Radek33
2368

„Czarny protest”. Hitler byłby z nich dumny!

Biorący udział w poniedziałkowym „czarnym proteście” politycy i sympatycy Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej, Komitetu Obrony Demokracji i innych lewackich aparatów, to realizatorzy postulatów Francisa Galtona oraz fascynata stworzonej przez niego ideologii – Adolfa Hitlera.

Hipokryzja manifestujących jest o tyle żałosna, że ci imputują nazizm tym, którzy opowiadają się za bezkompromisową ochroną życia od momentu poczęcia, aż do naturalnej śmierci.

XIX wiek – infernalna eugenika

Najpierw sformułowali wnioski, kto im się nie podoba, a dopiero potem naukowo to uzasadnili – o pionierach ideologii eugenicznej pisze Edwin Black w autorskiej książce pt. Wojna przeciw słabym.

Założeniem infernalnej doktryny, której pionierem był Francis Galton, jest selekcja ludzkości, eliminacja kalek, niewygodnych, przynoszących niewystarczające profity lub niewpisujących się w standardy oligarchii. To pseudonauka, której założeniem jest klasyfikacja ludzkości na wartościowych, mniej wartościowych i bezwartościowych, a w konsekwencji wytępienie słabszych, pod banderą quasi-naukowych postulatów. W 1930 r. Margaret Sanger, ściśle związana ze środowiskami propagującymi eugenikę, złożyła konkretne propozycje legislacyjne, w których postulowała m.in. „aborcję na życzenie”. Sanger, zwana matką światowej sieci organizacji aborcyjnych International Planned Parenthood, wraz ze współpracownikami głosiła i wdrażała poglądy eugeniczne i rasistowskie. Blisko związana z narodowymi socjalistami, zdołała zachwycić samego Adolfa Hitlera, dla którego aborcja stała się jedną z naczelnych metod zagłady ludzkości.

1943 – naziści

Narodowy socjalizm to biologia w działaniu – mawiał Adolf Hitler.

Publikacje i książki autorstwa amerykańskich eugeników były swoistą „biblią” Adolfa Hitlera. To na ich przekazie zbudował podstawowy postulat narodowego socjalizmu, tj. selekcję ludzkości. W tym celu nie tylko posłużył się komorami gazowymi, obozami pracy, ostrą amunicją czy sterylizacją. Naczelną praktyką na drodze zagłady niewygodnych narodów, w tym Rzeczpospolitej, była aborcja. 9 marca 1943 Adolf Hitler jako pierwszy zalegalizował w Polsce przerywanie ciąży.

Osobiście zastrzelę tego idiotę, który chciałby wprowadzić w życie przepisy zabraniające aborcji na wschodnich terenach okupowanych – powiedział Hitler.

Nazistowskie prawo do „swobodnej aborcji” na żądanie kobiet obowiązywało na terenie krajów wschodnich, zamieszkiwanych przez przedstawicielki „niższych ras” (Polki, Czeszki, Rosjanki). Prowadząc hitlerowską propagandę, kłamano, że usunięcie płodu nie jest morderstwem, a „skrobanka” w czasie wojny to jedyne słuszne rozwiązanie. Tym diabelskim pomysłem próbowano zlikwidować znienawidzone nacje. Naziści definiowali takie sytuacje, w których pozbawienie kogoś prawa do życia było nie tylko wolne od negatywnych ocen moralnych, ale nawet potrzebne i dobre.

2016 – „Czarny protest”

W zeszły poniedziałek (3 października) odbyły się jednodniowe „czarne protesty”, podczas których manifestanci domagali się liberalizacji prawa aborcyjnego oraz sprzeciwiali się jego zaostrzeniu w myśl projektu „STOP aborcji”. Protestujący, którym najwyraźniej piana z ust zasłoniła oczy, wykrzykiwali eugeniczne, a zarazem nazistowskie hasła, w których domagali prawa do selekcji i swobodnego mordowania nienarodzonych dzieci. Obok retoryki Francisa Galtona, wpisali się w antypolską, hitlerowską narrację Adolfa Hitlera. Swoim nazistowskim inklinacjom manifestanci dali również wyraz podczas protestu, profanując symbol Polski Walczącej oraz hańbiąc pamięć o żołnierzach NSZ, którzy byli pierwszymi wrogami narodowego socjalizmu Adolfa Hitlera.

