"Ja nie klękam, bo Pan Bóg patrzy w serce!"

Jako kontrargument na zwrócenie uwagi, aby klękać przed Najświętszym Sakramentem, można nie raz usłyszeć coś w stylu: „nie trzeba klękać, bo najważniejsze jest to, co przeżywa się w sercu.„ Taką podstępną argumentację stosuje szatan, ponieważ on sam najlepiej wie, jak „niebezpieczne” jest dla niego wyrażanie przez człowieka wiary swoją postawą. A dlaczego? Ano np. dlatego, że ktoś patrząc na naszą postawę może się nawrócić! Przeczytajcie to poniższe krótkie świadectwo: Do klęczącego kapłana podchodzi kobieta: „Proszę mi wybaczyć, że przerywam modlitwę. Nie byłam katoliczką, ale przychodziłam na kazania księdza. Przekonywała mnie ich treść, ale pozostawała jeszcze wątpliwość, czy wierzy ksiądz naprawdę w to, co mówi, i czy praktykuje to w życiu. Patrząc z ukrycia na pełne czci przyklęknięcie księdza, a potem na jego modlitwę, pozbyłam się tej wątpliwości. Chcę zostać katoliczką”. Lub może być niestety przeciwny przykład: ktoś patrząc na naszą postawę, może…stracić wiarę!
Jesteśmy ludźmi żyjącymi w ciele, i nie mamy daru wglądania w cudze serca (poza wyjątkowymi cudami). A nasza postawa (oczywiście o ile jest szczera, a nie na pokaz) pozwala uchylić naszym bliźnim rąbka tajemnicy naszego serca – czy wierzymy, czy czcimy, czy potrafimy ukorzyć się przed Bogiem. Istnieje święta katolicka zasada: lex orandi — lex credendi (jak się modlisz, tak wierzysz, jak wierzysz, tak się modlisz).

Posłuchajmy stanowczego stwierdzenia błogosławionego kardynała Newman’a: „Wierzyć i nie dawać żadnych oznak szacunku, żadnych oznak zażyłości, a więc postępować według własnego uznania, to coś nienormalnego, to zjawisko nieznane nawet w religiach fałszywych, nie mówiąc już o religii prawdziwej. Kult, wyraz kultu – jak np. przyklęknięcie, zdjęcie obuwia, trwanie w milczeniu itp. – są uważane za niezbędne, aby w sposób należyty móc zbliżyć się do Boga.”

Cytatów na poparcie z Nauki Kościoła (Doktorów Kościoła, świętych, nauczania papieży) można by mnożyć w nieskończoność, bo jest ich naprawdę całe bogactwo – wystarczy poszperać w internecie. Ale ten kto nie chce zrozumieć i przyjąć i tak nie przyjmie. Pan Jezus za swojego życia na ziemi też spotykał się z oporem, z sercami kamiennymi. Wciąż aktualne jest proroctwo Izajasza i chyba szczególnego wymiaru nabiera w naszych czasach: "Zatwardziałe jest serce tego ludu, uszami na darmo słuchali, swoje oczy zamknęli, by nie widzieli oczami, nie słyszeli uszami, sercem nie pojęli i nie nawrócili się, bym ich uzdrowił."

(źródło: obronaeucharystii.com )
masada
" Gdy Chrystus Pan mówił swoim pierwszym uczniom, że są solą ziemi i światłością świata, brzmiało to co najmniej dziwnie. Z jednej strony mała gromadka przeciętnych, bardzo podobnych do reszty ludzi, a z drugiej : ziemia , świat, cała ludzkość.
Niewiele się też zmieniły proporcje, gdy św. Mateusz pisał pierwszą Ewangelię. Wprawdzie Kościół wyszedł już poza granice Izraela, ale były to grupki …Więcej
" Gdy Chrystus Pan mówił swoim pierwszym uczniom, że są solą ziemi i światłością świata, brzmiało to co najmniej dziwnie. Z jednej strony mała gromadka przeciętnych, bardzo podobnych do reszty ludzi, a z drugiej : ziemia , świat, cała ludzkość.
Niewiele się też zmieniły proporcje, gdy św. Mateusz pisał pierwszą Ewangelię. Wprawdzie Kościół wyszedł już poza granice Izraela, ale były to grupki najczęściej ubogiej, nieznaczącej społecznie, niewykształconej ludności, rozsiane w miastach wielkiego imperium rzymskiego.
A dziś, choć chrześcijaństwo stanowi w świecie, wśród religii ludzkości, największą grupę wyznaniową, słowa Jezusa o uczniach, że są światłością świata i solą ziemi, tez zdają się słowami bez pokrycia . Chrześcijaństwo jest podzielone, a rzesze w imię Chrystusa, wprowadzonych przez chrzest do szkoły Jego Ewangelii, nie przyjmują nawet do wiadomości dziś co mówi do nich ZBAWICIEL świata "

