21:27
spacja
389
Prof. Sławomir Cenckiewicz: III RP boi się śledztwa ws. księdza Popiełuszki. – Jest tak wiele sprzecznych informacji w materiałach prokuratorskich, że w gruncie rzeczy jestem bezradny wobec pytania,…Więcej
Prof. Sławomir Cenckiewicz: III RP boi się śledztwa ws. księdza Popiełuszki.

– Jest tak wiele sprzecznych informacji w materiałach prokuratorskich, że w gruncie rzeczy jestem bezradny wobec pytania, co się stało 19 października 1984 i jak zginął ks. Jerzy Popiełuszko – powiedział prof. Sławomir Cenckiewicz. – Z siedemdziesięciu kilku tomów akt, które przeczytałem w ostatnich dwóch latach, wynikają sprzeczne wersje i mogą naprowadzać czytelnika na pogląd, że wersja wydarzeń, która powstała okresie PRL-u, w czasie procesu toruńskiego, jest niespójna – dodał historyk.

Gość Polskiego Radia 24 podkreślał, że nie spotkał się z materiałami dotyczącymi udziału Wojskowych Służb Wewnętrznych ws. zabójstwie ks. Popiełuszki. Natomiast materiał zebrany podczas pierwszego śledztwa ws. śmierci ks. Popiełuszki przez prokuratora Andrzeja Witkowskiego uznał za "fenomenalny". - Działał jak profesjonalny śledczy, który wszystko zbierał niczym odkurzacz. Moim zdaniem nie zdążył tego jednak przeanalizować. Zebrał jednak tysiące stron materiałów, które odsłaniały ponury obraz funkcjonowania aparatu bezpieczeństwa. W oparciu o to można napisać bardzo poważną rozprawę, nie tylko o śledztwie ws. zabójstwa ks. Jerzego Popiełuszki, ale nawet monografię Departamentu IV MSW działającego w latach 80. XX wieku - powiedział wiceprzewodniczący Kolegium IPN.