Papież Franciszek – narzędzie w rękach syjonistów
W 2010 r. Argentyna była pierwszym krajem latynoamerykańskim, który zalegalizował małżeństwa homoseksualne. To niegodziwe prawo przeciwko moralnemu porządkowi, jak również prawo pro-aborcyjne, zostało uchwalone przez Kongres z milczącą zgodą abp Bergoglio i charakterystyczną niejednoznacznością (jak wynika z jego listu do sióstr karmelitanek).
Bergoglio był aktywną częścią struktur syjonistycznych instytucji. Przez długi czas był związany z międzynarodową, syjonistyczną fundacją Raoula Wallenberga [Raoul Wallenberg Foundation], z oddziałami w Izraelu, Berlinie, a siedzibą w Nowym Jorku. W Argentynie jest ona reprezentowana przez Asociación Casa de Israel en Tierra Santa z argentyńskimi, ale pochodzenia żydowskiego lewicowcami, jak Francisco Delich lub Adolfo Gass, a także agentami moralnego zepsucia, jak Alejandro Romay. 30 marca 2004 r. kard. Bergoglio i fundacja Wallenberga wychwalała Romay’a w katedrze metropolitarnej w Buenos Aires podczas wielo-religijnej ceremonii.
9 listopada 2009 r. Alejandro Avruj, rabin i zadeklarowany sodomita, a także wojujący zwolennik małżeństw homoseksualnych, dostał pozwolenie od Bergoglio na zorganizowanie konferencji w zabytkowym klasztorze Santa Catalina w towarzystwie Rafaela Brauna, wypływowego, modernistycznego kapłana i konsultanta przy liberalno-katolickim dzienniku „Criterio”, którego redaktorem był przez wiele lat Jorge Mejía, inny ochraniacz kapłanów-sodomitów.
11 października 2012 r. jako rektor katolickiego uniwersytetu Santa Maria de los Buenos Aires, kard. Bergoglio dał tytuł doktora rabinowi – Abrahamowi Skorce – wielkiemu zwolennikowi małżeństw homoseksualnych. Przy tej okazji rabin Skorka pochwalił Bergoglio i kard. Kaspera, a przed dużym audytorium profesorów i duchowych powiedział, że Nowy Testament musi być skorygowany w kwestii faryzeuszów, że korzenie nazizmu, który doprowadził do „Holokaustu”, leżały w nauczaniu katolicyzmu. Swoją mowę zakończył prowokacyjnym, bluźnierczym stwierdzeniem, że „i tak my wszyscy oczekujemy Mesjasza”. Co ciekawe, większość publiczności, w tym kard. Bergoglio, oklaskiwali mówcę.
Nowy arcybiskup Buenos Aires, Mario Aurelio Poli, wybór Bergoglio/Skorki na to stanowisko, podążał krokami swojego poprzednika. W listopadzie 2014 r. na spotkaniu w katedrze w Buenos Aires założył na głowę jarmułkę i powiedział, że jest dumny z jego żydowskiego nazwiska. W ostatnie święta Bożego Narodzenia argentyńscy katolicy oglądali wspólne występy rabina Marcelo Polako i biskupa Pedro Aliaga, którzy śpiewali i tańczyli z wielką radością, ramię w ramię. W trakcie występu rabin odniósł się do biskupa obraźliwie jako „goj”, co ukazało prawdziwe zamiary tego żenującego widowiska.
www.youtube.com/watch
Pomimo (lub raczej ponieważ) katolicko-żydowskiego dialogu, żydowskie wywracanie do góry nogami argentyńskiej kultury trwa bez zakłóceń.
za:radtrap.wordpress.com/…/papiez-francisz…