Radek33
1122.2K

Ks. Stanisław Małkowski: NASTAŁ CZAS WPROWADZANIA SŁOWA PRAWDY W CZYN

Wspominamy 34. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Polsce, połączonego z krzywdą, prześladowaniem i śmiercią wielu Polaków. Komunistyczni funkcjonariusze sięgnęli po tę broń przeciwko narodowi i Solidarności, aby potwierdzić swoje niegodziwe i szkodliwe panowanie. W różnych postaciach stan wojny przeciwko Polsce trwał poprzez dziesięciolecia PRL i III RP jako PRL-bis. Jest obecnie szansa, aby tę wojnę pokonać ku ojczystemu zwycięstwu za przyczyną naszych świętych patronów, a wśród nich patrona Solidarności – bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Patronat jest nie tylko orędownictwem i wstawiennictwem u Boga, ale również wskazaniem na Boga jako na źródło zwycięstwa dobra nad złem, życia nad śmiercią, prawdy nad kłamstwem, miłości nad nienawiścią, pokoju nad wojną, światła nad ciemnością.
***
Gdy św. Jan Chrzciciel nauczał nad Jordanem, jak czytamy w Ewangelii niedzielnej 13 grudnia (Łk 3,10-18), pytali go ci wszyscy, którzy przychodzili do niego, aby otrzymać chrzest pokuty: Co mamy czynić? Prorok dawał odpowiedzi proste: dzielcie się z biednymi tym, co macie, nie krzywdźcie ludzi, nie nadużywajcie swojej władzy; zarazem zapowiadał Sąd Boży jako oddzielenie pszenicy od plew, jako zgromadzenie w spichlerzu jednych, a spalenie w ogniu nieugaszonym drugich oraz wskazywał na Chrystusa, który chrzcić będzie Duchem Świętym i ogniem.
Pytanie: co mamy czynić?, zwrócone do proroka i do Boga świadczy o postawie nawrócenia, posłuszeństwa i pokory. Kto tak pyta, szuka odpowiedzi nie w swojej woli, ani w poddaniu się woli ludzi (częstokroć kierujących się własnym interesem), ale wyraża wiarę w dobro wyższe od doraźnych korzyści. Dawcą trwałego, wiecznego dobra jest Bóg.
Podobnie zapyta później bogaty młodzieniec Jezusa: Co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne? (Mt 19,16). Jezus odpowie: Zachowaj przykazania, a jeżeli chcesz być doskonały, chodź za mną. Kto szuka woli Bożej, ten ją znajdzie dla własnego i wspólnego dobra – doczesnego i wiecznego. Błędem jest więc samowola i posłuszeństwo okazane bardziej ludziom niż Bogu. Czy Polska chce poddać się woli Boga dla własnego ocalenia i zbawienia wiecznego Polaków? A ta wola zawiera się w prawym sumieniu, w ludzkiej naturze i w nauce głoszonej przez Kościół. Tę wolę uobecnia Chrystus Król, gdy mówi: Dana Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi (Mt 28,18). Poddanie się z miłością i nadzieją tej władzy w wymiarze osobistym prowadzi do życia wiecznego i zbawienia, zaś w znaczeniu społecznym – do ocalenia państwa i narodu w doczesnej drodze ku wiecznej ojczyźnie.
Taka jest istota intronizacji, w wyniku której dokonuje się nie tylko trwałe rozróżnienie dobra i zła, ale również wsparcie mocą z wysoka dobra i sprzeciwu wobec zła już teraz. Ludzkie siły nie wystarczą, aby uratować Polskę, gdy tak wielu wewnątrz i na zewnątrz polskich granic chce nasz naród i nasze państwo unicestwić. Oby władze państwowe i kościelne w ojczyźnie to przyjęły i zrozumiały. Jezus jest Królem w Polsce, skoro Polska jest małą cząstką Wszechświata, ale chce być Królem Polski z woli Polaków. Bo w inny sposób sprawuje się władzę nad tymi, którzy jej się poddają, a w inny nad tymi, którzy ją odrzucają. Obok wołania: „Króluj nam Chryste!”, rozlega się wołanie: „Regnare Christe nolumus!”, bo nie chcemy mieć króla poza cezarem.
Wspominamy 34. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Polsce, połączonego z krzywdą, prześladowaniem i śmiercią wielu Polaków. Komunistyczni funkcjonariusze sięgnęli po tę broń przeciwko narodowi i Solidarności, aby potwierdzić swoje niegodziwe i szkodliwe panowanie. W różnych postaciach stan wojny przeciwko Polsce trwał poprzez dziesięciolecia PRL i III RP jako PRL-bis. Jest obecnie szansa, aby tę wojnę pokonać ku ojczystemu zwycięstwu za przyczyną naszych świętych patronów, a wśród nich patrona Solidarności – bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Patronat jest nie tylko orędownictwem i wstawiennictwem u Boga, ale również wskazaniem na Boga jako na źródło zwycięstwa dobra nad złem, życia nad śmiercią, prawdy nad kłamstwem, miłości nad nienawiścią, pokoju nad wojną, światła nad ciemnością.
Dobre zamiary i poczynania nowo wybranych władz są cenne, ale nie wystarczą, aby Polskę uratować i wywyższyć bez sięgnięcia po te narzędzia, które daje nam Bóg przez ręce i Niepokalane Serce Maryi Królowej Polskiej Korony, a są nimi: Krucjata Różańcowa za Ojczyznę, intronizacja Jezusa Chrystusa jako Króla Polski oraz społeczna modlitwa o ofiarowanie Rosji Niepokalanemu Sercu Maryi, którego zwycięstwo poprzedzi powtórne przyjście Chrystusa u kresu czasów.
Niedawno w „Rozmowach niedokończonych” w Radiu Maryja ks. prof. Tadeusz Guz zwięźle uzasadnił słuszność tytułu „Jezus Chrystus Król Polski”. Tę zbawienną słuszność wspiera Maryja Królowa Polski, która chce królować razem z Synem. Nie jest to sprawa dewocji ani kultu, ale istoty naszej wiary i Bożego ładu na świecie.
Ks. Stefan kardynał Wyszyński jako biskup lubelski w liście pasterskim na Adwent 1946 napisał: Zbliżenie ludzi do Boga nie tylko podnosi godność obywateli, ale i państwu samemu dodaje blasku jako sprawującemu swoją władzę nad dziećmi Bożymi. Niech państwa nie wyrzekają się tego zaszczytu wiedząc, że władza opromieniona wolą Bożą większą cieszy się powagę u ludzi niż władza bezbożnicza.
Po latach władzy bezbożniczej w III RP, częściowo udającej pobożność, chcemy wreszcie mieć władze pobożne w słowie i w czynie, poddane woli Boga.
Ks. Stanisław Małkowski
wirtualnapolonia.com/…/ks-stanislaw-ma…
stanislawp
biniobill
🤦
To Ty chyba po polsku nie rozumiesz..
Tomek28 shares this
17
Ks. Małkowski.
AaMore
Ks. Małkowski.

