sters
1,1 tys.
Frima Arriva należąca do niemieckiego giganta transportowego i mająca swój udział w warszawskim rynku przewoźników, popadła w tarapaty. Wszystko za sprawą dwóch wypadków, które miały miejsce w stolicy na przestrzeni ostatnich dni. Głos zabrali także pracownicy, którzy ujawnili jak wyglądają realia pracy w tej firmie.
telewizjarepublika.pl

Niskie wynagrodzenia, lojalki, obietnice bez pokrycia, czyli realia pracy kierowców w niemieckiej …

Frima Arriva należąca do niemieckiego giganta transportowego i mająca swój udział w warszawskim rynku …