"Katolik" Brown (gubernator) zalegalizował w Kalifornii wspomagane samobójstwo
"Katolik" Brown (gubernator) zalegalizował w Kalifornii wspomagane samobójstwo
Il ‘cattolico’ Brown ha firmato la legge sul suicidio assistito
www.corrispondenzaromana.it/…/il-cattolico-br…
7 październik 2015
Kalifornia stała się piątym amerykańskim stanem (po Oregon, Washington, Montana i Vermont), gdzie możliwe jest "samobójstwo wspomagane": norma prawna, która wejdzie w życie w terminie 3 miesięcy została podpisana przez gubernatora Jerry Browna, ex-seminarzysty u jezuitów (zrezygnował 6 dni przed święceniami). Dziś uchodzi za tzw. "zaangażowanego katolika". Powiedział on, że wziął pod uwagę konsekwencje "teologiczne i religijne" swej decyzji i że przed jej podjęciem przedyskutował kwestię z katolickim biskupem, z kilkoma lekarzami oraz ze swymi starymi kolegami z seminarium, zauważając zróżnicowane, a nawet przeciwstawne stanowiska w tej sprawie. Ostatecznie, jednak, postanowił nie odmawiać "tego prawa" nikomu.
Przeciwko decyzji Browna wypowiedziała się już sieć "Kalifornijczycy przeciwko samobójstwu wspomaganemu ", która zrzesza lekarzy, adwokatów, stowarzyszenia niepełnosprawnych, Katolicką Konferencję Episkopatu Kalifornii i najrozmaitsze ugrupowania religijne. Rzecznik prasowy sieci, Tim Rosales powiedział na łamach "Los Angeles Times": "To jest posępny dzień dla Kalifornii". Według niego, pozwolenie lekarzom na przepisywanie śmiertelnego przedawkowania pacjentom, wystawia na poważne niebezpieczeństwo te osoby, które znajdują się w sytuacji ekonomicznej nie pozwalającej na zapewnienie sobie lepszego leczenia.
Na ten temat ma się wypowiedzieć także Sąd Najwyższy stanu New Mexico. Taki sam sąd w Kanadzie, na początku roku, podobne aspiracje określił jako "prawo" całego narodu aby móc w potrzebie uciec się do samobójstwa wspomaganego. Dyskusje na temat trwają w Niemczech, Francji i Włoszech. Holandia, Szwajcaria, Belgia i Luksemburg pozwalają już dziś na ten proceder, który jest po prostu eutanazją, ukrytą przy pomocy akrobacji leksykalnych nowomowy.
Znaki nadziei pojawiły się natomiast w zeszłym miesiącu w UK, gdzie podobny projekt prawny został odrzucony. Ale zaciekłe i nieustanne ataki, tak w stosunku do prawa naturalnego, jak i w stosunku do ludzkich praw nienaruszalnych i niezbywalnych są kontynuowane na całym świecie.
Tu, warto przypomnieć, co na ten temat mówi Katechizm Kościoła Katolickiego: "Bez względu na pobudki do tego skłaniające i środki w tym celu użyte, eutanazja polega na zabiciu osoby, czy to niepełnosprawnej, czy to ciężko chorej czy też bliskiej śmierci. Dlatego więc eutanazja jest ze względów moralnych nie do przyjęcia". (...)
Tak więc gubernator Brown wcale nie musiał przeszkadzać biskupom, ekspertom i przyjaciołom, przed podjęciem decyzji w tej sprawie. Temu, kto naprawdę jest katolikiem wystarczy Katechizm.
Il ‘cattolico’ Brown ha firmato la legge sul suicidio assistito
www.corrispondenzaromana.it/…/il-cattolico-br…
7 październik 2015
Kalifornia stała się piątym amerykańskim stanem (po Oregon, Washington, Montana i Vermont), gdzie możliwe jest "samobójstwo wspomagane": norma prawna, która wejdzie w życie w terminie 3 miesięcy została podpisana przez gubernatora Jerry Browna, ex-seminarzysty u jezuitów (zrezygnował 6 dni przed święceniami). Dziś uchodzi za tzw. "zaangażowanego katolika". Powiedział on, że wziął pod uwagę konsekwencje "teologiczne i religijne" swej decyzji i że przed jej podjęciem przedyskutował kwestię z katolickim biskupem, z kilkoma lekarzami oraz ze swymi starymi kolegami z seminarium, zauważając zróżnicowane, a nawet przeciwstawne stanowiska w tej sprawie. Ostatecznie, jednak, postanowił nie odmawiać "tego prawa" nikomu.
Przeciwko decyzji Browna wypowiedziała się już sieć "Kalifornijczycy przeciwko samobójstwu wspomaganemu ", która zrzesza lekarzy, adwokatów, stowarzyszenia niepełnosprawnych, Katolicką Konferencję Episkopatu Kalifornii i najrozmaitsze ugrupowania religijne. Rzecznik prasowy sieci, Tim Rosales powiedział na łamach "Los Angeles Times": "To jest posępny dzień dla Kalifornii". Według niego, pozwolenie lekarzom na przepisywanie śmiertelnego przedawkowania pacjentom, wystawia na poważne niebezpieczeństwo te osoby, które znajdują się w sytuacji ekonomicznej nie pozwalającej na zapewnienie sobie lepszego leczenia.
Na ten temat ma się wypowiedzieć także Sąd Najwyższy stanu New Mexico. Taki sam sąd w Kanadzie, na początku roku, podobne aspiracje określił jako "prawo" całego narodu aby móc w potrzebie uciec się do samobójstwa wspomaganego. Dyskusje na temat trwają w Niemczech, Francji i Włoszech. Holandia, Szwajcaria, Belgia i Luksemburg pozwalają już dziś na ten proceder, który jest po prostu eutanazją, ukrytą przy pomocy akrobacji leksykalnych nowomowy.
Znaki nadziei pojawiły się natomiast w zeszłym miesiącu w UK, gdzie podobny projekt prawny został odrzucony. Ale zaciekłe i nieustanne ataki, tak w stosunku do prawa naturalnego, jak i w stosunku do ludzkich praw nienaruszalnych i niezbywalnych są kontynuowane na całym świecie.
Tu, warto przypomnieć, co na ten temat mówi Katechizm Kościoła Katolickiego: "Bez względu na pobudki do tego skłaniające i środki w tym celu użyte, eutanazja polega na zabiciu osoby, czy to niepełnosprawnej, czy to ciężko chorej czy też bliskiej śmierci. Dlatego więc eutanazja jest ze względów moralnych nie do przyjęcia". (...)
Tak więc gubernator Brown wcale nie musiał przeszkadzać biskupom, ekspertom i przyjaciołom, przed podjęciem decyzji w tej sprawie. Temu, kto naprawdę jest katolikiem wystarczy Katechizm.
