POSŁUSZEŃSTWO OBJAWIENIOM, CZY PRZEŁOŻONYM?(pełny sens tytułu po przeczytaniu tekstu się objawi)

MĄDROŚĆ POSŁUSZEŃSTWA

PAN JEZUS CHCE BY UZALEŻNIAĆ SPEŁNIENIE JEGO ŻĄDAŃ DANYCH PRYWATNIE OD WOLI PRZEŁOŻONYCH!


Nawet, jeżeli przełożeni niesprawiedliwie nas sądzą, nawet jeśli błądzą w ważnych sprawach, nie wypowiadajmy im całkowicie posłuszeństwa. Przekonujmy im że się mylą a jednocześnie poddajmy się wszystkim zarządzeniom, które nie są bezpośrednim łamaniem Bożych Przykazań!

Św. o. Pio mógł mówić, że dusze stracą na braku jego posługi. Ale nie mówił, tylko zawiesił posługę, jak mu kazano. Św. siostra Faustyna mogła uznać, że zakazy jej wydawane przyczyniają się do cierpienia wiele dusz. Mogła, ale nie uznała. Wybrała posłuszeństwo- bo przecież i tak to Bóg działa, a nie my:

„924\ Dziś otrzymałam sekretnik od przełożonej, że mi nie wolno być przy umierających, a więc poślę za siebie do zmarłych posłuszeństwo i ono wspierać będzie dusze konające.”

"Pan Jezus, który głęboko się spojrzał na mnie i dał mi poznać, jak go to boli, gdy w najdrobniejszej rzeczy nie staram się pełnić woli przełożonej "która jest Wolą Moją""

984"Córko moja, wiedz że większą chwałę oddajesz Mi przez jeden akt posłuszeństwa, niżeli przez długie modlitwy i umartwienia."

489"Czemu się lękasz pełnić Wolę Moją? Czyż Ci nie dopomogę, jakodotychczas? Powtarzaj każde żądanie moje przed tymi, którzy mnie na ziemi zastępują, a c z y ń t y l k o t o , c o c i k a ż ą "

985"Córko moja- masz być jak dziecko wobec niego- pełna prostoty i szczerrości; przenoś żądania jego nad wszystkie żądania Moje, on cię poprowadzi według Woli mojej; jeżeli ci nie pozwoli wykonać Żądań Moich, bądź spokojna, nie będę wchodził w sądy z tobą, sprawa ta pozostanie między mną a nim-ty masz być posłuszna.\"

923"(...) Będę Ci wiele rzeczy nakazywał wprost od siebie, a możność wykonania opóźnię i uzależnię od innych; czego przełożeni nie osiągną- Ja dopełnię Sam, bezpośrednio w duszy twojej(...)

645\ Wtem ujrzałam Pana Jezusa w takiej postaci, jak jest namalowany na tym obrazie- i powiedział mi: "Powiedz spowiednikowi, że dzieło to Moim jest, a ciebie używam jako nędznego narzędzia"- I powiedziałam: Jezu, ja nie mogę nic czynić, co mi każesz, bo mi spowiednik powiedział, że wszystko to jest złudzeniem, i nie wolno mi słuchać Twojego żadnego rozkazu: ja nic nie będę czynić, co mi teraz będziesz polecał. Przepraszam Cię Panie, mnie nić nie wolno, ja musze być posłuszna spowiednikowi. Jezu, przepraszam Cię najmocniej, Ty wiesz, co cierpię z tego powodu, ale trudno, Jezu, mnie spowiednik nie pozwolił iść za rozkazami Twymi.- Jezus słuchał z łaskawością i zadowoleniem tych moich wywodów i żalów. Ja myślałam, (102) że to bardzo obrazi Pana Jezusa, a tymczasem przeciwnie, Jezus był zadowolony- i rzekł do mnie łaskawie: "O wszystkim mów zawsze spowiednikowi, co Ja ci polecam i co mówię do Ciebie, a czyń tylko to, na co otrzymasz pozwolenie; nie trwóż się i nie lękaj niczego. Ja jestem z tobą"(...)