Nigdy nie życzono mi gwałtu tyle razy, co właśnie dziś. Nigdy nie słyszałam tyle razy, że powinnam „urodzić warzywo”. Przeciwników zabijania było dzisiaj mniej niż zwolenników aborcji, ale to nic. Prawda i dobro nie lubią demokracji – podsumowała swój udział w manifestacji pro-life jedna z uczestniczek. Była nią Natalia, reprezentująca posądzany o nazizm Obóz Narodowo-Radykalny.

Podczas gdy polscy nacjonaliści, patrioci i katolicy stanowczo sprzeciwiają się eugenicznym, a zarazem hitlerowskim postulatom, reprezentanci PO, Nowoczesnej, KOD-u i innych lewackich ugrupowań wpisują się doskonale w antypolskie, a zarazem antyludzkie działania. Stąd też imputowanie, jakoby zwolennicy totalnego, słusznego zakazu zabijania nienarodzonych dzieci byli „nazistami” czy „faszystami”, trąci skrajnym indyferentyzmem lub świadomą goebbelsowską manipulacją.

Przeprowadzane w Polsce aborcje dotyczą niemal wyłącznie dzieci z zespołem Downa. Wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki, który sam ma dziecko cierpiące na mongolizm, stwierdza, że aborcji dokonywanych z innych powodów niż choroba dziecka, praktycznie nie ma. Czy aborcje na dzieciach z trisomią 21. chromosomu oraz z wrodzonym kalectwem nie są selekcją eugeniczną? Podział na dzieci godne prawa do życia oraz na dzieci niegodne to podział na ludzi i nadludzi, w czym specjalizowali się narodowi socjaliści z Adolfem Hitlerem na czele. Manifestanci „czarnego protestu” próbują podtrzymać i zaprowadzić w Polsce te same kanony prawne, które zaordynował Adolf Hitler w 1943 r.

Czy nie widzą Państwo wspólnego mianownika, którym kierowali się eugenicy pokroju Galtona i Sanger, największy ludobójca w dziejach ludzkości – Adolf Hitler oraz manifestanci „czarnego protestu” pod przywództwem Joanny Scheuring-Wielgus? Jednego jestem pewien. Z tych ostatnich Adolf Hitler byłby dumny!

Artykuł ukazał się w "Gazecie Warszawskiej"
Radek33
Podczas gdy polscy nacjonaliści, patrioci i katolicy stanowczo sprzeciwiają się eugenicznym, a zarazem hitlerowskim postulatom, reprezentanci PO, Nowoczesnej, KOD-u i innych lewackich ugrupowań wpisują się doskonale w antypolskie, a zarazem antyludzkie działania. Stąd też imputowanie, jakoby zwolennicy totalnego, słusznego zakazu zabijania nienarodzonych dzieci byli „nazistami” czy „faszystami”…Więcej
Podczas gdy polscy nacjonaliści, patrioci i katolicy stanowczo sprzeciwiają się eugenicznym, a zarazem hitlerowskim postulatom, reprezentanci PO, Nowoczesnej, KOD-u i innych lewackich ugrupowań wpisują się doskonale w antypolskie, a zarazem antyludzkie działania. Stąd też imputowanie, jakoby zwolennicy totalnego, słusznego zakazu zabijania nienarodzonych dzieci byli „nazistami” czy „faszystami”, trąci skrajnym indyferentyzmem lub świadomą goebbelsowską manipulacją.
Radek33
Osobiście zastrzelę tego idiotę, który chciałby wprowadzić w życie przepisy zabraniające aborcji na wschodnich terenach okupowanych – powiedział Hitler.
Nazistowskie prawo do „swobodnej aborcji” na żądanie kobiet obowiązywało na terenie krajów wschodnich, zamieszkiwanych przez przedstawicielki „niższych ras” (Polki, Czeszki, Rosjanki). Prowadząc hitlerowską propagandę, kłamano, że usunięcie …Więcej
Osobiście zastrzelę tego idiotę, który chciałby wprowadzić w życie przepisy zabraniające aborcji na wschodnich terenach okupowanych – powiedział Hitler.

Nazistowskie prawo do „swobodnej aborcji” na żądanie kobiet obowiązywało na terenie krajów wschodnich, zamieszkiwanych przez przedstawicielki „niższych ras” (Polki, Czeszki, Rosjanki). Prowadząc hitlerowską propagandę, kłamano, że usunięcie płodu nie jest morderstwem, a „skrobanka” w czasie wojny to jedyne słuszne rozwiązanie. Tym diabelskim pomysłem próbowano zlikwidować znienawidzone nacje. Naziści definiowali takie sytuacje, w których pozbawienie kogoś prawa do życia było nie tylko wolne od negatywnych ocen moralnych, ale nawet potrzebne i dobre.