Ciekawi mnie ile z tych osób co są za aborcją zdają sobie z tego sprawę co kryje się dokładnie pod słowem aborcja.. Wydaje mi się, że część nadal myśli, że to jakiś zlepek komórek...

jestem przekonana, że te osoby nie myślą, bo gdyby nad tym pomyślały chwilę to po pierwsze musiałyby zmienić swe stanowisko, a po drugie, sama świadomość tego co się robi tym dzieciom jest nie do zniesienia, więc uważam że nie myślą bo tak jest im łatwiej i bardziej komfortowo żyć- sumienie odwiesić na kołku

Osobiście byłem na Mszy św. O uwolnienie, i jak tylko padło teraz Pan uwalnia osoby, które zbiły swoje dziecko w łonie to z miejsca zaczynała się ostra jazda.. taki krzyk.. ryk.. Jak ktoś jest nie przygotowany na taki widok to idzie narobić w gacie uczestniczyć w czymś takim.

Piękna Kobieta, nie to co te kołtuny typu Kotula ,Lubnauer, ,żukowska .