"Bóg chce nierozerwalności małżeństwa i daje ją jako owoc, jako znak i wymóg miłości absolutnie wiernej, którą On darzy człowieka i którą Chrystus Pan żywi dla swego Kościoła.
Dawanie świadectwa bezcennej wartości nierozerwalności i wierności małżeńskiej jest jednym z najcenniejszych i najpilniejszych zadań małżonków chrześcijańskich naszych czasów.” liturgia.wiara.pl/…/2

Taki jest ideał stworzony na początku świata.Później jak wiemy już tak idealnie nie było.
Co kościół ma zrobić z tymi którzy z różnych powodów pozawierali drugie związki?
Biskup zachęca do bliskiej relacji z Bogiem,do refleksji nad Słowem Bożym aby sami w tym świetle dokonali oceny swojego życia,Kościół chce im pomóc w stanięciu w prawdzie.
Taki "związek" nie jest małżeństwem ale Bóg przecież nigdy się tych ludzi nie wyrzekł.
Mamy teraz do czynienia z pokoleniem wychowanym już w rozbitych rodzinach - młodzi zawierają ślub kościelny dopiero kiedy na świat przychodzi dziecko i trzeba je ochrzcić.
Lęk przed przysięgą małżeńską jest przypisany do kultury konsumpcyjnej,to tak jak w bajce o złotej kaczce,będziesz szczęśliwy ale tylko wtedy jeśli zachowasz wszystko dla siebie,pamiętaj że jeśli podzielisz się z kimś tym szczęściem posiadania wtedy je utracisz.Każe się wierzyć że życie w pojedynkę, bez zobowiązań, jest spełnieniem marzeń.Związki niesakramentalne to wyzwanie dla Kościoła,wszyscy z nadzieją czekają na jesienny synod który na te palące kwestie musi odpowiedzieć aby uporządkować sprawy rodziny.

danutadubiel 2014-04-15 01:50:18

Nikt nie pluje... tylko wskazuje, że Ci co powinni gromić grzech - usprawiedliwiają go...
Zrozumiesz to kiedyś...... nie wiem kiedy.....
======================================================
.....czy tacy hierarchowie nie byli współuczestnikami tego wydarzenia:
www.youtube.com/watch

modernistae prohibere 2014-04-14 21:44:11

Witaj CArpediem-DEon-dobrzyński. Dawno tu nie mieszałeś. Po Palmowej znów odbija palma?
==============================================
....jednej " palmie " (Anja39) sie nudziło - to dołączył adorator !
zawsze co dwóch to nie jeden .

Anja39
ps.nie zapomnij mnie zablokować...dziwie sie ze jeszcze tego nie zrobilas jak Twoja kolezanka Ewa
=======================================================
Bo jest mi Cię żal... Chcesz, to wyżywaj sie na wszystkich postach..... i tak jest Cię pełno pod wieloma postami....
Ale zobacz, co robisz z tą swoją źle pojętą miłością. Mówisz wszędzie o miłości, ale w każdym jednym komentarzu - obojętnie do kogo, uderzasz juz nie kamykiem tylko kamieniem. Czy Ty czytasz siebie.....
Jeśli chcesz komuś zwracać uwagę, to spójrz na siebie.
Ja wstawiając posty pokazuję fakty - nie pluję tylko pokazuję stan naszego Kościoła.... Co potrafili i potrafią zrobić moderniści....
Anja, cytujesz słowa Kapłana... jesli się z nimi zgadzasz, to już nie moja sprawa.....
Jeśli byłaby wiara w tych ludziach, to nie żyliby w związkach niesakramentalnych!!!!!
A tak, Kapłan daje im przyzwolenie na grzech.
Nie ma TOLERANCJI na GRZECH. Jeśli tolerujesz, to znaczy, że przyzwalasz i nie dajesz możliwości nawrócenia. I sama wiesz, kto wstawił całą wypowiedź, choć ja też ją wstawiłam w swoim pierwszym komentarzu.
Zajrzyj do oryginalnego linku, który wstawiłam. Tam jest zdjęcie z wypowiedzią Twojego ulubionego Ks. Dziewieckiego.
Nikt nie pluje... tylko wskazuje, że Ci co powinni gromić grzech - usprawiedliwiają go...
Zrozumiesz to kiedyś...... nie wiem kiedy.....

nie , no najlepiej napluc na biskupa wcisnac mu w usta slowa jakich nie powiedzial, napuscic glupkow niech plują rowniez, ring wolny trwa i siedziec i cieszyc sie z dobrze wykonanej roboty...na czyje zlecenie ?zostawie bez komentarza

ps.nie zapomnij mnie zablokować...dziwie sie ze jeszcze tego nie zrobilas jak Twoja kolezanka Ewa