czy ktoś z forumowiczów ma takie urządzenie? sprawdza się?
Zastanawiam się także jak wbija się takie urządzenie w owoc, przez skórkę, która jest nieumyta, a na niej przecież też mogą być jakieś chemikalia, to czy nie fałszuje się wynik?
Przecież jak kupie kurczaka tzw zagrodowego , za ok 30 zł (nie pamiętam dokładnie ceny) i sprawdzę w domu i wyjdzie źle, to mam wyrzucić na śmietnik? Raczej staram się zwracać uwagę na mięso tzw ekologiczne , ale kto wie co tam jest. Nie stać mnie na to aby ciągle wyrzucać mięso i drób bo jest złe. Wiem że powinno się ograniczyć jego spożycie, ale też wielu lekarzy, dietetyków, mówi aby mięso jeść. Nie każdy może jeść w zamian tego np produkty typu groch , ciecierzyca itp.