Slawek
252

Chodźcie w Światłości

Z Raju – do którego weszłam z ciałem – patrzę dziś na was Moimi macierzyńskimi i miłosiernymi oczami. Sprawiam, że zlewają się na was promienie Mojego Niepokalanego światła. W najgłębszej, coraz bardziej otaczającej was ciemności zapraszam was do kroczenia promiennym szlakiem wychodzącym z Mojego Serca. Małe dzieci, kroczcie w światłości waszej Niebieskiej Mamy. Pozwólcie się nieść fali Jej rajskiego zapachu.
Kroczcie w Światłości Wiary.
Żyjecie w czasach, kiedy Moje dzieci narażone są na wielkie niebezpieczeństwo oddalenia się od prawdziwej wiary. Szerzą się błędy. Słucha się ich i idzie za nimi. Propaguje się je i rozpowszechnia, zwłaszcza w prasie – nawet w prasie o charakterze religijnym. Jakże konieczna jest dziś prasa przekazująca Prawdy Wiary jasno i w całej ich pełni!
Powinniście więc czuwać, modlić się i zdecydowanie trwać w wierności autentycznemu Urzędowi Nauczycielskiemu Kościoła. Dlatego zachęcam was do słuchania nauczania Papieża, do częstego odmawiania – jako pełnego wyznania wiary – Credo ułożonego przez Mojego umiłowanego syna, Papieża Pawła VI, który wszedł już do wieczności. CREDO PAWŁA VI Wytrwacie w ten sposób w prawdziwej wierze, najmilsi synowie. Ja, wasza Matka, jestem dla was wszystkich wzorem, który wskazuje wam, jak powinniście wierzyć jedynemu Słowu Boga, jak je zachowywać i kochać, jak nim żyć.
Kroczcie w Światłości Łaski.
Grzech jak straszny rak zaraża dziś coraz więcej dusz i prowadzi je do śmierci. Gdybyście popatrzyli Moimi oczami, zobaczylibyście, do jakiego stopnia rozszerzyła się ta prawdziwa duchowa epidemia, dokonująca spustoszenia wśród tylu Moich dzieci. Stają się one ofiarami zła.
Powinniście być Moimi narzędziami dla uzdrowienia wszystkich biednych grzeszników. Dlatego zapraszam was do pójścia drogą miłości i Bożej łaski, umartwienia i pokuty, modlitwy i świętości.
Idźcie drogą miłości.
Obecnie niepohamowana nienawiść i egoizm rozszerzają się wszędzie w sposób coraz bardziej niebezpieczny. Mój przeciwnik wprowadza wszędzie podział: w rodzinach, we wspólnotach zakonnych, w Kościele, w całej społeczności ludzkiej.
Jak niełatwe staje się dziś porozumienie się, jak trudno żyć we wzajemnym zrozumieniu i zgodzie! Proszę was więc o trwanie zawsze w Moim Pokoju, o stanie się narzędziami Pokoju dla wszystkich. Dlatego też z łagodną stanowczością proszę was o ciszę, o konkretne gesty miłości i o wspólnotę. Zapraszam was do udzielania pomocy temu, kto jej potrzebuje, do ciągłego przekazywania wszystkim słów pokoju i pojednania.
Dzięki temu rozsiejecie Moje Niepokalane Światło w ciemnościach, które się rozprzestrzeniły. Przyczynicie się do przemiany waszego ziemskiego życia na wzór tego, którym żyje się tu w Raju, dokąd wasza Niebieska Mama została wzięta ze Swym chwalebnym ciałem.
15.08.1984, Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny
Ks. Stefano Gobbi

DO KAPŁANÓW, UMIŁOWANYCH SYNÓW MATKI BOŻEJ