Szwedzkie Malmö najwyżej w paleniu samochodów.
Do tej pory w tym wielokulturowym mieście spłonęło ponad 200 samochodów o wartości 10-ciu milionów koron. To wciąż poprawa w stosunku do szczytowego poziomu w 2017 r., kiedy średnio dziennie płonął jeden samochód. W 2022 r. w Malmö doszło do 70 pożarów samochodów na 100 tyś. mieszkańców – najwięcej w kraju.
Według firm ubezpieczeniowych wartość 368 pożarów samochodów zgłoszonych w 2017 r. wynosi prawie 20 mln SEK. Najbardziej ucierpiały wschodnie części Malmö, Husie i Rosengård
- Wygląda to na jakieś zjawisko metropolitalne. Nie uważamy jednak, że mamy obecnie szczyt pożarów samochodów w Malmö. To raczej ciągły napływ pożarów samochodów, dla Sydsvenskan (lokalny dziennik) mówi Erik Åberg szef lokalnego komisariatu policji na południe od Malmö, .
- W niektórych przypadkach postrzegaliśmy to jako trend. Niektóre z pożarów samochodów wzniecają młodzi ludzie biorący udział w jakimś proteście. Ale jest dość rozproszony. W wielu przypadkach nie ma wyraźnych schematów.
Niewielu jest skazanych.
Bardzo rzadko ktoś zostaje skazany za popełnione przestępstwa. W zeszłym roku w całym regionie południowym, który obejmuje Skåne, Blekinge, Kalmar i Kronoberg, rozwiązano jedynie 13 przypadków. Zeszłej wiosny był też ktoś, kto spustoszył miasto i spalił. Próbowaliśmy zobaczyć, jak i co możemy zrobić, aby zapobiegać takim zdarzeniom, ale jest to niezwykle trudne. To tak, jak z włamaniami – coś takiego może zdarzyć się niemal wszędzie – mówi Malin Morän, straż miejska w Rosengård.