z kazania księdza Jerzego Zalewskiego
5 luty 1984 r.
KR44
annaaurelia
ja myślę tak: jeśli ktoś żyje Bogiem i kocha Go szczerze, to mu się same nogi uginają przed Najświętszym Sakramentem.
Henryk.W.
Sw.Pawel pisze w liscie do Filipian:"Dlatego Bog Go wywyzszyl i obdarzyl Go imieniem,ktore jest ponad wszelkie imie,aby na imie Jezusa ZGIELO SIE WSZELKIE KOLANO ISTOT NIEBIESKICH I ZIEMSKICH,I PODZIEMNYCH." Kaplan kiedy udziela Komuni Sw.mowi: CIALO CHRYSTUSA.
MariaBarbara
Adán, twoj przyklad mowi de mozemy zbawic nasze zycie klekaniem. To nie prawda. Tylko Pan nas zbawia ,a naszym udzialem jest milosc.
MariaBarbara
A. Jeszcze taki przyklad: Idzie Krol przez plac pelny poddanych. Jedni sie do niego usmiechaja, inni biegna z presentan, inni zas gleboko sie klaniaja. W tych ostatnich sa tacy ktorzy oszukuja w dobrach krolewskich, szkaluja krewnych krola, ponizaja maluczkich, chelpia sie swoim poklonem. Jaka gorycz w sercu krola...!
2 więcej komentarzy od MariaBarbara
MariaBarbara
Klekanie to nie obowiazek, to przywilej dla tych ktorzy w zyciu wypelniaja wole Boga Najwyzszego.
MariaBarbara
Przykladem nawraca sie ludzi. Jak chrzescianie traktuja sie nawzajem, jak sie miluja, jak wypelniaja swe obowiazki. Klekanie tez jest przykladem, ale biada temu, kto kleka w kosciele a odrobiny milosierdzia nie okazuje. Tutaj tez diabel podpowie: nie martw sie o nic, klekasz to jestes zbawiony. Moj dziadzius po calodziennej robocie w polu klekal przed przydroznym krzyzem. Malo mowil a nauczyl nas …Więcej
Przykladem nawraca sie ludzi. Jak chrzescianie traktuja sie nawzajem, jak sie miluja, jak wypelniaja swe obowiazki. Klekanie tez jest przykladem, ale biada temu, kto kleka w kosciele a odrobiny milosierdzia nie okazuje. Tutaj tez diabel podpowie: nie martw sie o nic, klekasz to jestes zbawiony. Moj dziadzius po calodziennej robocie w polu klekal przed przydroznym krzyzem. Malo mowil a nauczyl nas bardzo duzo.
aseret2
modernista jak zwykle klepie szatańskie bzdury.....
mkatana
Do klęczącego kapłana podchodzi kobieta: „Proszę mi wybaczyć, że przerywam modlitwę. Nie byłam katoliczką, ale przychodziłam na kazania księdza. Przekonywała mnie ich treść, ale pozostawała jeszcze wątpliwość, czy wierzy ksiądz naprawdę w to, co mówi, i czy praktykuje to w życiu. Patrząc z ukrycia na pełne czci przyklęknięcie księdza, a potem na jego modlitwę, pozbyłam się tej wątpliwości. Chcę …Więcej
Do klęczącego kapłana podchodzi kobieta: „Proszę mi wybaczyć, że przerywam modlitwę. Nie byłam katoliczką, ale przychodziłam na kazania księdza. Przekonywała mnie ich treść, ale pozostawała jeszcze wątpliwość, czy wierzy ksiądz naprawdę w to, co mówi, i czy praktykuje to w życiu. Patrząc z ukrycia na pełne czci przyklęknięcie księdza, a potem na jego modlitwę, pozbyłam się tej wątpliwości. Chcę zostać katoliczką”.
Quas Primas
Człowiek stworzony jest z duszy i ciała .
Jeśli dusza (serce) czuje, to ciało jednocześnie powinno wykonać to, co czuje dusza i serce.
Frazes - nie klękam, bo Boga mam w sercu, jest podstępnym, obłudnym kłamstwem szatana, na które niestety - wielu daje się nabrać....
Ale... daje się nabrać (w większości) tylko w tym konkretnym przypadku, bo......
jeśli np. w sercu poczujesz, żeby podać komuś …Więcej
Człowiek stworzony jest z duszy i ciała .
Jeśli dusza (serce) czuje, to ciało jednocześnie powinno wykonać to, co czuje dusza i serce.
Frazes - nie klękam, bo Boga mam w sercu, jest podstępnym, obłudnym kłamstwem szatana, na które niestety - wielu daje się nabrać....
Ale... daje się nabrać (w większości) tylko w tym konkretnym przypadku, bo......
jeśli np. w sercu poczujesz, żeby podać komuś spragnionemu szklankę wody, to to czynisz, jeśli widzisz, że ktoś się potknął i upadł, to czujesz, aby mu pomóc wstać i... często to czynisz.... Jest wiele przykładów, gdzie serce czuje a ciało wykonuje. Przykre, że nie jest to w przypadku klękania przed Bogiem....
modernista
Taką podstępną argumentację stosuje szatan, ponieważ on sam najlepiej wie, jak „niebezpieczne” jest dla niego wyrażanie przez człowieka wiary swoją postawą.
_____________________________________________________________________________
Wiarę wyraża się nie przez postawę ciała,ale przez postawę życia. I nie za klękanie i ilość oddanych skłonów Bóg będzie rozliczał człowieka.
Et spes nostra,salve
" Taką podstępną argumentację stosuje szatan, ponieważ on sam najlepiej wie, jak „niebezpieczne” jest dla niego wyrażanie przez człowieka wiary swoją postawą. A dlaczego? Ano np. dlatego, że ktoś patrząc na naszą postawę może się nawrócić! "
==============================================
👍