Biskup wzywa do radykalnej zmiany w podejściu do rozwodników!

Biskup (!): Kościół ideologizuje nierozerwalność małżeństwa

Katolicki biskup Jean-Paul Vesco z Francji uznał, że Kościół święty absolutyzuje i ideologizuje nierozerwalność małżeństwa. Pasterz wzywa do radykalnej zmiany w podejściu do rozwodników.


Bp Vesco zdecydowanie krytykuje obecną praktykę Kościoła, twierdząc, że w sposób niepotrzebny zadaje się krzywdę osobom w nowych związkach. Nie patrzy się przy tym w ogóle na konkretną sytuację. Według biskupa przy okazji poważną szkodę odnosi także wizerunek Kościoła, mowa wręcz o „antyświadectwie”.

Były prowincjał dominikanów przyznaje, że dochowywanie małżeńskiej wierności po rozpadzie małżeństwa jest wspaniałym znakiem nierozerwalności miłości. Do tego trzeba jednak mieć zdaniem biskupa powołanie. Gdy narzuca się ludziom taką drogę z zewnątrz, popełnia się błąd.

Warto na marginesie zauważyć, że bardzo mocno przypomina to wypowiedź kart. Waltera Kaspera, który powiedział swego czasu, że od zwykłych katolików nie można wymagać heroizmu. A heroizmem byłoby w jego ocenie życie w nowym związku w czystości.

Wracając jednak do bp. Vesco, to należy podkreślić, że zwrócił się on jeszcze przeciwko używaniu terminu „cudzołóstwo” w odniesieniu do rozwodników w nowych związkach. Uznał że to po prostu rzecz „straszna” i całkowicie „nie do przyjęcia”, a „prawdziwa doktryna” nie może być sprzeczna z „prawdą osób”.

Biskup twierdzi też, że poglądy, które głosi, są całkowicie zgodne z dogmatem o nierozerwalności małżeństwa. Z takim postawieniem sprawy nie zgodziliby się konserwatywni hierarchowie; przykładem JE kard. Raymond Leo Burke, który nieustannie podkreśla, że propozycje poluzowania dyscypliny sakramentów wobec rozwodników w nowych związkach w oczywisty sposób godzą w nierozerwalność małżeństwa. Jego zdaniem nie może być mowy o zmianie dyscypliny bez zmiany doktryny, a jak zmienić doktrynę, zachowując nierozerwalność małżeństwa?

pac/radio watykańskie/fronda.pl
Królowanie Chrystusa na wieki
Helusia poniedziałek, 08:55
Ja już z tego nic nie rozumię, to w końcu o co mu chodzi chce rozerwalnośći i komunii św. dla rozwodników czy co?. W końcu niech mówią tak, tak, nie, nie. Tak jak przemawiał Pan Jezus mówił prosto i zwyczajnie tak, że każdy Go zrozumiał. Nic nie owijał w bawełnę i my Jego wyznawcy oczekujemy tego samego od naszych pasterzy, jak oni nie będą wołać to będą wołać …Więcej
Helusia poniedziałek, 08:55

Ja już z tego nic nie rozumię, to w końcu o co mu chodzi chce rozerwalnośći i komunii św. dla rozwodników czy co?. W końcu niech mówią tak, tak, nie, nie. Tak jak przemawiał Pan Jezus mówił prosto i zwyczajnie tak, że każdy Go zrozumiał. Nic nie owijał w bawełnę i my Jego wyznawcy oczekujemy tego samego od naszych pasterzy, jak oni nie będą wołać to będą wołać kamienie

============================================================

....nasi prawdziwi pasterze pozostali JEDYNIE w Tradycji .
Królowanie Chrystusa na wieki
"...biskup na zagrodzie = wojewodzie ! "
każdy robi w moderniźmie co mu się podoba !
Tylko TRADYCJA JEST SKAŁĄ !