Sztuczne mięso z laboratorium to guzy nowotworowe...
Dr. William Makis 21-letni Evan Fishel zmarł na białaczkę zaledwie cztery dni po postawieniu diagnozy.Jako onkolog zdiagnozowałem 10 000s kanadyjskich pacjentów z rakiem i wyleczyłem 100s za pomocą celowanej terapii radionuklidowej. Widziałem wiele przerażających rzeczy podczas mojej kariery. Ale nigdy nie widziałem tak gwałtownej progresji jak ta.
Od diagnozy do śmierci w 4 dni 21-letni student Uniwersytetu Kalifornijskiego, Evan Fishel, kończył Cal Maritime Academy i został przyjęty do Berkeley Law School. Zmarł 10 lutego 2023 r., 4 dni po zdiagnozowaniu u niego białaczki ( kliknij tutaj ).
Jego uniwersytet, Cal Maritime Academy, miał nakaz szczepienia przeciwko COVID-19 i do dziś zaleca szczepionki przypominające COVID-19 w oparciu o wytyczne CDC ( kliknij tutaj ).
„Turborak” po szczepieniu na COVID-19 Nigdy nie lubiłem określenia "rak turbo". Nie brzmi on zbyt naukowo. Jest to jednak termin, który przyjął się i jest obecnie uznawany za przerażające zjawisko po szczepieniu COVID-19. W listopadzie 2021 r. Goldman i wsp. opublikowali niewielki artykuł: „Rapid Progression of Angioimmunoblastic T Cell Lymphoma After Pfizer mRNA Vacation Booster Shot” ( kliknij tutaj ). Ten obraz będzie znany wielu: Wykonałem tysiące skanów PET/CT takich jak ten w Edmonton, Alberta, z użyciem radioznakowanej glukozy, aby zdiagnozować pacjentów z rakiem. Poza normalnym mózgiem, sercem i radioaktywnym moczem w pęcherzu, reszta czarnych punktów to wypełnione rakiem węzły chłonne na szyi, w okolicy pachowej i biodrowej.
Był to 66- cio letni mężczyzna, który miał 2 szczepionki Pfizer COVID-19 mRNA i rozwinął agresywnego chłoniaka 6 miesięcy później (lewe zdjęcie). W ramach przygotowań do chemioterapii lekarze podali mu zastrzyk przypominający Pfizer COVID-19 mRNA (!!!). W ciągu kilku dni pacjent zgłosił "znaczny obrzęk węzłów chłonnych szyi". Na szczęście jego lekarze chcieli wykonać kolejne badanie PET/CT, aby mieć dokładniejszy obraz wyjściowy przed chemioterapią, więc wykonali je 8 dni po zastrzyku wzmacniającym COVID-19.
Na obrazie po prawej stronie, rak skutecznie eksplodował w całym ciele, rosnąc i rozprzestrzeniając się na nowe grupy węzłów chłonnych w nowych lokalizacjach. Sami autorzy zauważyli, jak bardzo było to nienormalne:"Po pierwsze, dramatyczna szybkość i wielkość progresji przejawia się w dwóch badaniach 18F-FDG PET-CT wykonanych w odstępie 22 dni. Tak szybka ewolucja byłaby wysoce nieoczekiwana w naturalnym przebiegu choroby."
"Jest to pierwsza obserwacja sugerująca, że podanie szczepionki SARS-CoV-2 może indukować progresję AITL (chłoniaka)". To był pierwszy przypadek, kiedy "turbo rak" po szczepieniu COVID-19 został wychwycony na skanie PET/CT i to czysto przypadkowo.
Było inne małe badanie przeprowadzone przez Zamfira i in. zgłaszają dwa przypadki agresywnego chłoniaka, który rozwinął się w ciągu tygodnia po szczepieniu mRNA COVID-19 firmy Pfizer ( kliknij tutaj ). To badanie zawiera makabryczne zdjęcia tych szybko postępujących nowotworów.
Nikt nie był w stanie właściwie wyjaśnić tych przypadków. Pewien amerykański chirurg-onkolog napisał długi artykuł w grudniu 2022 r., twierdząc, że „turborak” nie istnieje ( kliknij tutaj ). W swoim artykule nie podaje również żadnego wyjaśnienia tych szokujących przypadków, a cała jego argumentacja opiera się na serii błędnych założeń dotyczących tego, co może, a czego nie może zrobić mRNA białka kolczastego (nanotechnologi grafenu dopow.).
W jaki sposób szczepionki COVID-19 mogą wywołać „turbo raka”? Wpływ szczepionek na COVID-19 na układ odpornościowy jest niezwykle złożony i nie do końca poznany. Jednak na podstawie kilku badań mogę najlepiej podsumować to w ten sposób: Szczepionki na COVID-19 „przeprogramowują” układ odpornościowy ( kliknij tutaj ). To przeprogramowanie zmienia normalną komunikację między komórkami układu odpornościowego (produkcja niektórych cytokin), a także zmienia funkcję i aktywność niektórych komórek odpornościowych.
