ma swoje ramy i granice w tym przypadku jasne bo okreslone dotychczasowa nauka Kosciola. Nie zgadzam sie na zadne przywileje i ustepstwa dla zyjacych w ponownych zwiazkach niesakramentalnych. Bylaby to zdrada nie tylko nauki Jezusa i TRADYCJI Apostolskiej, podeptanie heroizmu ludzi, ktorzy dzwigali swoj krzyz …Więcej
W Kosciele nie moze byc populizmu. Pojscie za Jezusem jest droga krzyzowa. Niestety litosc ma swoje ramy i granice w tym przypadku jasne bo okreslone dotychczasowa nauka Kosciola. Nie zgadzam sie na zadne przywileje i ustepstwa dla zyjacych w ponownych zwiazkach niesakramentalnych. Bylaby to zdrada nie tylko nauki Jezusa i TRADYCJI Apostolskiej, podeptanie heroizmu ludzi, ktorzy dzwigali swoj krzyz latami do smierci ale i furtka dla nastepnych rozwodow.
biniobill
Między treścią, którą zamieścił rekinek a komentarzem niejakiego kjn istnieje pewna nieścisłość i brak związku. Tak jakby ktoś niedbale przykleił brudną chustkę do garnituru. Jest to wyrazisty przykład braku zrozumienia tekstu pisanego... tacy komentatorzy nie zdają sobie sprawy jaki robią obciach pokazując wąskie pojmowanie rzeczy. Na co liczą? Pewnie na to, że czytającemu nie chce się przerobić …Więcej
Między treścią, którą zamieścił rekinek a komentarzem niejakiego kjn istnieje pewna nieścisłość i brak związku. Tak jakby ktoś niedbale przykleił brudną chustkę do garnituru. Jest to wyrazisty przykład braku zrozumienia tekstu pisanego... tacy komentatorzy nie zdają sobie sprawy jaki robią obciach pokazując wąskie pojmowanie rzeczy. Na co liczą? Pewnie na to, że czytającemu nie chce się przerobić całego tekstu i zadowoli się bałamutnym "streszczeniem"?
Bogumil
Nie wiem kto to tłumaczył, dlatego nie daję wiary.
mkatana
Nie każdy musi byc rodzicem chrzestnym. W tej kwestii jest zawsze wybór, a rozwodnicy jak na razie nie są większością, żeby był z tym problem. Po co robic problem z tego, co problemem nie jest?
bratpatryk
Prawo kanoniczne zmienią, w tym maja specjalizacje. Świętego Jana Chrzciciela wytłumaczą, w tamtych czasach tak trzeba było" o słowach Zbawiciela zapomną poprostu przymrużą oko.
To takie katolickie aż 7 rzeczy, których rozwodnicy nie mogą! Oooo, ale dużo? A może w ogóle zmienić przysięgę małże niską kasując zdanie, co Bóg złączył... Bo teraz byle, komu zachce się majstrować przy sakramentach.…Więcej
Prawo kanoniczne zmienią, w tym maja specjalizacje. Świętego Jana Chrzciciela wytłumaczą, w tamtych czasach tak trzeba było" o słowach Zbawiciela zapomną poprostu przymrużą oko.
To takie katolickie aż 7 rzeczy, których rozwodnicy nie mogą! Oooo, ale dużo? A może w ogóle zmienić przysięgę małże niską kasując zdanie, co Bóg złączył... Bo teraz byle, komu zachce się majstrować przy sakramentach. Widocznie Sobór za mało zmieńł w 7 sakramentach i przyszedł powiew kolejnej odnowy, reformatorów cała banda a wierzących w Boga jak na lekarstwo. Wilki w owczych skórach.