Maryjo! Ofiaruję Ci najpiękniejszą Różę, która jest dla Ciebie, pokorna służebnico moja Odwieczna Miłości.

15 września, w dzień Matki Bożej Bolesnej, Jezus wyraził mi swoje pragnienie:
„O najsłodsza Mamo, aby uhonorować Twoje boleści, z którymi w milczeniu towarzyszyłaś mi w całym moim ziemskim życiu, wie- dząc, że powierzyłem Ci moje dzieci ze szczytu krzyża i że kochasz wszystkich ogromną miłością Matki i pragniesz zbawienia wieczne-
go dla nich wszystkich, pragnę podarować ci mistyczną różę wielkiej nadziei.
W tym dniu, kiedy mój Kościół modli się i pamięta o bólach Two- jego Niepokalanego Serca i straszliwej mistycznej ranie tego miecza, który przeszył Twoją niepokalaną duszę pod krzyżem, Ja, Twój Syn Jezus, wszystkim matkom, które przyjdą płakać i ofiarować ich łzy bólu i cierpienia u Twoich stóp i błagając o miłosierdzie dla ich dzie- ci, łącząc się z Twoimi boleściami ze szczerym i skruszonym sercem, obiecuję, że dusze ich dzieci, za które tak bardzo cierpią i modlą się, nie będą znać drugiej śmierci.
Odtąd błogosławię wszystkie te matki na Twoją cześć, moja Nie- pokalana Matko, aby żyły w nadziei, jednocząc się zawsze w nie- ustannej modlitwie z Twoimi siedmioma boleściami mojej Matki i ich Najświętszej Matki. Amen.”
Jezus mówi o swojej Matce, Niepokalanej Dziewicy Maryi
(na uroczystość 8 grudnia dedykowanej Niepokalanej Dziewicy)
„Zanim wszechświat zaczął żyć w boskim Umyśle i harmonii ży- cia, jak niezauważalne fale, tańczył poza czasem... Ojciec słyszał jak jego Miłość płacze. Ten płacz wołał i rozbrzmiewał głębokim echem, które rodziło się w jego Sercu i zasypiało w jego Snach, po to, by bu- dzić się raz po raz ... O słodki i bolesny śnie, uspokój się albo powiedz mi, kim jesteś!
Przejmująca harmonia, której Jego Serce gorąco pragnęło i któ- rej nie mogło uzupełnić, ani wszystkimi uniwersalnymi nutami peł- nymi światła i blasku ... Pragnął jakiejś nowej harmonii, którą Jego Serce chciało uwolnić, starożytnego i żywego snu ..., oto, tak, jego imię, oto kim był! Już teraz wiedział, pragnął jej, to był sen, który przewijał się w jego odwiecznych myślach, sen o Mamie, och tak, Mamie! Pragnął zostać objęty w ramiona czułego stworzenia peł- nego miłości, które by pieściło Go swoim najczystszym spojrzeniem, mocno przylegając do dziewiczej piersi, zamknięte i nienaruszone jak głęboki zapach pąka róży, mokre od małych kropel świeżej rosy, jak lśniący kryształ i jak źródło najczystszej wody, która skrapla ska- łę w źródlanymi łzami... O boska tkanko uwolniona z najgłębszego pragnienia Serca Ojca, z Serca Boga, z Serca Słowa, Córko najgłęb- szej Miłości, najświętszej i najbardziej wiecznej nostalgii, Oblubienica Boskiej Rosy! Maryja, Córka Odwiecznego i jego Snu, harmonia pełna pokoju i światła, mała istota pełna niebiańskich nut, które się odbijają w kryształowym lustrze. O delikatna melodio, która otwie- rasz Serce Ojca i Syna na przyjęcie mistycznej Białej Róży, gołębicy pokoju, najczystsza, Maryja: podejdź do tronu Całej Pięknej, Królo- wej, Matki Niebieskiej, Szafarki wszelkich łask!
Zdrowaś, Maryjo, Zdrowaś, Najczystsza, Zdrowaś, Niepokalana Dziewico!
Witaj, moja Matko i Matko moich dzieci!
Witaj, Niepokalana Matko, Witaj, odwieczny Śnie Ojca!
Witaj, Najsłodsza mała Maryjo, Córko Świtu, Uścisku litości i Sło-
dyczy! Ofiaruję Ci najpiękniejszą Różę, która jest dla Ciebie, pokorna służebnico moja Odwieczna Miłości.
Twój Pan i Twoje Dzieciątko Jezus”
Czas ucisku udostępnia to
6
Anieobecny
Piękna róża...
Karolin Mari
Ten wirus jest tak wiarygodny jak c19.
Przestańcie panikować - zawierzcie Bogu a wiarą czyni cuda.