Jak zauważyli autorzy innego badania ( kliknij tutaj ): „… ujawnił dramatyczne zmiany w ekspresji genów prawie wszystkich komórek odpornościowych po szczepieniu ” Stephanie Seneff, naukowiec z MIT i kardiolog z Teksasu, dr Peter McCullough, napisali artykuł zatytułowany „ Wrodzone tłumienie odporności przez szczepionki mRNA SARS-CoV-2 ” ( kliknij tutaj ), w którym opisano złożone mechanizmy, za pomocą których szczepionki mRNA osłabiają sygnalizację układu odpornościowego, prowadząc do wrodzonej supresji odporności :
Istnieje również badanie, które sugeruje, że "białko szczytowe SARS-CoV-2" silnie oddziałuje z białkami supresorowymi guza p53 i BRCA-1/2, potencjalnie je wyłączając ( kliknij tutaj ):„p53 i BRCA to dobrze znane białka supresorowe nowotworów, które regulują dalsze geny w odpowiedzi na liczne stresy komórkowe i często ulegają mutacji w raku człowieka”
U niektórych osób to „przeprogramowanie” układu odpornościowego lub wrodzona supresja układu odpornościowego prowadzi do całkowitej utraty ochrony przed szybko powstającymi i rozprzestrzeniającymi się komórkami nowotworowymi. Niedawno w programie „Ask Dr. Drew” amerykański patolog, dr Ryan Cole, przedstawił dowody na rozległą obecność białka wypustek w guzach chłoniaka ( zobacz tutaj ). Nie trzeba dodawać, że białko szczytowe mRNA szczepionki COVID-19 nie powinno znajdować się w nowotworach złośliwych.
Anegdotyczne doniesienia na Twitterze… Na Twitterze jest wiele anegdotycznych doniesień od ludzi, którzy opisują „turbo raki”, na które cierpieli członkowie ich rodzin po szczepieniu na COVID-19. Większość z nich wydaje się wystarczająco uczciwa, aby traktować je poważnie, ale jasne jest, że lekarze nie traktują tych przypadków wystarczająco poważnie. w Pl - takniewiele.pl
Moje zdanie. Wiele nekrologów mówi teraz o "krótkiej, ale odważnej walce z rakiem". Potrzebujemy więcej autopsji z immunohistochemicznym barwieniem "białka kolca" w przypadkach szybko postępującego raka, ale nie dostaniemy ich w najbliższym czasie. Z pewnością nie w Kanadzie.Jak dotąd lekarze nie traktują tej kwestii poważnie, a zanim to zrobią, dla wielu będzie już za późno i możemy mieć pełną katastrofę w opiece zdrowotnej na naszych rękach. "Turbo Cancer" Post COVID-19 Vaccination? 21-Year Old Evan Fishel Died of Leukemia Only Four Days After Diagnosis. - Global Research
Nowa żywność; sztuczne mięso, robaki ... mają powodować nowotwory ....
Dzięki rewolucji biotechnologicznej. W odpowiednich warunkach komórki zwierzęce można hodować na szalce Petriego, a nawet na dużą skalę w fabrykach pełnych beczek ze stali nierdzewnej. Przez dziesięciolecia firmy takie jak Pfizer Inc. i Johnson & Johnson hodowały duże ilości komórek w celu produkcji szczepionek, przeciwciał monoklonalnych i innych środków bioterapeutycznych. Teraz pomysł jest taki, że równie dobrze moglibyśmy zjeść te komórki.
„To jest mięso”, powiedziała dyrektor generalna Upside Foods Inc. Uma Valeti na konferencji branżowej nieco ponad rok temu. „Myślę, że nazywanie tego czymkolwiek innym będzie mylące”. Na poziomie komórkowym zwolennicy alternatywnych białek twierdzą, że nie jest inaczej. I to jest w 99,9% prawda.
Wielka gwiazda trąbiąca polega na tym, że normalne komórki mięsne nie dzielą się w nieskończoność. Aby kultury komórkowe rosły w tempie wystarczającym do zasilenia biznesu, kilku firm…. po cichu używają tak zwanych unieśmiertelnionych komórek, czegoś, czego większość ludzi nigdy celowo nie jadła.Unieśmiertelnione komórki są podstawą badań medycznych, ale technicznie rzecz biorąc, są one przedrakowe, a w niektórych przypadkach mogą być w pełni rakowe .
Nie martw się: wybitni badacze zajmujący się nowotworami powiedzieli Bloomberg Businessweek , że ponieważ komórki nie są ludzkie (mogą dodać ludzkie, co było reklamowane dopow.) , ludzie, którzy je jedzą, nie mogą zarazić się od nich rakiem ani w ogóle replikować komórek przedrakowych lub rakowych wewnątrz ludzi.
Oczywiście fakty mogą nie mieć większego znaczenia, jeśli farmerzy lub inni gracze w tradycyjnym przemyśle mięsnym poczuli się na tyle zagrożeni, by wypowiedzieć wojnę public relations. Zbyt łatwo jest sobie wyobrazić wprowadzające w błąd Fox News na temat guzów kurczaka i burgerów rakowych.
Większość naukowców, z którymi rozmawiałem w związku z tą historią, twierdzi, że w najgorszym przypadku nasze enzymy trawienne zniszczyłyby wszelkie zwierzęce komórki nowotworowe, które zjedlibyśmy.Gdybyśmy chcieli, moglibyśmy jeść całe kubki złośliwych guzów kurczaka. (Pełny artykuł.)
Cóż, to załatwia sprawę. Nie ma znaczenia, że ludzie nigdy wcześniej nie jedli tego rodzaju „mięsa” nowotworu hodowanego w laboratorium ani że nie przeprowadzono na nim długoterminowych badań.„Naukowcy” mówią nam, że jest w porządku, a firmy farmaceutyczne od dziesięcioleci stosują tę samą technikę do hodowli komórek ludzkich z abortowanych płodów/dzieci w celu produkcji szczepionek, więc to musi być OK, prawda?
