Na uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa - Uroczystość ta przypada w piątek po oktawie Bożego Ciała.
Błogosław duszo moja, Panu: a nie zapominaj żadnego z dobrodziejstw jego.
Pan Jezus umiłowawszy swoich, którzy byli na świecie, do końca ich umiłował.
Przeszedł, czyniąc dobrze i uzdrawiając wszystkich opętanych od djabła.
Uniżył samego siebie, stawszy się posłusznym aż do śmierci, a śmierci krzyżowej.
Odkupił Pan lud swój.
Był wydany w ręce pogan; był zelżony, i ubiczowany i opluwany, a po ubiczowaniu i cierniem ukoronowaniu ukrzyżowany.
I żali się Pan Jezus słowami Psalmu:
Boże, Boże mój, wejrzyj na mnie, czemuś mnie opuścił?
A jam jest robak, a nie człowiek: pośmiewisko ludzi, i wzgarda pospólstwa.
Wszyscy, którzy mnie widzą, naśmiewają się ze mnie: łżą usty i potrząsają głową.
Przebodli ręce moje i nogi moje.
Rozdzielają sobie szaty moje, a o suknię moją miotają losy.
Rozmnożyli się nad włosy głowy mojej ci, którzy mnie nienawidzą bez przyczyny. Zmogli się nieprzyjaciele moi, którzy mnie prześladują niesprawiedliwie.
Jam ci jest biedny i zbolały.
Czekałem, kto by się mnie użalił, a nie było i kto by pocieszył, a nie znalazłem.
I dali mi żółć na pokarm mój: a gdym pragnął, napoili mnie octem...
Dzisiaj w tę uroczystość Najśw. Serca Pana Jezusa, zapytujmy się — wszyscy — samych siebie, czy i na nas nie żali się nasz Zbawca, że za te dobrodziejstwa bez miary, któremi nas obsypywał w szczodrości swojej, odpłacamy mu niewdzięcznością, wzgardą, opuszczeniem...
Czyż i my po wielekroć razy nie dajemy Panu Jezusowi żółci na pokarm i napój? Czyż i my, gdy P. Jezus pragnie miłości, nie poimy go octem wzgardy, lekceważenia?
Żałujmy, — przyrzeczmy poprawę!!... Zmieńmy życie!!...
Najsłodszy Jezu, Zbawicielu rodzaju ludzkiego, wejrzyj na nas u stóp twoich pokornie się korzących, twoimi jesteśmy i twoimi być pragniemy: abyśmy zaś tern ściślej mogli z tobą być złączeni. Najświętszemu Sercu twojemu dzisiaj z własnej woli się oddajemy.
I pamiętamy, Panie Jezu, na słowo, któreś rzekł: Nie każdy, kto mi mówi: Panie, Panie! — wnijdzie do królestwa niebieskiego, ale ten, kto spełnia wolę Ojca mego, który jest w niebiesiech, t:n wnijdzie do królestwa niebieskiego.
Przyrzekamy więc zachowywać przykazania Bo chcemy trwać w miłości twojej, a Tyś powiedział: Trwajcie w miłości Mojej! Jeśli przykazania moje zachowacie, będziecie trwali w miłości Mojej.
‘ l inne słowa wyrzekłeś, przebywając między ludźmi na ziemi: Będziesz miłował Pana Boga
twego z całego serca twego i z całej duszy twojej i ze wszystkiej myśli twojej . I o jest największe i pierwsze przykazanie. A wtóre ,równe jemu: Będziesz miłował bliźniego twego, jak siebie samego, Zaprawdę, powiadam wam, cokolwiek uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, mnieście uczynili.
I wiemy, żeś uczył nas walczyć ze ziemi skłonnościami, z pokusami, i żeś uczył nas swoim przykładem, jak znosić cierpienia i krzyże z poddaniem się woli Bożej. I mówiłeś: Jeśli kto chce iść za
mną, niechaj zaprze samego siebie i niech weźmie krzyż swój, a naśladuje mnie. Kto nie bierze krzyża swego i nie idzie za mną, nie jest mnie godzien.
Przychodzimy do ciebie wszyscy, którzy pracujemy i obciążeni jesteśmy, a ty nas pokrzepisz. Weźmiemy na siebie jarzmo twoje, zachowamy twe przykazania, zaprzemy samych siebie, weźmiemy krzyż swój i uczyć się będziemy od ciebie, że cichy jesteś, i pokornego serca, a znajdziemy ukojenie dla serc naszych. Albowiem jarzmo twoje słodkie jest. a brzemię twoje lekkie.
Niech będzie pochwalone Boskie Serce, przez które nam przyszło zbawienie.
Pan światłość moja, i zbawienie moje: kogóż się będę bał? Pan obrońcą życia mego: kogoż się ulęknę?
• Gdy nacierają na mnie ludzie źli, by żarli ciało moje: nieprzyjaciele moi, którzy mnie trapią, oni mdleją i upadają.
Choćby stanęły przeciwko mnie wojska, nie ustraszy się serce moje: choćby się wszczęła przeciwko mnie bitwa, i wtedy nadzieję mieć będę.
O jedno proszę ja Pana, i tego pragnę; abym przebywał w domu Pańskim po wszystkie dni życia mego: abym się nasycał rozkoszami Pańskie- mi i nawiedzał świątynie jego.
Bo On mnie ukrywa w przybytku swoim: chroni w złe czasy pod osłoną namiotu swego.
Przetoż wysławiam, Cię Panie, między narodami: i śpiewam imieniu Twemu.
Miłuje cię, Panie, mocy moja:
Pan twierdza moja i ucieczka moja. i wybawiciel mój...
Miłuję cię, Panie.
Przyjdź, Panie Jezu.
Serce Jezusa, gorejące ognisko miłości, roznieć w sercach naszych płomień twej Boskiej miłości.
Serce Jezusa, hojne dla wszystkich, którzy ciebie wzywają, zmiłuj się nad nami.