RACHUNEK SUMIENIA 127. dzień roku

MODLITWA PRZED SPOWIEDZIĄ

O mój Boże, Ojcze nasz Niebieski, Ty znasz mnie do głębi - znasz każdy szczegół mego życia. Przeznaczyłeś mnie do życia z sobą w wieczności. Często o tym zapominam. Jestem słaby, niestały. Tak łatwo się wybielam, usprawiedliwiam. Pozwól mi widzieć siebie tak, jak Ty mnie widzisz, Osądzić bez wybiegów intencje, jakimi kieruję się w życiu. Oświeć mnie, abym rozpoznał swe grzechy przeciw Tobie i przeciwko moim bliźnim. Abym miał odwagę uznania, że źle postępuję, że potrzebuję zmiany postępowania, myślenia, nawrócenia. Daj łaskę prawdziwego żalu i poprawy, abym doznał radości Twojego przebaczenia. Niech Twoje miłosierdzie, Boże, uleczy moje rany, Wzmocni moją wolę pełnienia Twojej woli.

RACHUNEK SUMIENIA

I -
Kto jest moim Bogiem? Komu ufam, komu wierzę?
- Czy przypadkiem moim Bogiem nie jest muzyka, hobby, moje ciało?
- Czy oddaję cześć własnemu ciału: czy mu "hołduję" zaspakajając wszystkie zachcianki i popędy, czyniąc z niego bożka?
- Czy czytam horoskopy i wierzę we wróżby?

II - Czy z szacunkiem odnosiłem się do Jezusa Chrystusa?
- W jaki sposób wymawiałem Jego Imię: w jakim celu i w jakich okolicznościach.
- Czy nie robiłem tego bezmyślnie, bezczeszcząc Jego Imię w nieprzyzwoitych rozmowach?
- Czy z szacunkiem odnosiłem się do osób w szczególny sposób poświęconych Bogu: kapłanów, sióstr, katechetów?

III - Czy co niedzielę uczestniczę we Mszy świętej?
- Jakie było moje uczestnictwo w Eucharystii: czy sam słuchałem i nie przeszkadzałem innym w modlitwie?
- Czy angażowałem się duchem i ciałem? Czy może byłem gdzieś daleko myślami?
- Czy w pełni uczestniczyłem we Mszy świętej przyjmując Ciało Chrystusa do swego serca?
- Czy znajduję czas na codzienną modlitwę rano i wieczorem?
- Czy znajduję czas na codzienną modlitwę rano i wieczorem?
- Czy znajduję czas, aby odwiedzić swojego Przyjaciela - Jezusa w ciszy kościoła?
- Czy nie naruszam niedzielnego spoczynku przez pracę lub zakupy?

IV - Czy modlę się za swoich rodziców?
Czy darzę szacunkiem osoby odpowiedzialne za mnie, a także wszystkie osoby starsze?
Jak traktuję drugiego człowieka: czy przypadkiem nie wysługuję się innymi?
Czy solidnie wypełniam swoje obowiązki szkolne i domowe?
Czy modlę się za swoich przyjaciół czy o dobrego przyjaciela?

V - Czy dbam o swoje zdrowie i czy szanuję zdrowie innych?
- Czy w trosce o ciało unikałem używek: papierosów, alkoholu, narkotyków?
- Czy zdarzyło mi się, że w gniewie kogoś uderzyłem?
- Czy nie znęcam się nad zwierzętami?

VI - Czy pamiętam o ty, że moje ciało jest świątynią Ducha Świętego?

IX - Czy troszczę się o czystość myśli? Jakimi obrazami wypełniam swoją wyobraźnię?
- Jakie wypowiadam słowa? Czy nie opowiadam nieprzyzwoitych dowcipów?
- Czy potrafię opanować swoje popędy, czy nie ulegam im?
- Czy posiadam poczucie wstydu?
- Czy ubieram się przyzwoicie?
- Jaki jest mój stosunek do dziewcząt: czy nie widzę w nich jedynie tego, co zewnętrzne?
- Czy nie stałem się niewolnikiem pornografii?

VII - Czy nie przywłaszczyłem sobie cudzej rzeczy?

X - Czy potrafię rezygnować z własnego egoizmu i poświęcić czas dla innych?
- Czy zawsze oddaję pożyczone rzeczy? Czy zwracam rodzicom "resztę" z zakupów?
- Czy nie przyczyniam się do niszczenia własności wspólnej, na przykład ławek w szkole?
- Czy potrafiłem przyznać się do wyrządzonej szkody?
- Czy nie obarczam innych pracą nie podejmując wyznaczonego mi obowiązku?

VIII - Czy biorę odpowiedzialność za wypowiedziane słowa?
- Czy nie obmawiam, nie plotkuję, nie oczerniam innych?
- Czy nie osądzam pochopnie?
- Czy dotrzymuję słowa?

AKT ŻALU

Boże, mój Ojcze - żałuję za me złości
Jedynie dla Twej miłości.
Bądź miłościw mnie grzesznemu - całym sercem skruszonemu.
Boże, choć Cię nie pojmuję - jednak nad wszystko miłuję.
Nad wszystko, co jest stworzone, boś Ty Dobro Nieskończone.


Spowiedź rozpoczynamy znakiem krzyża i powiedzeniem:

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.
Ostatni raz byłem u spowiedzi......
Nałożoną pokutę odprawiłem.
Obraziłem Pana Boga następującymi grzechami:

(........................)
Po wymienieniu grzechów mówimy :

Więcej grzechów nie pamiętam. Za wszystkie serdecznie żałuję.
Proszę o pokutę i rozgrzeszenie.


