mkatana
1220

Fatalna sytuacja międzynarodowa Polski – III RP zupełnie nic nie znaczy w świecie.

Fatalna sytuacja międzynarodowa Polski – III RP zupełnie nic nie znaczy w świecie.

Sytuacja międzynarodowa Polski jest obecnie nie do pozazdroszczenia. Polacy żyją w przeświadczeniu, że jesteśmy częścią zachodu, państwem unijnym, a jednocześnie najgorliwszym sprzymierzeńcem USA. Fakty są jednak takie, że w UE niepodzielnie rządzą Niemcy, a my staliśmy się krajem niesuwerennym, którego prawo, stanowione jest w ośrodkach zagranicznych. Sojusz z USA też jest bardzo osobliwy, bo Amerykanie traktują nas jak głupków, których w imię realizacji własnych interesów wyślą wkrótce na wojnę z Rosją.


Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych ma ostatnio pełne ręce roboty. Rozpętano wielką medialną antyrosyjską szopkę, której finałem stał się zakaz wjazdu na terytorium Polski dla rosyjskiego klubu motocyklowego „Nocne Wilki”. Zostało to odebrane w Rosji jako wrogi akt i wykorzystano to wskazując tamtejszej opinii publicznej, że Polacy są rzeczywiście pachołkami Amerykanów i robią to co każe im Waszyngton.
Dowodów na to, że tak właśnie jest mamy aż nadto. Wystarczy przypomnieć aferę z tajnymi więzieniami CIA na Mazurach, albo kwestię ostatniego zamachu stanu na Ukrainie, w którego organizację kazali nam się włączyć prawdopodobnie właśnie Amerykanie. Symboliczne jest to, że potem gdy doszło do eskalacji z konfliktem zbrojnym włącznie znowu kazano nam się wycofać w myśl rasistowskiej zasady „murzyn zrobił swoje, murzyn może odejść”. Problem jednak w tym, że ewentualne konsekwencje naszego zaangażowania w tę hucpę dotkną wszystkich Polaków i nikt już nie ukrywa, że nasz kraj jest zagrożony zaangażowaniem militarnym w montowaną właśnie wojnę USA z Rosją.
Reżymowe telewizje w Polsce dwoją się i troją w przekonywaniu obywateli, że teraz mamy gwarancje NATO, a przede wszystkim USA, które wywiąże się ze zobowiązań sojuszniczych na wypadek wojny. Jest to przedstawiane jako oczywistość, że Amerykanie to nasi sprzymierzeńcy, którzy nie zostawią nas na lodzie jak zrobiły we wrześniu 1939 roku Anglia i Francja. Czy jednak USA jest rzeczywiście państwem przyjaznym Polsce? Jest to bardzo wątpliwe, a dowodem na to był ostatni skandal ze zrównaniem odpowiedzialności naszego kraju za holokaust.
Wroga w stosunku do Polski wypowiedź padła z ust nie byle kogo, bo Jamesa Comeya, szefa FBI. Nasz MSZ zareagował sugerując potrzebę przeprosin, za tę potwarz, ale jak się okazało, rząd USA nie pozwolił przeprosić Polaków obawiając się reakcji Izraela. To w jasny sposób wskazuje na to, kto rzeczywiście rządzi w USA i który kraj jest traktowany jako poważny, a który jest tylko serwilistycznym organizmem zależnym. Nasi politycy bezrefleksyjnie biją pokłony USA i nawet w tej upokarzającej sytuacji politycy partii rządzącej z uśmiechem na ustach mówili, że nie ma sprawy, wszystko jest wyjaśnione i trzeba skończyć temat.
Reasumując nasz MSZ ma złe stosunki z MSZ Rosji i złe stosunki z MSZ USA, które są klajstrowane w mediach głupimi uśmieszkami polskojęzycznych polityków udających, że Amerykanie podlizujący się Żydom wcale nie plują nam w twarz.

Co więcej Polska ma złe stosunki dyplomatyczne z większością sąsiadów. Na Litwie i na Białorusi otwarcie szkaluje się mniejszość polską, co przez władze z Warszawy jest też zbywane uśmieszkami. Nie cierpią nas Czesi i Słowacy, a Niemcy realizują długofalową politykę mającą na celu odzyskanie dzisiejszych polskich ziem zachodnich.
Podobne plany względem naszych ziem wschodnich mają nasi ukochani obecnie przez warszawską władzę „banderowcy” z Ukrainy. Kraj ten może bardzo szybko pogrążyć się w chaosie, co spowoduje pełne przejęcie władzy przez ukraińskich nacjonalistów. Może to skutkować nawet wojną Ukrainy z Polską, bo choćby nie wiem jak zakłamywać historię, dzisiejsi spadkobiercy mordercy Polaków, Stefana Bandery, tylko czekają na to, aż ktoś rzuci hasło „Riezać Lachów”
Źródło: zmianynaziemi.pl/wiadomosc/fatalna-sytuacj…
mkatana
Sytuacja międzynarodowa Polski jest obecnie nie do pozazdroszczenia. Polacy żyją w przeświadczeniu, że jesteśmy częścią zachodu, państwem unijnym, a jednocześnie najgorliwszym sprzymierzeńcem USA. Fakty są jednak takie, że w UE niepodzielnie rządzą Niemcy, a my staliśmy się krajem niesuwerennym, którego prawo, stanowione jest w ośrodkach zagranicznych. Sojusz z USA też jest bardzo osobliwy, bo …Więcej
Sytuacja międzynarodowa Polski jest obecnie nie do pozazdroszczenia. Polacy żyją w przeświadczeniu, że jesteśmy częścią zachodu, państwem unijnym, a jednocześnie najgorliwszym sprzymierzeńcem USA. Fakty są jednak takie, że w UE niepodzielnie rządzą Niemcy, a my staliśmy się krajem niesuwerennym, którego prawo, stanowione jest w ośrodkach zagranicznych. Sojusz z USA też jest bardzo osobliwy, bo Amerykanie traktują nas jak głupków, których w imię realizacji własnych interesów wyślą wkrótce na wojnę z Rosją.