Z Wikipedii.
,,Argumenty podważające wiarygodność i prawdziwość objawieńNiektóre wypowiedzi zawarte w orędziach są trudne do pogodzenia z katolicką doktryną.
----------------------------------------------
1 października 1981: „Wszystkie religie są równe i można osiągnąć zbawienie w każdej religii. To ludzie stworzyli podziały religijne, gdy Bóg panuje nad nimi wszystkimi. Należy szanować wyznanie każdego i respektować jego sumienie. Duch Boży działa we wszystkich wspólnotach, nawet jeśli nie wszędzie z taką samą mocą”[39]. Te słowa są sprzeczne z wiarą, że jedynie Kościół katolicki otrzymał i zachował pełnię prawdy objawionej, i z potępieniami Piusa IX zawartymi w Syllabusie Błędów z 8 grudnia 1864[40]. (Niemniej, papież Franciszek stwierdził w 2019, że Bóg przyzwala na wielość religii[41]). Z kolei 24 lipca 1982 Gospa zaprzeczyła zmartwychwstaniu ciał, a przynajmniej identyczności ciała przed i po zmartwychwstaniu, mówiąc: „po śmierci ciało wzięte z ziemi ulega rozkładowi i nigdy nie odżyje. Człowiek otrzymuje ciało przemienione”. Można to jednak pogodzić z tekstem św. Pawła: „Zasiewa się zniszczalne – powstaje zaś niezniszczalne; sieje się niechwalebne – powstaje chwalebne; sieje się słabe – powstaje mocne; zasiewa się ciało zmysłowe – powstaje ciało duchowe. Trzeba, ażeby to, co zniszczalne, przyodziało się w niezniszczalność, a to, co śmiertelne, przyodziało się w nieśmiertelność” (1 Kor 15, 42–44.53). Wypowiedź ta oznacza tożsamość ciała, ale nie jego identyczność; wręcz odwrotnie – oznajmia radykalną odmienność jego cech podczas życia ziemskiego i po zmartwychwstaniu[42]. 22 sierpnia 1981: „Jezus był prześladowany za swą wiarę”, co może sugerować, iż Pan Jezus nie był Bogiem, bowiem Chrystus Pan poniósł męczeństwo dla naszego zbawienia, nie zaś jako ofiara prześladowań religijnych[43]. Niemniej, głównym powodem Jego odrzucenia i skazania był brak akceptacji jego deklaracji religijnej, że jest Synem Bożym (Mt 27, 39–44).
Niespotykana długość objawień (od 1981). 30 czerwca 1981 wizjonerzy stwierdzili, że Maryja ostatni raz objawi się 3 lipca tego roku, a jednak wydarzenia trwają do tej pory[44]. W porównaniu z zaaprobowanymi dotąd przez Kościół, objawienia Gospy z Medziugoria są – z powodu czasu trwania i obfitości przekazanych treści – wyjątkowym fenomenem[45]. Pod tym względem są one podobne do niektórych objawień nie uznawanych przez Kościół, np. Trzeciego Testamentu.
Krytycy zwracają uwagę na podobieństwo pewnych wydarzeń medziugorskich do innych oficjalnie odrzuconych objawień[46], np. objawień Vassuli Ryden. Można dostrzec pewien związek pomiędzy „widzącą” Vassulą a Medziugoriem[47] w zakresie wątpliwości Kościoła co do przekazu w sposób jasny i integralny depozytu wiary chrześcijańskiej.
Szereg faktów trudnych do pogodzenia z ‘godnością’, jaka powinna przysługiwać prawdziwym objawieniom. Należy do nich wygląd ukazującej się postaci. Widzący podkreślają na przykład, że nie ma ona stóp, co może być uznane za przymiot ducha, a nie człowieka. Kontrowersje budzą także niektóre „znaki” – wirujący krzyż może być interpretowany jako kpina z zasady “Stat Crux, dum volvitur orbis” (Krzyż trwa, podczas gdy świat się zmienia). Jednocześnie krytycy tych objawień podkreślają też szereg „dobrych” znaków pośrednio związanych z kultem Gospy z Medziugoria (nawrócenia, uzdrowienia)[48], swoje zastrzeżenia formują jednak zgodnie z zasadą Ignacego Loyoli, by nie ufać objawieniom mającym choćby pozory „zła”.
Grzechy o. Tomislava Vlašicia
Odmienne życie samych wizjonerów w porównaniu ze świadkami objawień uznanych przez Kościół za prawdziwe. Św. Bernadetta, której objawiła się Matka Boża z Lourdes, poświęciła swoje życie w klasztorze, zarówno, jak i siostra Łucja z Fatimy. Natomiast żaden z medziugorskich wizjonerów, choć było ich aż sześciu, nie wybrał życia zakonnego czy kapłańskiego. Objawienia w Medziugoriu charakteryzuje ponadto fakt, że zaczęły się od grzechu. Najpierw wizjonerki zeszły się na potajemnym paleniu papierosów, a chłopiec ukradł jabłka sąsiadowi[50]."