61 000 milenialsów w wieku od 25 do 44 lat zmarło w 2021 r. po wprowadzeniu nakazu szczepień przeciw COVID – wzrost śmiertelności o 84%
Edward Dowd, były menedżer BlackRock i autor nadchodzącej książki „Przyczyna nieznana: epidemia nagłych zgonów w latach 2021 i 2022”, analizuje dane dotyczące śmiertelności z różnych przyczyn od marca 2021 r.
Dowd jest zaznajomiony z przewidywaniem trendów i obserwowaniem wzorców i zainteresował się badaniem danych CDC po tym, jak usłyszał wiele anegdotycznych relacji o urazach spowodowanych szczepionką. Odkrył monumentalny wzrost liczby nagłych zgonów, które miały miejsce od jesieni 2021 do początku 2022 roku w kohorcie w wieku produkcyjnym, co odpowiadało mandatom szczepień dla pracowników federalnych i korporacyjnych.
„Kohorta wiekowa od 25 do 44 lat, którą nazywamy millenialsami, doświadczyła 84-procentowego wzrostu nadmiernej śmiertelności do jesieni 2021 r. – w sierpniu, wrześniu i październiku – a tempo zmian było po prostu dramatyczne” – powiedział Dowd dla American Thought liderów podczas wywiadu, którego premiera odbyła się 6 września. To „reprezentowało około 61 000 Amerykanów, którzy zginęli od marca 2021 do lutego 2022”.
Aby pomóc firmie Dowd w lepszej analizie danych CDC, były czołowy analityk ubezpieczeniowy z Wall Street, Josh Sterling, zebrał dane CDC dotyczące śmiertelności z dowolnej przyczyny, które nie zostały podzielone według grup wiekowych, i oddzielił liczby według kohorty wiekowej. Najpierw stworzył linię odniesienia normalnych śmiertelności, od 2015 do 2019 roku. Dowd powiedział, że ma to na celu uzyskanie dokładniejszego obrazu tego, kto zmarł w okresie szczytu obowiązywania szczepień.
Główni ubezpieczyciele widzą ten sam wzrost liczby zgonów
Na początku 2022 r. Dowd i Sterling uzyskali inne źródła potwierdzające ich odkrycia dotyczące gwałtownego wzrostu liczby zgonów w kohorcie w wieku produkcyjnym.
W styczniu 2022 r. dyrektor generalny OneAmerica, Scott Davison, powiedział podczas rozmowy prasowej, że w oparciu o ich dane dotyczące roszczeń z tytułu ubezpieczenia na życie „w drugiej połowie 2021 r. śmiertelność z jakiejkolwiek przyczyny zwłaszcza wśród osób w wieku produkcyjnym, wzrosła do oszałamiającego 40 procent - powiedział Dowd. „A jego firma, która jest firmą ubezpieczeniową o wartości 100 miliardów dolarów, doświadczyła właśnie tego niesamowitego wzrostu liczby zgonów i roszczeń”.
Wyjaśnił, że znaczenie tego wzrostu śmiertelności polega na tym, że ta firma oferuje grupowe ubezpieczenia na życie, które zajmują się ubezpieczeniami dla korporacji, a nie osób fizycznych.
„Czterdzieści procent jest jak wojna. To nie jest coś, co dzieje się w normalnym toku działalności” – powiedział Dowd. Dodał, że przed wprowadzeniem szczepionek na COVID-19 zgony dotyczyły głównie osób w starszym wieku, ale po wprowadzeniu szczepionek w drugiej połowie 2021 r. zgony stały się zawyżone w młodszej kohorcie w wieku produkcyjnym.
Dowd ma własne przeczucie, że ten nagły wzrost jest zgodny z obowiązkami szczepień dla dużych firm, korporacji, a także agencji federalnych, ale powiedział, że nawet jeśli inni się nie zgadzają, chce mieć możliwość przedyskutowania, debaty i dogłębnego przestudiowania danych, aby dojść do sprawiedliwego i racjonalnego wniosku na temat tego gwałtownego wzrostu liczby zgonów.
Oprócz OneAmerica, Towarzystwo Aktuariuszy opublikowało zestaw danych, który również pokazuje bardzo podobne wyniki do tego, co odkryli Dowd i Sterling w odniesieniu do śmiertelności w kohortach w wieku produkcyjnym.
„Przeprowadzili tak zwaną ankietę Group Life, w której wprowadzili około 80 procent przychodów branży i przeanalizowali niektóre dane dotyczące śmiertelności z wszystkich przyczyn. [Wskazano mi] do tabeli 5.7, która znajduje się na stronie 23 tego raportu” – powiedział Dowd.
„W grupie wiekowej od 25 do 34 lat odnotowali 78-procentowy wzrost śmiertelności w trzecim kwartale 2021 r. Zauważyli również w grupie wiekowej od 35 do 44 lat 100-procentową nadwyżkę śmiertelności. Połączyliśmy tę grupę i nasza liczba wyniosła 84 procent” – powiedział Dowd.
Dowd powiedział, że fakt, że korzystali z różnych zestawów danych – Dowd używał wszystkich przyczyn śmiertelności CDC, a firma ubezpieczeniowa używała swoich grupowych danych dotyczących odszkodowań za życie – ale uzyskali podobne skoki zgonów, potwierdza jego hipotezę, że szczepionki są przyczyną śmierci.
„Ale potrzebujemy więcej danych od rządu, których oni nikomu nie dostarczają. A gdyby tak było, link byłby tam, jak sądzę, w 100 procentach – powiedział Dowd.