zawsze tak było, ale ja rzucić okiem że tam jest w znacznej mierze kalwinizm ze swoją bezwarunkową predestynacją to trudno się dziwić że ci ludzie tak postępują, katolikom zarzucają wiele w kwestii traktowania człowieka a sami swego nie widzą...... świat należy naprawiać od siebie w każdej kwestii, ja się ma do kogoś pretensje należy zobaczyć czy w tej kwestii ja jestem czysty, ale fakt faktem dla wielu taka postawa jest na rękę.... w myśl zasady punkt widzenia zależy od punktu siedzenia- tu się sprawdza genialnie- takie mądrlae powinni być zarzuccani pytaniami od dziennikarzy, czy dobrze by się czuła jakby ktoś swoje sprawy rozwiązywał tanimi łazami holendrów....no sorry zapomniałam coś takiego jak dziennikarstwo zdechło dawno- teraz tylko presstytutki