Propozycja zmian w podstawie programowej historii bez prawdy o ukraińskim ludobójstwie na Polakach!
![](https://seedus6826.gloriatv.net/storage1/b1lh3w8w0xh550sjz153r78as78xtpy4gkj6ogs.webp?scale=on&secure=dc7CNcMuZvywF-fsyw0FDg&expires=1720660127)
W propozycjach nadesłanych przez ministerstwo w kwestii nauczania historii pojawiła się propozycja, by zamiast o „rzezi wołyńskiej” uczyć dzieci o „konflikcie polsko-ukraińskim”. Dokładnie w takich słowach strona ukraińska określa ludobójstwo na Polakach, by relatywizować i umniejszać zbrodnie, których ukraińscy „bohaterowie” dopuścili się nawet na 200 tysiącach polskich, niewinnych sąsiadach.
![](https://seedus4268.gloriatv.net/storage1/sq9vefz9o348ahh7dcou4vexvcdhzmw5ouuwf3h.webp?scale=on&secure=VsfDGFwUT3qRhK4rcayDRQ&expires=1720615977)
– Jak my nie uszanujemy naszej historii to nie wiem kto ją uszanuje. Propozycja WYKREŚLENIA w podstawie programowej z historii zwrotu „w tym ludobójstwa ludności polskiej” w kontekście zbrodni wołyńskiej to nie jest moim zdaniem dobry kierunek. Liczę, że po to są organizowane konsultacje, by taką kwestię po prostu poprawić – napisał.
Sprawa zbulwersowała polską opinię publiczną. Skomentował ją m.in. Jacek Międlar, informując, że tworzy teraz film dokumentalny o ukraińskim ludobójstwie na Polakach w latach 1939-1947 oraz banderyzmie w XXI wieku.
– Film ukaże się w trzech językach: polskim, ukraińskim, angielskim i rosyjskim – tłumaczy.