Egzorcyzm jest to dar Boga dla Człowieka, który ma za zadanie wyrwać człowieka z mocy szatana. Podobnie jak dar Boga, eucharystia ma na celu utwierdzenie człowieka w Bogu. W tych dwóch przypadkach, objawia się miłosierna dobroć Boga.
To ludzie robią problem, przez niewłaściwą interpretację i zrozumienie tego sakramentalia. Należy słuchać Boga i pomagać bliźnim w zbawieniu, bez względu co mówią przełożeni i nierozumni dziennikarze.

Igor75 napisał:
Diabła już nie ma więc po co ''straszyć'' ludzi.
-----------------------------------------------------
Największym sukcesem diabła jest doprowadzenie do takiego stanu rzeczy, że ludzie przestali wierzyć w jego istnienie. To chyba już każdy słyszał. Czy nie jest największym sukcesem wroga żeby ofiara przestała widzieć swojego napastnika lub cokolwiek o nim wiedzieć ??? To jest mistrzostwo sztuki wojennej aby doprowadzić cel ataku do tego aby odwrócić jego uwagę i spowodować by zajął się czym innym, nawet byle czym, byle tylko nie obroną przed agresorem?

@wojciechowskikrzysztof
Dziękuję za objaśnienie sensu mojej wypowiedzi dla damira80. Czasem ludzie nie czytają wszystkiego co piszą w komentarzach i nie ma ciągłości w toku myślenia. Zresztą tu na glorii to jest utrudnione ponieważ portal ten nie został pomyślany jako forum tylko jako udostępnienie użytkownikom możliwości komentarzy do mediów podobnie jak jest na youtube itp.

Oto dlaczego ojciec Posacki otrzymał zakaz wypowiadania się w mediach.

Diabła już nie ma więc po co ''straszyć'' ludzi.

Ludzie, którzy w ostatnim czasie wypowiadają się na temat posługi egzorcystów w polskich mediach, w tym niektórzy księża sami zaznaczają, że nigdy w życiu nie uczestniczyli w egzorcyzmie. To jest przerażające, że ktoś zabiera głos (wyłączając biskupów, bo oni mają zawsze do tego prawo), na tematy, o których nie mają pojęcia. Jak można obiektywnie wypowiedzieć się na temat czegoś, czego nigdy nie doświadczyliśmy?

Kiedy wróciłem do Polski zaobserwowałem, że ludziom jest bardzo ciężko dostać się do egzorcysty. Trzeba zadzwonić do kurii, gdzie dostaje się zazwyczaj najpierw kontakt do psychologa, który ma rozeznać sprawę. A przecież on nie ma takich narzędzi. Ludzie, którzy cierpią, powinni mieć ułatwiony dostęp do kogoś, kto może im pomóc, tym bardziej, jeśli to jest sprawa duchowa. Gdybyśmy w ten sposób utrudniali dostęp do kardiologów, to śmiertelność z powodu zawału serca byłaby o wiele większa. Jestem daleki od demonizowania rzeczywistości. Nie będę mówił, że za tą nagonką stoi diabeł, że chce on wyciszyć egzorcystów. Pozwólmy jednak księżom zaangażowanym w taką posługę dzielić się świadectwem i głosić Słowo Boże.