KPK:

„Kan. 1371 - Powinien być sprawiedliwie ukarany:

(…)2. kto w inny sposób okazuje nieposłuszeństwo Stolicy Apostolskiej, ordynariuszowi lub przełożonemu, którzy zgodnie z prawem coś nakazują lub czegoś zakazują, i po upomnieniu trwa w nieposłuszeństwie.”

Posłuszeństwo jest zawsze takie samo. Jak widzimy Nawet Pan Jezus chce, by żądania prywatnych objawień uzależniać od nakazu przełożonych i zawieszać, jeśli oni tego chcą. Mówiono jej wręcz, że nie może słuchać tych prywatnych poleceń, bo uważano mylnie, że to złudzenie. I Pan Jezus pochwalił posłuszeństwo bardziej Kościołowi ziemskiemu, bezpośrednim przełożonym, niż prywatnym natchnieniom. I tak też mamy tu czynić. Słuchać, nawet gdy nas niesłusznie oskarżają. Słuchać, gdy zakazują tak, jak zakazywali kultu miłosierdzia Bożego. I usłuchanie takiego zakazu jak pokazała historia było niejako ciemną nocą, obumarciem ziarna, które pozwoliło na późniejszy plon obfity.

Jeśliby nawet rzeczywiście przełożeni współpracowali z wrogami Kościoła nie oznacza to, że mamy wypowiadać posłuszeństwo, gdy nie każą nam wprost robić źle. A zawieszenie funkcji duszpasterskich to nie jest czynienie zła, bo właśnie od biskupów zależy upoważnienie do tych funkcji...

Któż ma na ziemi rozstrzygać, co jest Wolą Boga, jeśli nie Kościół? Wiadomo, że mamy przykazania- ale to Kościół nam je przekazał. I to ten Kościół może dawać pozwolenie na czynienie dobra, jakim jest posługa duszpasterska i może też je cofać. I nie naszym zadaniem jest rozstrzygać, czy to cofnięcie było słuszne i czy obowiązuje. Ono nas obowiązuje. Inaczej by nie było porządku- każdy by mógł sobie stwierdzić, że biskupi zakazują mu pełnienia Woli Bożej i wypowiadać im posłuszeństwo. To sprawiłoby, że władza Kościoła nie ma sensu.

Byłoby to powtórzenie błędu protestantów. Oni też uważają, że prawda obiektywna jest po ich stronie.

My po prostu możemy się pomylić. Sami siebie nie oceniamy obiektywnie. I po to jest osobowa hierarchia. To w łączności z nią możemy liczyć na pomoc Ducha Świętego. To w łączności z nią możemy nie zgadzać się z jej postępkami i zarządzeniami. Tak. Krytykować, a jednocześnie być posłusznymi! W krytyce jednak nie zapominajmy o zasadzie domniemania niewinności, którą św. Ignacy Loyola wyraził tymi słowy:

„Każdy dobry chrześcijanin winien być bardziej skory do ocalenia wypowiedzi bliźniego niż do jej potępienia. A jeśli nie może jej ocalić, niech spyta go, jak on ją rozumie; a jeśli on rozumie ją źle, niech go poprawi z miłością; a jeśli to nie wystarcza, niech szuka wszelkich środków stosownych do tego, aby on, dobrze ją rozumiejąc, mógł się ocalić (Św. Ignacy Loyola, Ćwiczenia duchowne, 22).” (por. KKK 2478)

Bez podległości konkretnej hierarchii każdy powołujący się na "Boże Natchnienie", obiektywną prawdę(a w istocie na własne przekonanie, bo do prawdy mamy dostęp tylko przez nie), może mieć inne, sprzeczne z innymi zdanie, co- jak pokazuje historia- prowadzi do tego, że niszczy się jedność i tożsamość Kościoła... Niech uczy nas przykład ojca Pio, Jana Bosko, siostry Faustyny. Przedkładali wolę przełożonych nad własne natchnienia, przekazy Chrystusa z objawienia...