Aa
biniobill
@stanislawp
Stanisław, ty przeczytałeś to co napisałeś czy zostawiłeś tak jak ci wyszło... Wypadałoby potrząsnąć porządnie twoim czerepem żebyś zaskoczył na właściwe tory. Nie sądziłem, że można takie głupoty wypisywać na temat mszy świętej. Sam diabeł chyba szepcze ci do ucha żebyś ludziom mieszał w głowach. Chcę cię poinformować, że ludzie nie są aż tacy głupi za jakich ich uważasz.
stanislawp
W kwestii Mszy Trydenckiej można zawsze napisać, że jest ona absolutnie wspaniała...
a jeśli chodzi o Mszę NOM to trzeba uznać, że dokonuje sie w niej prawdziwe przeistoczenie chleba w Ciało Jezusa jak pokazał Polakom np cud w Sokółce...
Jeśli chodzi o Mszę Trydencką to wiemy dobrze że nie dochodzi do profanacji, nie ma kobiet w Liturgii, nie ma ministrantek, ludzie nie przekraczają Prezbiterium …More
W kwestii Mszy Trydenckiej można zawsze napisać, że jest ona absolutnie wspaniała...
a jeśli chodzi o Mszę NOM to trzeba uznać, że dokonuje sie w niej prawdziwe przeistoczenie chleba w Ciało Jezusa jak pokazał Polakom np cud w Sokółce...
Jeśli chodzi o Mszę Trydencką to wiemy dobrze że nie dochodzi do profanacji, nie ma kobiet w Liturgii, nie ma ministrantek, ludzie nie przekraczają Prezbiterium, nie ma szafarzy świeckich profanujących Ciało Jezusa, kapłan skupiony jest na Krzyżu Jezusa i nie wystawia zadka do Tabernakulum, nie ma Komunii na rękę (ogromna profanacja o której św Matka Teresa z Kalkuty mówiła że jest największym złem dzisiejszych czasów w Kościele.
BAH
@Quas Primas
1)
Nie jestem kibicem, co obserwuje wielonocne maratony.
/Dyskusja w tym wypadku, to nadużycie semantyczne./
Odniosłem się do konkretu. Jego ocena nie zależy do kontekstu.
2)
Piszesz, że 'Trzeba umieć rozumieć',
a przytaczasz (promujesz) bezrozumne i niestosowne argumenty.
3)
'Tak się przyjęło' nie jest żadnym argumentem
by banalizować język. Ten sam który wypowiada sie o niedotlenieniu …More
@Quas Primas
1)
Nie jestem kibicem, co obserwuje wielonocne maratony.
/Dyskusja w tym wypadku, to nadużycie semantyczne./
Odniosłem się do konkretu. Jego ocena nie zależy do kontekstu.