Czekamy na wypowiedzenie nad nami słów rozgrzeszenia przez kapłana, modląc się np. słowami:
Boże, bądź miłościw mnie grzesznemu - lub - Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste - zmiłuj się nade mną.

MODLITWA PAPIEŻA KLEMENSA XI
( 1700- 17210)


Wierzę w Ciebie, Panie, lecz wzmocnij moją wiarę. Ufam Tobie, ale wspomóż moją nadzieję. Miłuję Ciebie, lecz uczyń moją miłość bardziej gorącą. Żałuję za moje grzechy, ale spraw, bym żałował doskonalej. Uwielbiam Ciebie jako Stwórcę wszechrzeczy. Napełnij mnie swoją mądrością. Otocz swoją dobrocią. Chroń swoją potęgą. Ofiaruję Ci moje myśli, aby trwały przy Tobie; moje słowa i uczynki, aby były zgodne z Twoją wolą; i całe moje postępowanie, aby było życiem wyłącznie dla Ciebie. Chcę tego, co Ty chcesz. Chcę, jak Ty chcesz i jak długo chcesz. Proszę Cię, Panie, abyś oświetlił mój rozum, pobudził moją wolę, oczyścił intencje, uświęcił serce. Daj mi Dobry Boże, miłość ku Tobie i wstręt do moich wad, szczerą troskę o bliźnich i pogardę tego, co sprowadza na świat zło. Pomóż mi zwyciężyć pożądliwości - umartwieniem, skąpstwo - jałmużną, gniewliwość - łagodnością, a lenistwo - pracowitością. Spraw, bym był skupiony w modlitwie, wstrzemięźliwy przy posiłkach, dokładny w pracy, wytrwały w podejmowanych działaniach. Naucz mnie, jak małe jest to, co ziemskie, jak wielkie to, co Boskie; Jak przemijające, co doczesne, jak nieskończone, co wieczne. Proszę o to przez Chrystusa, mojego Pana. Amen.

W SAMO SEDNO

Miłość Boża nie wywraca świata do góry nogami, przemienia pojedyncze serca, zapala pojedyncze ogniki, one zaś zapalają kolejne... Tylko tak może dokonać się przemiana świata. Jezus Chrystus, żyjąc na ziemi, działał właśnie w ten sposób.


GODZINA MIŁOSIERDZIA – MODLITWA DO

NIEZGŁĘBIONEGO MIŁOSIERDZIA BOŻEGO


(na ostatnie czasy)

Królu i Panie Niezgłębionego Miłosierdzia Bożego. Z wielką ufnością podamy do Twych stóp i błagamy za grzesznikami całego świata – ratuj ich i uwalniaj od sideł szatańskich. Jezu Miłosierny, niech promień Twej Miłości i Miłosierdzia ogarnie ich, aby nie zginęli w grzechu nie pojednawszy się z Tobą i nie wezwawszy Imienia Twego. Jezu, Ty wszystko możesz, błagamy Ciebie, ratuj nas i cały świat przez Miłosierdzie Twoje. Kto na ziemi więcej kocha nas jak Ty Jezu? Więc błagamy za grzesznikami całego świata, przyjdź im z pomocą. Okazywałeś Miłosierdzie przez Tyle wieków, okaż i teraz w te ostatnie czasy. Jezu, niech ta wylana krew ich obmyje, ta Krew, która wytrysnęła z Serca Twego dla nich. Dlatego błagamy Ciebie o słodki Jezu i wołamy tysiąckrotnie – ratuj ich. Wiemy, że Twe Ojcowskie Serce boleje nad tymi upadłymi duszami. Nie pozwól, aby szatan się cieszył z tak wielkiej liczby dusz. Ty jesteś Królem i Panem Nieba i ziemi, okaż Swoją Wszechmoc przez Miłosierdzie Boże dla świata grzesznego. Jezu Ufamy Ci i ufać nie przestaniemy. Ofiarę składamy z siebie u Twych Stóp, jako Mali Rycerze Miłosierdzia Bożego zjednoczeni z Twym Miłosierdziem, aby Ci pomagać w zbawieniu świata. Amen.

Akt miłości
O mój Boże, kocham Cię z całego serca mego i nade wszystko, a kocham dlatego, żeś Ty jest najwyższe Dobro i wszelkiej czci i miłości godzien. Spraw to, aby coraz więcej pałało serce moje miłością ku Tobie. Amen.


Żal za grzechy i postanowienie poprawy

O Boże i Panie mój! Za wszystkie grzechy całego życia mego żałuje serdecznie, nie dlatego, żem zasłużył, byś mnie Ty, sprawiedliwy Sędzio, karał docześnie i wiecznie, lecz dlatego, żem najszczerszemu dobroczyńcy memu stał się tak wielce niewdzięczny: najwięcej zaś żałuje dlatego, żem obraził Ciebie, najwyższe, najdoskonalsze Dobro moje, które winienem kochać nade wszystko. Otóż widzisz i słyszysz postanowienie moje, że odtąd chce być lepszym a nie grzeszyć. O mój Jezu, udziel mi do tego łaski swojej. Amen.
Niech się dzieje i niech będzie chwalona i na wieki sławiona najsprawiedliwsza, najwyższa i najmiłościwsza wola Boża we wszystkim. Amen.
O najsłodsze Serce Jezusowe, proszę najgoręcej, spraw, niech Cię kocham, kocham coraz więcej! Słodkie Serce Jezusa, bądź moją miłością!
Słodkie Serce Maryi, bądź moim ratunkiem!
O Pani moja, o Matko moja, pomnij, że jestem Twój! Zachowaj mnie i broń mię, jako rzecz i własność swoją. Amen.