00:08
Ten bandyta ma ich aż tak w garści? zobaczcie na minkę Basieńki o mało się nie rozbeczała.
Długi Kindybał
Też mnie to wku...a kiedy do kogoś coś mówię a ten ktoś mnie lekceważy. Kiedyś miałem podobną sytuację w Żabce. Ekspedientka gadała przez telefon i co chwilę pytała "słucham?" Powiedziałem jej że powinna wybrać albo praca albo pieprzenie przez komórkę. Osobiście kolesia nie trawię ale akurat w tym przypadku mu przyklasnę.
Urszula Rok
I po co to wszystko. Nie lepiej skończyć porządną szkołę i po podjęciu pracy solidnie pracować żeby nie wylali. A tak wzloty i upadki, na wozie i pod wozem, przy władzy i poza. Ciągle w stresie.
jac05
Tam jest jak w kłębowisku żmij. Mój ojciec powiedział, że jak jego ojciec pojechał w PRL (lata 50-te) do gmachu KC PZPR, odczuwał wrażenie, że każdy ma za plecami nóż, którym zabiłby dla kariery.
TomUrb
Jak to mafioso, ma wszystkich swoich w garści.