ks. Dominik Chmielewski
Zacznij widzieć odpowiedź Boga na twoje modlitwy!More
ks. Dominik ChmielewskiZacznij widzieć odpowiedź Boga na twoje modlitwy!
Sługa Prawdy shares this
- Report
Remove share
Sługa Prawdy
- Report
Change comment
Remove comment
Kaznodzieja Chmielewski uprawia immanentyzm i odsłania podstawy własnej religijności (ok. 15 minuty): " Jezus jest w tobie, Bóg Wszechmogący, nie leć do człowieka jak masz wszechmogącego Boga w sobie (...) Musimy wejść na zupełnie nowy poziom wiary w naszym życiu, wiary i zaufania Bogu, który jest we mnie 24 h na dobę i chce być Bogiem cudów (...) Musimy dojrzewać do tego poziomu, w którym on …More
Kaznodzieja Chmielewski uprawia immanentyzm i odsłania podstawy własnej religijności (ok. 15 minuty): " Jezus jest w tobie, Bóg Wszechmogący, nie leć do człowieka jak masz wszechmogącego Boga w sobie (...) Musimy wejść na zupełnie nowy poziom wiary w naszym życiu, wiary i zaufania Bogu, który jest we mnie 24 h na dobę i chce być Bogiem cudów (...) Musimy dojrzewać do tego poziomu, w którym on będzie dla nas wszystkim i będziemy uwielbiali Jego obecność w nas"
na odtrutkę G. K. Chesterton z "Ortodoksji":
"To że Kowalski będzie czcił boga w sobie oznacza w ostateczności że Kowalski będzie czcił Kowalskiego. Niech lepiej Kowalski czci słońce lub księżyc a nie Wewnętrzne Światło, koty lub krokodyle, jeśli je znajdzie na swojej ulicy, a nie boga w sobie. Chrześcijaństwo przyszło na świat przede wszystkim żeby zaświadczyć z gwałtownością, że człowiek nie może jedynie patrzeć wewnątrz lecz musi patrzeć na zewnątrz aby dostrzec ze zdumieniem i entuzjazmem Boże towarzystwo i Boże przywództwo. Jedyną radością bycia chrześcijaninem jest to że człowiek nie został pozostawiony sam na sam z wewnętrznych światłem lecz zdecydowanie uznaje zewnętrzne światło, piękne jak słońce, jasne jak księżyc, straszliwe jak wojsko pod chorągwiami"
na odtrutkę G. K. Chesterton z "Ortodoksji":
"To że Kowalski będzie czcił boga w sobie oznacza w ostateczności że Kowalski będzie czcił Kowalskiego. Niech lepiej Kowalski czci słońce lub księżyc a nie Wewnętrzne Światło, koty lub krokodyle, jeśli je znajdzie na swojej ulicy, a nie boga w sobie. Chrześcijaństwo przyszło na świat przede wszystkim żeby zaświadczyć z gwałtownością, że człowiek nie może jedynie patrzeć wewnątrz lecz musi patrzeć na zewnątrz aby dostrzec ze zdumieniem i entuzjazmem Boże towarzystwo i Boże przywództwo. Jedyną radością bycia chrześcijaninem jest to że człowiek nie został pozostawiony sam na sam z wewnętrznych światłem lecz zdecydowanie uznaje zewnętrzne światło, piękne jak słońce, jasne jak księżyc, straszliwe jak wojsko pod chorągwiami"
Do tego dochodzi neo-montanistyczny pseudo-charyzmatyzm czyli wychowanie do normalności cudów, skupienie na dolegliwościach cielesnych np.:
"Ponieważ tą ewangelię Bóg zaświadcza znakami i cudami, jeśli głoszeniu mojej ewangelii nie towarzyszą znaki i cuda, to jaką ewangelię głoszę, może nie tą (...) (ok. 17 minuty) "
"Patrzę na sytuację oczami wszechmogącego Boga a nie moimi ludzkimi oczami (...…More
Do tego dochodzi neo-montanistyczny pseudo-charyzmatyzm czyli wychowanie do normalności cudów, skupienie na dolegliwościach cielesnych np.:
"Ponieważ tą ewangelię Bóg zaświadcza znakami i cudami, jeśli głoszeniu mojej ewangelii nie towarzyszą znaki i cuda, to jaką ewangelię głoszę, może nie tą (...) (ok. 17 minuty) "
"Patrzę na sytuację oczami wszechmogącego Boga a nie moimi ludzkimi oczami (...) Wchodzę w przestrzeń nieba, Królestwa Bożego, patrzę na tego, który jest panem rzeczy niemożliwych" (ok. 43 min.)
