Niebo stało się chemicznym otwartym laboratorium

Prawdziwe przyczyny zmiany klimatu i zatrucia środowiska naturalnego.

Sztuczne wytworzone chmury, prowadzą do ograniczenia opadów deszczu. Tego zdania są naukowcy.
Taki jest tytuł artykułu w dzisiejszej gazecie Kronen Zeitung (28 August 2022), w którym są opisywane metody manipulacji pogodą, również w Saudi Arabien.
Niebo stało się chemicznym otwartym laboratorium.

Kto wcześniej tak twierdził był nazwany zwolennikiem teorii spiskowej. Dzisiaj już nie da się tego faktu ukryć, dlatego oficjalnie pisze się o tym w gazecie.
Według Światowej Meteorologicznej organizacji WMO, aż 50 krajów oficjalnie eksperymentuje nad zmianą pogody i klimatu.
Saudi Arabia stosuje nawet specjalnej techniki, która łączy ze sobą cząstki wody i zmusza je tak do opadu. Jest to technika elektro wstrząsów, która zmienia strukturę chmur.
Doświadczenia przeprowadzone w Dubaju jednak nie powiodły się, ponieważ wystąpiły anomalia pogodowe, które doprowadziły do dużych opadów i podtopień na pustyni.
Przewodniczący firmy ubezpieczeniowej Kurt Weinberger jest zdania, że jeśli w jednym regionie sztucznie doprowadza się do podtopień terenów, te opady deszczu są zabierane z innego regionu, gdzie powstanie nadmierna susza. Wiąże to się z politycznym problemem, który może doprowadzić nawet do konfliktu wojennego. Przez taką manipulacje w atmosferze doprowadza się do powstania jeszcze większych problemów prowadzących do zmian lokalnych klimatu.
Metody szczepienia chmur jodkiem srebra, co od dawna jest stosowane, również są bardzo szkodliwe dla środowiska naturalnego. Ponieważ ta substancja jest toksyczna, szczególnie jak wpadnie do wody zatruwa w niej środowisko naturalne.
Okazuje się, że po raz kolejny naprawiacze natury przyczyniają się do jej degradacji.
Obecnie sytuacja wygląda tak, że tego roku większa susza jest w Europie jak w Afryce, co może być przyczyną ostatnio bardzo intensywnej manipulacji pogodą.
Manipulacja pogodą stała się bronią, która dodatkowo niszczy środowisko naturalne.

Tak wyglądało niebo nad polskim miasteczkiem portowym, po tym, jak ca. dwie godziny wcześniej na niebie widoczne były przeloty samolotu w kierunku Szwecji, tam i z powrotem.

A tak z mojego balkonu nad wybrzeżu Bałtyku. Po przelocie samolotu zaczęło tworzyć się coraz to szersze pasmo skondensowanej pary wodnej, , które po ca. 2 minutach, jak nastąpił proces zrównania temperatury, nie znikało jak powinno.

StanW
JacaGrz Grz udostępnia to
472