Nie Krzyż ale Przenajświętszy Sakrament jest centralnym w życiu rozumnego Katolika. Krzyż z pasyjką to tylko znak, symbol, pamiątka tego co wydarzyło się realnie, rzeczywiście i substancjalnie w historycznym/biblijnym/ Jezusie z Nazaretu. Ten sam Syn Boży/Pan Jezus/ pozostał z nami w Przenajświętszym Sakramencie. Mamy do Niego wolny/bezpłatny/ wstęp. Każdy z nas jeśli ma choć o drobinkę katolickiej Wiary wie o czym mówię i o co jak szalony błagam. Mamy bardzo blisko siebie realnego i rzeczywistego Chrystusa Pana. Czego nam więcej potrzeba do pełni szczęścia. Proszę zapamiętać, że nie stworzenie, nie wcielenie jest największym cudem dla tej ziemi. Kochani PRZEISTOCZENIE to nasz jedyny ratunek.