Chcą wdrożyć globalny system identyfikacji cyfrowej „dla wszystkich”, który byłby powiązany z naszymi kontami bankowymi.

Nie trzeba geniusza, aby domyślić się, dokąd to może zmierzać. Chciałbym, abyście wyobrazili sobie przez chwilę dość mrożący krew w żyłach „fikcyjny” scenariusz. Niedaleko w przyszłości wszyscy „obywatele świata” będą musieli posiadać odpowiednią „identyfikację cyfrową”, w przeciwnym razie nie będą mogli uzyskać dostępu do nowego globalnego cyfrowego systemu finansowego. Banki centralne na całym świecie wprowadziły swoje nowe „cyfrowe waluty banku centralnego”, ale aby korzystać z tych walut, musisz „udowodnić, że jesteś tym, za kogo się podajesz”, a jedynym sposobem na to jest nowy wprowadzony globalny system identyfikacji cyfrowej. W miarę wycofywania gotówki ci, którzy sprzeciwiają się byciu częścią nowego globalnego systemu, są coraz częściej spychani na margines społeczeństwa. Mało kto chce ich dłużej zatrudniać, uzyskanie pożyczki stało się dla nich praktycznie niemożliwe, a większość ogółu społeczeństwa patrzy na nich z pogardą. A potem, po tym, jak zdecydowana większość światowej populacji „dobrowolnie” zapisała się do nowego globalnego systemu identyfikacji cyfrowej, ogłasza się, że system ten stanie się teraz obowiązkowy. Oznacza to, że każdy, kto się nie podda, nie będzie mógł kupować, sprzedawać, znaleźć pracy ani mieć konta bankowego.

Możecie pomyśleć, że wyolbrzymiam niebezpieczeństwa związane z globalnym systemem cyfrowej identyfikacji.

Chciałbym być.

Gdy zostanie wprowadzony globalny system identyfikacji cyfrowej, szybko stanie się on naszą najważniejszą formą identyfikacji.
Stanie się on ważniejszy niż prawo jazdy i ważniejszy niż numer ubezpieczenia społecznego.
Dość szybko stałoby się to wymagane dla prawie każdej transakcji finansowej dokonywanej online.
Wiele osób może pomyśleć, że byłoby to dobre. W końcu w Internecie jest tak wielu oszustów i złodziei.
Zgadzam się, że istnieje potrzeba większego bezpieczeństwa finansowego w Internecie, ale jestem w 100% przeciwny jakiemukolwiek rodzajowi globalnego systemu identyfikacji cyfrowej, ponieważ potencjał tyranii byłby nie do pomyślenia.
Niestety, właśnie taki system jest obecnie proponowany przez decydentów ONZ.
W dokumencie strategicznym z maja 2023 r. zatytułowanym „Global Digital Compact — Open, Free and Secure Digital Future for All” powiedziano nam, że „otwarta, wolna, bezpieczna i skoncentrowana na człowieku cyfrowa przyszłość” ma absolutnie kluczowe znaczenie dla „osiągnięcia Celów Zrównoważonego Rozwoju”…

Niniejszy brief proponuje opracowanie Global Digital Compact, które określałoby zasady, cele i działania na rzecz rozwoju otwartej, wolnej, bezpiecznej i skoncentrowanej na człowieku cyfrowej przyszłości, zakotwiczonej w powszechnych prawach człowieka i umożliwiającej osiągnięcie Cele Zrównoważonego Rozwoju. Nakreśla obszary, w których pilna jest potrzeba wielostronnej współpracy cyfrowej i określa, w jaki sposób Global Digital Compact może pomóc w realizacji zobowiązania zawartego w deklaracji dotyczącej obchodów siedemdziesiątej piątej rocznicy powstania Organizacji Narodów Zjednoczonych (rezolucja Zgromadzenia Ogólnego nr 75 /1) do „kształtowania wspólnej wizji współpracy cyfrowej” poprzez zapewnienie integracyjnych globalnych ram. Takie ramy mają zasadnicze znaczenie dla wielostronnych działań niezbędnych do przezwyciężenia podziałów cyfrowych, danych i innowacji oraz do osiągnięcia zarządzania wymaganego dla zrównoważonej cyfrowej przyszłości.

