Iwona Sękowska-Kielar udostępnia to
21,1 tys.
Benedykt Czarnecki
Przecież to była ustawka. Niby nie chcą, niby tylko kilkoma głosami to przeszło. U nas Donek tyż twierdzi, że nie potrzebna jest zmiana traktatów. A wszystko cały czas idzie swym torem do celu. Jeden krok do tyłu, jeden w bok, ale dwa lub trzy do przodu. Kto tego nie widzi jest naprawdę mało spostrzegawczy. Hołownia szykowany jest na prezydenta, i praktycznie jestem pewien, że nim za dwa lata …Więcej
Przecież to była ustawka. Niby nie chcą, niby tylko kilkoma głosami to przeszło. U nas Donek tyż twierdzi, że nie potrzebna jest zmiana traktatów. A wszystko cały czas idzie swym torem do celu. Jeden krok do tyłu, jeden w bok, ale dwa lub trzy do przodu. Kto tego nie widzi jest naprawdę mało spostrzegawczy. Hołownia szykowany jest na prezydenta, i praktycznie jestem pewien, że nim za dwa lata zostanie. Trzaskowski tak tymi zaśmierdnie tymi zielono-tęczowymi bredniami, że ludzie pokochają "umiarkowanego" nowego światłego idola. To aktor, tak jak Żeleński. Ludzkie zwierzęta robocze cały czas programowane są przez teatr.
mariusz wyka
Warchoły, to wy! - Wy, co liżecie obcych wrogów podłoże, czołgacie się u obcych rządów i całujecie najeźdźcom łapy, uznając w nich prawowitych wam królów. Wy hołota, którzy nie czuliście dumy nigdy, chyba wobec biedy i nędzy, której nieszczęście potrącaliście sytym brzuchem bezczelników i pięścią sługi. Wy lokaje i fagasy cudzego pyszalstwa, którzy wyciągacie dłoń chciwą po pieniądze - po …Więcej
Warchoły, to wy! - Wy, co liżecie obcych wrogów podłoże, czołgacie się u obcych rządów i całujecie najeźdźcom łapy, uznając w nich prawowitych wam królów. Wy hołota, którzy nie czuliście dumy nigdy, chyba wobec biedy i nędzy, której nieszczęście potrącaliście sytym brzuchem bezczelników i pięścią sługi. Wy lokaje i fagasy cudzego pyszalstwa, którzy wyciągacie dłoń chciwą po pieniądze - po łupież pieniężną, zdartą z tej ziemi, której złoto i miód należy jej samej i nie wolno ich grabić. Warchoły, to wy, co się nie czujecie Polską i żywym poddaństwa i niewoli protestem. Wy sługi! Drzyjcie, bo wy będziecie nasze sługi i wy będziecie psy, zaprzęgnięte do naszego rydwanu, i zginiecie! I pokryje waszą podłość NIEPAMIĘĆ!. Stanisław Wyspiański.