Norah Sarah udostępnia to
To już trzeba koptyjskiego mnicha słuchać głoszącego prawdę ewangeliczną, bo księża katoliccy nie mają do tego zbytnio odwagi. Wolą milczeć albo co gorsza głosić fałsz lub zabawiać się na imprezkach.Niektórzy na takich jak ten zboczony "ksiądz" z Dąbrowej Górniczej. I pomyśleć, że Chrześcijanie pierwszych wieków a także i później oddawali życie za głoszenie Ewangelii.
Wielu księży w Polsce uciszono. Bo byli odważni i Prawdę cenią jako wartość ponad wszystkimi wartościami. A iluż jest księży z podkulonymi ogonami, jakby nie wierzyli w Boga.