Hołownia poniża godność Sejmu, poniża i deprecjonuje Naród Polski

Zakochany w swoim intelekcie i we własnym zniewalającym poczuciu humoru, a przy wyraźnie niskiej zdolności do właściwego wartościowania sytuacji formalno- politycznej, rezultatem patologii wyborów do Sejmu, dzięki czemu tam się sam znalazł, Hołownia dopuścił się kolejnego już naruszenia dobrych obyczajów — pogwałcił integralność kancelarii Sejmu.

Hołownia, w piątek, wpuścił do budynku Sejmu „osoby” potrzebujące lub osamotniane, aby podzielić się z nimi opłatkiem. Te osoby, które tradycyjnie już — w swojej większości — nie są polskiej narodowości, obywatelstwa, rasy czy kultury, swoją agresywną, bezzasadną obecnością tam, obrażały powagę Sejmu, podważały jego nadzwyczajny charakter oraz wykluczały funkcjonowanie urzędu.

Spotkanie odbyło się przy dźwiękach kolęd śpiewanych w ramach murzyńskiego bełkotu, wycia, muzyki typowej dla przy ogniskowych obrzędów ludów ludożerczych, gdzie zebrani gwałcą i zjadają swoje ofiary, a ta muzyka zarówno wzmaga ten obłęd, jak i jest jego produktem, a potem dalekosiężną emanacją na innych — słuchaczy.Ta muzyka to widoczna zaraza, która pada na białą rasę i jej upadek jest tego skutkiem, a to między innymi.

Lenin mówił: „właściwą muzyką można zniszczyć każde społeczeństwo”.
A byly tam polskie dzieci.Brak słów.

Obrazy napaści na budynki telewizji, PAP o resztkach polskiej kultury i tożsamości, o resztkach państwowości mają mieć tego multimedialną otulinę oraz odwrócenie uwagi, także i od patologii dozwolenia na agresję chanukową.
Stefan Zygadlo
Niby ten sejm jest żydowski Polaków tam ni ma
Kwal.. Maciej .
A tu Panie Zygmuncie ma Pan coś więcej na ten temat. Jak Polacy zareagowaliby na atak Rosji? Co trzeci uciekłby z kraju.
Jolanta Ziolkowska
Symon
Kwal.. Maciej .
Ogłupiałe Polactwo sobie wybrało Panie Zygmuncie...no to ma !