Z Ewangelii [Mt 6, 28-29]: A o odzienie czemu się zbytnio troszczycie? Przypatrzcie się liliom na polu, jak rosną: nie pracują ani przędą. A powiadam wam: nawet Salomon w całym swoim przepychu nie był tak ubrany jak jedna z nich. Pan Jezus czyni tu aluzję do Boskiej Dziewicy i Jej wybranka, małżonka - dlatego nasz Mistrz przywołuje tu postać króla Salomona, którego odwiedziła Królowa Południa, aby rozkoszować się jego mądrością. Atrybutem św. Józefa jest lilia - odnosi się to do niego samego i jego małżonki: trzyma Ją w objęciu (ręku). 'Lilia między cierniami' oznacza także syna marnotrawnego wydobytego przez Boską Matkę spośród cierni, czyli uwolnionego od [Mt 13, 22] trosk doczesnych i ułudy bogactwa - proroczy znak na opisanie drugiego Pocieszyciela, Parakleta, małżonka Najświętszej Dziewicy. Na niebie gwiaździstym tę Boską Parę reprezentują Cefeusz i Kasjopea, Król i Królowa Południa - na półkuli północnej gwiazdozbiory te stale są nad naszymi głowami. W tytule dałem lilie w liczbie mnogiej ze względu na tych Dwoje: Lilia-Dziewicza Oblubienica musiała wejść między ciernie, aby wydobyć spośród nich inną Lilię, swojego Syna-Mężczyznę, Oblubieńca przewidzianego w Bożym planie na Jej małżonka w czasach ostatecznych.
12 października 2023, Virgen del Pilar - Dziewicy na Kolumnie, objawionej św. Jakubowi Większemu w Saragossie nad rzeką Ebro w roku 40; św. Monasa (='Jedynego') Biskupa Mediolanu - przez 56 lat na Stolicy Syna Pocieszenia (św. Barnaby Apostoła)