2)
Piszesz, że 'Trzeba umieć rozumieć',
a przytaczasz (promujesz) bezrozumne i niestosowne argumenty.

3)
'Tak się przyjęło' nie jest żadnym argumentem
by banalizować język. Ten sam który wypowiada sie o niedotlenieniu innych a sam robi 'zadymy' (czad a nie kadzidło) wokół Mszy.
Quas Primas
BAH Obserwowałeś całą dyskusję? Nie toczyła się ona tylko pod tym tematem. To nie moje słowa. Ja przytoczyłam zdanie z czyjegoś komentarza. Nie musisz mi mówić, że mszy trydenckiej nie ma. Niestety tak się przyjęło, że na mszę Wszechczasów tak się mówi. A Msza Wszechczasów BYŁA, JEST I BĘDZIE.
BAH
Quas Primas
.....Trzeba umieć rozumieć.
" MSZA TRYDENCKA JEST JAK OWOC PIĘKNEGO I ZDROWEGO JABŁKA,
ZAŚ MSZA NOWA JEST OGRYZKIEM Z TEGO JABŁKA ..."

🤨
Jabłko jest owocem zatem nie owocuje.
/Ja umieć-rozumieć z tego, że mszy trydenckiej nie ma.
I tak poniekąd jest *). /
Ogryzek dowodzi, że jabłko smaczne i nie robaczywe.
Jaka ma być jak ciągle ząbki przystawiasz?
Niestosowne jest porównywanie Mszy …More
Quas Primas

.....Trzeba umieć rozumieć.
" MSZA TRYDENCKA JEST JAK OWOC PIĘKNEGO I ZDROWEGO JABŁKA,
ZAŚ MSZA NOWA JEST OGRYZKIEM Z TEGO JABŁKA ..."


🤨

Jabłko jest owocem zatem nie owocuje.

/Ja umieć-rozumieć z tego, że mszy trydenckiej nie ma.

I tak poniekąd jest *). /

Ogryzek dowodzi, że jabłko smaczne i nie robaczywe.

Jaka ma być jak ciągle ząbki przystawiasz?

Niestosowne jest porównywanie Mszy Świętej

do symbolu zła - owocu zakazanego.

W kulturze chrześcijańskiej jabłko to też symbol grzechu i zdrady.

*) jest Nadzwyczajna forma rytu rzymskiego
Quas Primas
Nie wyrywaj zdania z kontekstu. To było porównanie - Pięknego jabłka do ogryzka. I to porównanie jest bardzo trafne. Trzeba umieć rozumieć.
" MSZA TRYDENCKA JEST JAK OWOC PIĘKNEGO I ZDROWEGO JABŁKA,
ZAŚ MSZA NOWA JEST OGRYZKIEM Z TEGO JABŁKA ..."

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Radek33 55 minut temu …More
Nie wyrywaj zdania z kontekstu. To było porównanie - Pięknego jabłka do ogryzka. I to porównanie jest bardzo trafne. Trzeba umieć rozumieć.
" MSZA TRYDENCKA JEST JAK OWOC PIĘKNEGO I ZDROWEGO JABŁKA,
ZAŚ MSZA NOWA JEST OGRYZKIEM Z TEGO JABŁKA ..."

