baran katolicki
111 tys.

PRZENAJŚWIĘTSZY SAKRAMENT TO REALNY, RZECZYWISTY I SUBSTANCJALNY PAN BÓG

Podczas transsubstancjacji substancja chleba przechodzi w substancję Ciała Chrystusa a substancja wina w substancję Krwi Chrystusa. Akcydensy pozostają bez zmian. Substancja chleba i wina przestają istnieć podczas transsubstancjacji a ich miejsce zajmuje substancja Ciała i Krwi Pańskiej, choć akcydensy pozostają nienaruszone. Jednakże określanie konsekrowanych Postaci, czy postrzeganie ich jako chleba i wina nie ma podstaw, jest nieprawdziwe, bo rzeczy ocenia się na podstawie ich substancji, a nie akcydensów. Żaden z akcydensów nie oddaje właściwości rzeczy, ale jej substancja. Dlatego Sobór Trydencki uczy:

Ponieważ Chrystus, nasz Odkupiciel, powiedział, że prawdziwie ciałem Jego było to, co podawał pod postacią chleba, w Kościele Bożym zawsze istniało przekonanie, które święty sobór wyraża dzisiaj na nowo, że poprzez konsekrację chleba i wina dokonuje się przemiana całej substancji chleba w substancję Ciała Chrystusa, naszego Pana, i całej substancji wina w substancję jego Krwi. (…).
Nie ma więc żadnej wątpliwości, że wszyscy wierzący w Chrystusa, zgodnie ze zwyczajem zawsze przyjmowanym w Kościele katolickim, winni okazywać Najświętszemu Sakramentowi kult uwielbienia należny prawdziwemu Bogu.
Powinności adoracji nie umniejsza fakt, że Chrystus Pan ustanowił go w celu spożywania. Wierzymy bowiem, że jest w nim obecny ten sam Bóg, o którym Przedwieczny Ojciec mówi, wprowadzając Go na świat: Niech oddają Mu pokłon wszyscy Aniołowie Boży, przed którym upadli i pokłonili się Mędrcy, którego adorowali Apostołowie w Galilei, wedle świadectwa Pisma.

Sobór Trydencki, faza II za Juliusza III, 1551-1552, rozdział 1- 5.
jacenty_11 udostępnia to
6
baran katolicki
Wielkim błędem/grzechem/ jest kiedy Katolik patrzy na Przenajświętszy Sakrament przez pryzmat akcydensów a nie przez pryzmat substancji. Niestety wielu z nas takie właśnie ma widzenie Pana Boga Obecnego w Przenajświętszej Eucharystii.