Włoski poseł do Parlamentu Europejskiego Roberto Vanacci:
- Pani Ursula von der Leyen? Wygląda na to, że pani von der Leyen boi się tego parlamentu.
Powołuje się na artykuł 122, który daje jej nadzwyczajne uprawnienia do oszukiwania parlamentu, którego członkowie są wybierani przez ludzi.
I zmusić nas i nasze dzieci do spłacenia długu w wysokości 850 miliardów euro, który chce przeznaczyć na broń.
Ale nie widzę rosyjskich czołgów we Włoszech.
Tak jak w Budapeszcie. I w Pradze. A w Paryżu nic się nie pali i kule nie świszczą nad głowami. Co właściwie płonie obecnie we Francji, oprócz kościołów chrześcijańskich? Oto gdzie jesteśmy, pani von der Leyen, w sytuacji kryzysowej!
Prawdziwym stanem wyjątkowym jest wasza dyktatura i zniesienie procedur demokratycznych, co miało miejsce zaledwie kilka dni temu w Rumunii.
Które spotkało się z gorącym poparciem w Brukseli!
Prawdziwym zagrożeniem są przestępstwa, których nielegalni imigranci dopuszczają się każdego dnia! …przyjdźcie i odwiedźcie nas w parlamencie. Tutaj nie zobaczymy rosyjskich Kozaków z obnażonymi szablami.
......tutaj gadki nic nie zmienią !!! najwyższy czas na barykady !!!
" gdzie diabeł nie może tam swoje czarownice pośle !!!!! "