"Pamiętam jak w Stanach Zjednoczonych głosiłem rekolekcje i tam był taki człowiek, z którym rozmawiałem, który lata po całym świecie, ma niesamowity charyzmat uzdrawiania i widzi ludzi wstających z wózka, odrzucających kulę, uzdrawianych z chorób'
(ok. 53 min.)
" (...) Jezu Chryste, Twoje ciało połączyło się z naszym ciałem, Twój duch połączył się z naszym duchem, nasze serce połączyło się z Twoim sercem, Twoje uczucia z naszymi, przenikasz każdą komórkę naszego ciała, duszy, ducha (...) Duchu Święty, przejdź przez moje serce, przejdź przez mój umysł (...) powiedz jak bardzo kochasz tych, którzy najbardziej tego wieczoru potrzebują uwierzyć, że są aż tak kochani, jak tego pragną (...) daj nam Duchu Święty łaskę nieustannego dziekowania, za cuda które Bóg już dla mnie przygotował (...) niech odejdzie ból ze wszystkich części naszego ciała w imieniu Jezusa, niech odejdą wszelkie migreny, wszelki ból głowy (...) niech Twoja święta krew popłynie przez nasz kręgosłup, uwolni nas od wszelkiego cierpienia w kręgosłupie, stawy skokowe w imieniu Jezusa bądźcie zdrowe [dalej następuje lista kolejnych części ciała]"
(modlitwa o "uzdrowienie" po 59 min.)
"Ponieważ tą ewangelię Bóg zaświadcza znakami i cudami, jeśli głoszeniu mojej ewangelii nie towarzyszą znaki i cuda, to jaką ewangelię głoszę, może nie tą (...) (ok. 17 minuty) "
"Patrzę na sytuację oczami wszechmogącego Boga a nie moimi ludzkimi oczami (...) Wchodzę w przestrzeń nieba, Królestwa Bożego, patrzę na tego, który jest panem rzeczy niemożliwych" (ok. 43 min.)
"Pamiętam jak w Stanach Zjednoczonych głosiłem rekolekcje i tam był taki człowiek, z którym rozmawiałem, który lata po całym świecie, ma niesamowity charyzmat uzdrawiania i widzi ludzi wstających z wózka, odrzucających kulę, uzdrawianych z chorób'
(ok. 53 min.)
" (...) Jezu Chryste, Twoje ciało połączyło się z naszym ciałem, Twój duch połączył się z naszym duchem, nasze serce połączyło się z Twoim sercem, Twoje uczucia z naszymi, przenikasz każdą komórkę naszego ciała, duszy, ducha (...) Duchu Święty, przejdź przez moje serce, przejdź przez mój umysł (...) powiedz jak bardzo kochasz tych, którzy najbardziej tego wieczoru potrzebują uwierzyć, że są aż tak kochani, jak tego pragną (...) daj nam Duchu Święty łaskę nieustannego dziekowania, za cuda które Bóg już dla mnie przygotował (...) niech odejdzie ból ze wszystkich części naszego ciała w imieniu Jezusa, niech odejdą wszelkie migreny, wszelki ból głowy (...) niech Twoja święta krew popłynie przez nasz kręgosłup, uwolni nas od wszelkiego cierpienia w kręgosłupie, stawy skokowe w imieniu Jezusa bądźcie zdrowe [dalej następuje lista kolejnych części ciała]"
(modlitwa o "uzdrowienie" po 59 min.)