JEDZENIE OWADÓW SEKS ZBOCZENIA APOKALIPSA.
Jedzenie owadów zamiast mięsa, wstrzykiwanie narkotyków zamiast zdrowego trybu życia; używanie energii elektrycznej zamiast benzyny; zrezygnowanie z własności prywatnej, swobody poruszania się; podleganie kontroli i ograniczeniom praw podstawowych; zaakceptowanie najgorszych dewiacji moralnych i seksualnych w imię wolności; porzucenie rodziny, aby żyć w odosobnieniu, bez dziedziczenia czegokolwiek z przeszłości i bez przekazywania czegokolwiek potomnym; wymazywanie tożsamości w imię poprawności politycznej ; uzależnianie pracy i środków utrzymania od przestrzegania absurdalnych zasad to elementy, które mają stać się częścią codziennego życia jednostki, życia opartego na ideologicznym modelu, którego przy bliższym przyjrzeniu się nikt nie chciałby w życiu a który jest APOKALIPSĄ.
Ta Apokalipsa czyli masowe ogłupianie ludności na całym świecie, rozpoczęło się po 1789 roku na masową skalę. Uczy się obecnie wg schematu opracowanego przez agenta City, niejakiego Samuela de Pointa. Musi być powszechna szkoła państwowa, która pierze dzieciom mózgi. Żeby to nasilić wprowadza się jedno nauczanie w szkołach, jedną religię oraz fałszywe flagi, skierowujące uwagę ludzi na zupełnie inne tematy. W ten sposób wprowadzać chcą do szkół, oczywiście za pieniądze podatnika, szerokopasmowy internet 5-G, a rolę nauczyciela ograniczyć do włączania i wyłączania telewizora. Przecież za czasów Komorowskiego, niejaki B.Gates dał 100 000 na komputeryzację szkół w Warszawie.
zachęcam do zapoznania się z książkami Feliksa Konecznego,
kazaniami księdza prof. Guza
Ta Apokalipsa czyli masowe ogłupianie ludności na całym świecie, rozpoczęło się po 1789 roku na masową skalę. Uczy się obecnie wg schematu opracowanego przez agenta City, niejakiego Samuela de Pointa. Musi być powszechna szkoła państwowa, która pierze dzieciom mózgi. Żeby to nasilić wprowadza się jedno nauczanie w szkołach, jedną religię oraz fałszywe flagi, skierowujące uwagę ludzi na zupełnie inne tematy. W ten sposób wprowadzać chcą do szkół, oczywiście za pieniądze podatnika, szerokopasmowy internet 5-G, a rolę nauczyciela ograniczyć do włączania i wyłączania telewizora. Przecież za czasów Komorowskiego, niejaki B.Gates dał 100 000 na komputeryzację szkół w Warszawie.
zachęcam do zapoznania się z książkami Feliksa Konecznego,
kazaniami księdza prof. Guza