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Radek33 55 minut temu

Nowa msza nie jest żadnym ogryzkiem!Ludzie zastanówcie się co piszecie o Najświętszej Eucharystii,obrażacie Ducha Świętego!Nadużycia i profanacje to jedno,ale obraza nowej mszy świętej jest czystą głupotą i nie może zostać bez kary,przepraszajcie Boga Ojca,Pana Jezusa i Ducha Świętego póki macie jeszcze czas!
modernista
@Radek33 To jakbyś miał jeszcze jakieś wątpliwości,to po wpisie Rycerki i lajku Kwaski już wiesz,z kim masz do czynienia.
Radek33
Nowa msza nie jest żadnym ogryzkiem!Ludzie zastanówcie się co piszecie o Najświętszej Eucharystii,obrażacie Ducha Świętego!Nadużycia i profanacje to jedno,ale obraza nowej mszy świętej jest czystą głupotą i nie może zostać bez kary,przepraszajcie Boga Ojca,Pana Jezusa i Ducha Świętego póki macie jeszcze czas!
Radek33
Nie wolno nikogo wyzywać od durni!Przyjacielu,nie ma znaczenia że to inna religia czy kultura.Grzech pozostaje grzechem,a zło jest zawsze złem.I cierpi Serce Pana Jezusa i Matki Bożej tak samo
2 more comments from Radek33
Radek33
Niedawno w „Rozmowach niedokończonych” w Radiu Maryja ks. prof. Tadeusz Guz zwięźle uzasadnił słuszność tytułu „Jezus Chrystus Król Polski”. Tę zbawienną słuszność wspiera Maryja Królowa Polski, która chce królować razem z Synem. Nie jest to sprawa dewocji ani kultu, ale istoty naszej wiary i Bożego ładu na świecie.
Ks. Stefan kardynał Wyszyński jako biskup lubelski w liście pasterskim na …More
Niedawno w „Rozmowach niedokończonych” w Radiu Maryja ks. prof. Tadeusz Guz zwięźle uzasadnił słuszność tytułu „Jezus Chrystus Król Polski”. Tę zbawienną słuszność wspiera Maryja Królowa Polski, która chce królować razem z Synem. Nie jest to sprawa dewocji ani kultu, ale istoty naszej wiary i Bożego ładu na świecie.
Ks. Stefan kardynał Wyszyński jako biskup lubelski w liście pasterskim na Adwent 1946 napisał: Zbliżenie ludzi do Boga nie tylko podnosi godność obywateli, ale i państwu samemu dodaje blasku jako sprawującemu swoją władzę nad dziećmi Bożymi. Niech państwa nie wyrzekają się tego zaszczytu wiedząc, że władza opromieniona wolą Bożą większą cieszy się powagę u ludzi niż władza bezbożnicza.
Po latach władzy bezbożniczej w III RP, częściowo udającej pobożność, chcemy wreszcie mieć władze pobożne w słowie i w czynie, poddane woli Boga.
Radek33
Czy Polska chce poddać się woli Boga dla własnego ocalenia i zbawienia wiecznego Polaków? A ta wola zawiera się w prawym sumieniu, w ludzkiej naturze i w nauce głoszonej przez Kościół. Tę wolę uobecnia Chrystus Król, gdy mówi: Dana Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi (Mt 28,18). Poddanie się z miłością i nadzieją tej władzy w wymiarze osobistym prowadzi do życia wiecznego i zbawienia,…More
Czy Polska chce poddać się woli Boga dla własnego ocalenia i zbawienia wiecznego Polaków? A ta wola zawiera się w prawym sumieniu, w ludzkiej naturze i w nauce głoszonej przez Kościół. Tę wolę uobecnia Chrystus Król, gdy mówi: Dana Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi (Mt 28,18). Poddanie się z miłością i nadzieją tej władzy w wymiarze osobistym prowadzi do życia wiecznego i zbawienia, zaś w znaczeniu społecznym – do ocalenia państwa i narodu w doczesnej drodze ku wiecznej ojczyźnie.
Taka jest istota intronizacji, w wyniku której dokonuje się nie tylko trwałe rozróżnienie dobra i zła, ale również wsparcie mocą z wysoka dobra i sprzeciwu wobec zła już teraz. Ludzkie siły nie wystarczą, aby uratować Polskę, gdy tak wielu wewnątrz i na zewnątrz polskich granic chce nasz naród i nasze państwo unicestwić.