1
2
„Powrót syna marnotrawnego” Rembrant van Rijn. Bóg jest Ojcem i Matką Fałszywe obrazy Boga ma każdy człowiek, chociaż nie wszyscy są tego świadomi. W ciągu życia mogą one się zmieniać; jedne blakną …Więcej
„Powrót syna marnotrawnego” Rembrant van Rijn.

Bóg jest Ojcem i Matką
Fałszywe obrazy Boga ma każdy człowiek, chociaż nie wszyscy są tego świadomi. W ciągu życia mogą one się zmieniać; jedne blakną, a pojawiają się nowe. Powstają z różnych przyczyn.
Po pierwsze, skończony i materialny człowiek nie jest w stanie w pełni poznać nieskończonej i niematerialnej istoty, jaką jest Bóg. Usiłuje Go sobie wyobrazić, korzystając z obrazów, jakie zna, a więc pochodzących z relacji międzyludzkich. Dlatego właśnie u mnie powstały takie obrazy Boga, które opisałam wyżej. Nietrudno się domyśleć, że ich pierwowzorami byli moi najbliżsi krewni... Zjawisko to nazywa się antropomorfizacją, od greckich słów anthropos — człowiek i morfe — kształt.
Już samo nazywanie Boga ojcem jest antropomorfizmem: Bóg nie ma przecież płci, bo jest duchem. I trzeba nazywać Boga ojcem, bo polecił tak sam Jezus Chrystus, ale trzeba też mieć świadomość, że to określenie jest niepełne, bo żadne ludzkie pojęcie nie jest w stanie oddać istoty Boga. W jakimś sensie Bóg jest i ojcem, i matką — i Pismo Święte, mówiąc o Bogu, odwołuje się czasami także do metaforyki macierzyńskiej. Na przykład prorok Izajasz mówi: „Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie”, a psalm 131: „Jak niemowlę u swej matki, jak niemowlę — tak we mnie jest moja dusza. Izraelu, złóż w Panu nadzieję odtąd i aż na wieki!” Sam termin hebrajski oznaczający miłosierdzie, rachamim, w podstawowym znaczeniu oznacza łono matczyne...
Tę intuicję genialnie oddał Rembrandt na obrazie „Powrót syna marnotrawnego”, ilustrującym przypowieść z Ewangelii św. Łukasza: stary ojciec (symbolizujący Boga) przytula klęczącego przed nim syna, trzymając dłonie na jego plecach. Jedna z nich jest męska, a druga kobieca..

Obraz mówi nam, że wszystkie popełnione grzechy Bóg nam wybaczy, tylko trzeba gorąco za nie żałować.