Większość ludzi w populacji ogólnej nie byłaby zbytnio zaniepokojona po przeczytaniu tego wstępnego akapitu.

Ale jak to mówią diabeł tkwi w szczegółach.
Jeśli przejdziesz na stronę 8 opisu polityki , znajdziesz sekcję, w której proponuje się system identyfikacji cyfrowej „powiązany z bankowymi lub mobilnymi rachunkami pieniężnymi”…

Identyfikatory cyfrowe powiązane z rachunkami bankowymi lub mobilnymi rachunkami pieniężnymi mogą usprawnić świadczenie ochrony socjalnej i służyć lepszemu dotarciu do uprawnionych beneficjentów. Technologie cyfrowe mogą pomóc w ograniczeniu wycieków, błędów i kosztów przy opracowywaniu programów ochrony socjalnej.

Krótko wspomniałem o tym któregoś dnia , ale nie sądzę, aby większość ludzi zrozumiała implikacje, jakie ma to dla nas wszystkich.
W takim systemie, jeśli Twój wynik w zakresie kredytu społecznościowego stanie się zbyt niski, możesz zostać umieszczony w „cyfrowym więzieniu” na określony czas. Twoje „przywileje cyfrowe” zostałyby na jakiś czas zawieszone, a to oznaczałoby, że nie mógłbyś kupować, sprzedawać ani prowadzić normalnego życia na czas kary.
Oczywiście, jeśli będziesz nalegał na bycie „powtarzającym się przestępcą” wystarczająco dużo razy, możesz stracić „uprawnienia cyfrowe” na stałe.

Co byś wtedy zrobił?
Nie można było nic kupić ani sprzedać.
Nie byłbyś w stanie znaleźć pracy.
Nie mógłbyś mieć konta w banku.
W najlepszym razie byłbyś całkowitym wyrzutkiem społeczeństwa.
Nie daj się zwieść myśleniu, że tego rodzaju system jest bardzo odległy.
Za trzy miesiące Unia Europejska „nakaże”, aby wszystkie państwa członkowskie oferowały „cyfrowy portfel tożsamości” każdemu obywatelowi i każdej firmie…

Unia Europejska wprowadzi tożsamość cyfrową w ramach eIDAS 2.0, która wejdzie w życie we wrześniu 2023 r. i zapewni, że wszystkie państwa członkowskie zaoferują obywatelom i przedsiębiorstwom cyfrowy portfel tożsamości (DIW). Według Komisji Europejskiej „do 2030 r. co najmniej 80% obywateli powinno mieć możliwość korzystania z rozwiązania identyfikacji cyfrowej w celu uzyskania dostępu do kluczowych usług publicznych”.

Początkowo uczestnictwo osób fizycznych i przedsiębiorstw w unijnym systemie będzie dobrowolne.

Ale w ciągu ostatnich kilku lat widzieliśmy, jak szybko „dobrowolne” środki mogą stać się „obowiązkowe”.
Kiedy mówię, że żyjemy w jednym z najbardziej krytycznych czasów w całej historii ludzkości , nie żartuję.
Istnieje powód, dla którego Wielka Brytania, UE i Stany Zjednoczone przygotowują się do wprowadzenia CBDC.
Nie bez powodu „identyfikacja cyfrowa” stała się nagle tak gorącym tematem.
Naprawdę chcą zbudować cyfrowe więzienie dla nas wszystkich, a jeśli planujesz sprzeciwić się, czas to zrobić teraz.
Izabela Jolanta Sławińska
Co zrobić?
Izabela Jolanta Sławińska udostępnia to
308
TomUrb
A ja od cyfrowego portfela tożsamości wolę po prostu pełny portfel.
stefan syn bartłomieja
Elkam tak się zastanawiam czy będzie ci można zrobić sprawę sądową za propagowanie śmiertelnych zastrzyków i udział w ludobójstwie ...🤔