Nie ma innego wyjścia jak ustanowienie instytucji jednoosobowej, która w wypadku sporów zapewnia jedyność interpretacji- chodzi mi oczywiście o papieża. Bywa przecież tak, że wiele grup powołuje się na Ducha Świętego, a mimo to ich poglądy są wobec siebie sprzeczne. Wobec takiej sprzeczności człowiek może doświadczyć, P r z y p o m n i e ć sobie i zrozumieć kolejną cząstkę mądrości zawartej w Tym, że Chrystus nazwał Piotra skałą i kazał mu utwierdzać swoich braci.
Zwyczajny Katolik
Quas Primas
Nie można też doszukiwać się zdrady tam gdzie jej nie ma. Jako katolicy powinniśmy mieć skłonność do tego by bardziej obronić, niż oskarżyć naszych braci. Pewnie się zgodzisz i powiesz, że opierasz swoje twierdzenie, na doświadczeniu, modlitwie, przemyśleniu. Ale podobny argument mają Ci, co prezentują zdanie przeciwne.Więcej
Quas Primas

Nie można też doszukiwać się zdrady tam gdzie jej nie ma. Jako katolicy powinniśmy mieć skłonność do tego by bardziej obronić, niż oskarżyć naszych braci. Pewnie się zgodzisz i powiesz, że opierasz swoje twierdzenie, na doświadczeniu, modlitwie, przemyśleniu. Ale podobny argument mają Ci, co prezentują zdanie przeciwne.
Quas Primas
No właśnie, ale......
Nie można pod hasłami posłuszeństwa zdradzać Chrystusa!
----------------------------------------------------------------
Chcący
Quas Primas
Przełożonego można słuchać, a jednocześnie krytykować. Świeccy maja tu inne zadanie, bo więcej mogą niż zakonni. W ten sposób ich działania się dopełniają.Więcej
No właśnie, ale......
Nie można pod hasłami posłuszeństwa zdradzać Chrystusa!
----------------------------------------------------------------
Chcący

Quas Primas
Przełożonego można słuchać, a jednocześnie krytykować. Świeccy maja tu inne zadanie, bo więcej mogą niż zakonni. W ten sposób ich działania się dopełniają.
Zwyczajny Katolik
Quas Primas
Przełożonego można słuchać, a jednocześnie krytykować. Świeccy maja tu inne zadanie, bo więcej mogą niż zakonni. W ten sposób ich działania się dopełniają.
Zwyczajny Katolik
Quas Primas
Całkowicie zgadzam się z tym cytatem. Dopełnia się on pięknie, a nie wyklucza z tą wizją posłuszeństwa, do której zachęcam.Więcej
Quas Primas

Całkowicie zgadzam się z tym cytatem. Dopełnia się on pięknie, a nie wyklucza z tą wizją posłuszeństwa, do której zachęcam.
Quas Primas
Posłuszeństwo a posłuszeństwo....
Czcigodny sługa Boży Abp Fulton Sheen, widząc co dzieje się w Kościele od drugiej połowy XX wieku pozostawił TESTAMENT.
Oto on.
"Na kogo można liczyć w walce o ratunek dla naszego Kościoła? Nie na naszych biskupów, naszych kapłanów ani członków zakonów. To WASZE zadanie, ludu wiernego! Pan Bóg dał wam rozum, oczy i uszy, abyście uratowali Kościół. WASZA …Więcej
Posłuszeństwo a posłuszeństwo....
Czcigodny sługa Boży Abp Fulton Sheen, widząc co dzieje się w Kościele od drugiej połowy XX wieku pozostawił TESTAMENT.
Oto on.
"Na kogo można liczyć w walce o ratunek dla naszego Kościoła? Nie na naszych biskupów, naszych kapłanów ani członków zakonów. To WASZE zadanie, ludu wiernego! Pan Bóg dał wam rozum, oczy i uszy, abyście uratowali Kościół. WASZA misja to pilnować, aby wasi kapłani zachowywali się jak kapłani, biskupi jak biskupi, a zakonnicy jak zakonnicy!"
Zwyczajny Katolik
Zwyczajny Katolik
PAN JEZUS CHCE BY UZALEŻNIAĆ SPEŁNIENIE JEGO ŻĄDAŃ DANYCH PRYWATNIE OD WOLI PRZEŁOŻONYCH! Dowiedz się dlaczego