Opublikowano 4 Lipiec 2012 Człowiek identyfikujący się jako funkcjonariusz policji o imieniu ‘Jim’ zadzwonił do Alexa Jonesa, aby zgłosić ciekawe i zaskakujące informacje. Według jego obserwacji włądze w USA szykują się na jakieś bezprecedensowe wydarzenia na jesień tego roku – chodzi o październik. Czy ma to coś wspólnego ze światowym zamieszaniem i wprowadzeniem Martial Law – stanu wojennego na obszarze tego kraju? W Alex Jones Show powiedział on, że w październiku musimy być przygotowani na wydarzenia, które wymagać będzie od ludzi korzystania z powietrznych i naziemnych środków transportu, we współpracy z wojskiem USA. Podczas rozmowy Jim jawi się jako namiętny, szczery i bardzo wstrząśnięty informacjami jakimi stara się z nami podzielić. Po przerwie reklamowej, Jim niemalże zakrztusił się gdy starał się przekazać swoją wdzięczność za to, co Alex Jones starał się zrobić w zakresie budzenia ludzi w wysiłkach na rzecz ratowania Republiki z rąk sił pragnących ją zniszczyć. Potem, prawie ze łzami w oczach, Jim podsumowuje mówiąc: “Ten kraj jest martwy Alex. Już go nie ma” – tu następuje niespodziewanie rozłączenie. Poniżej to nagranie po angielsku
Oczywiście nie należy brać takich informacji zbyt do siebie, To, że tego typu plany są i będą próbowane do realizacji jest jak dla mnie faktem. Ćwiczenia tego typu odbywały się już od kilku lat i ich natężenie rośnie – ćwiczenia wojskowych i policji w wielu stanach, trening w przeszukiwaniu, zatrzymywaniu i izolacji grup ludzi (obozy koncentracyjne) oraz uchwalanie coraz mocniej umożliwiającego im to prawo – to dla każdego rzetelnego obserwatora zwyczajne fakty. Ale nie oznacza to wcale, ani to, że im się to uda i że dojdą one do realizacji. A jeśli nawet udałoby się im to w pewnym momencie wprowadzić – co wcale nie jest scenariuszem sciene-fiction – to i tak oznaczało by to tak naprawdę według mnie schyłek systemu. Maestria matrixa bowiem polegała na tym, że była to władza nad ludzkimi umysłami w taki sposób, że nie wielu zdawało sobie sprawe z własnego niewolnictwa – to jest bardzo skuteczny system. Tylko władza zagrożona istnieniem posuwa się do tak jawnej przemocy. Żaden z ludzi na to nie pozwoli, a tym bardziej dumni ze swej tradycji Amerykanie, bo wbrew pozorom ludzi kochających prawdziwą wolność w tym kraju jest wciąż sporo.
Także ze spokojem kochani. Przesilenie w pewnym sensie jest nieuniknione, ale to nie będzie oznaczać końca świata. Jak już to początku końca tego systemu, a początek Nowego Świata – ale nie będzie to z dnia na dzień. Z roku na rok – to na pewno.
Od dluzszego juz czasu z zaniepokojeniem przygladam sie sytuacji oraz zmianom, jakie zaistnialy na przestrzeni kilkudziecieciu lat...Trzeba przyznac, ze w USA zmienilo sie dyrastycznie prawo, iz z poczatkowej demokracji i wolnosci zostal tylko totalitarne imperium Lucyferjanskie. Czego pierwszym propagatorem oficjalnie pelniacym wladze jest rodzina Buszow, teraz kontynuatorem tej polityki jest obecny …Więcej
Od dluzszego juz czasu z zaniepokojeniem przygladam sie sytuacji oraz zmianom, jakie zaistnialy na przestrzeni kilkudziecieciu lat...Trzeba przyznac, ze w USA zmienilo sie dyrastycznie prawo, iz z poczatkowej demokracji i wolnosci zostal tylko totalitarne imperium Lucyferjanskie. Czego pierwszym propagatorem oficjalnie pelniacym wladze jest rodzina Buszow, teraz kontynuatorem tej polityki jest obecny Obama.Obecnie tylko czekac na objawienie sie antychrysta, ktory juz niedlugo wyloni sie z tego zakulisowego planu i obejmie wladze oficjalnie "objawi sie, jako wielki wybawiciel"...odsylam do ksiegi Apokalipsy Sw.Jana.Juz teraz istnieje w Stanach prawo , ktore pozwala na tak wiele wzgledem obywateli zwanym "Patriot act"...Co nie ma nic wspolnego bynajmniej z patriotyzmem ,zas kazdego potencjalnego patriote mozna oskarzyc o terroryzm i pozbawic go wszelkich praw czlowieka... Takze Lucyferjanie stanowczo szykuja sie prawdopodobnie na kolejny holokaust! Obym sie mylil ,jednak takowego zagrozenia nie mozna wykluczyc, gdyz technicznie oni juz sa przygotowani do "spacyfikowania" obywateli swojego kraju i przyjecie rezimu antychrysta oraz jego znamienia, zas dla wszystkich niepokornych sa gotowe obozy koncentracyjne z trumnami na ok 6-8 osob kazda...Wiem ze to wszystko brzmi niedozecznie, jednak historia lubi sie powtarzac jesli nie wyciaga sie z niej pozytwnych wnioskow... Oczywiscie mozna to wszystko zignorowac i czekac biernie, az przyjda po kazdego z nas...Prawda nas wyzwoli a w niej trwajac Sprawiedliwy nasz Zbawiciel... Kroluj nam Chryste ! ! !
