NIEWIASTY PROSZĘ WAS, ZOSTAWCIE SPODNIE DLA MĘŻCZYZN. Szatą kobiety jest suknia o przyzwoitej długości
Słowa Matki Bożej do niewiast. Zofia Nosko „Centuria ” – „Orędzia Zbawienia” Tom II 22. VI. 1983. Mówi Matka Boża: Do was chcę mówić, córki Moje. Zły duch zatrwożony jest, gdy widzi skromność i …More
Słowa Matki Bożej do niewiast.
Zofia Nosko „Centuria ” – „Orędzia Zbawienia” Tom II
22. VI. 1983.
Mówi Matka Boża:
Do was chcę mówić, córki Moje. Zły duch zatrwożony jest, gdy widzi skromność i czystość obyczajów. Jego pragnieniem jest wasz upadek. On zwiódł pierwszą niewiastę, Ewę, a obecnie pragnie nad wami górować, narzucając wam nieskromne stroje, ubiory.
Ja, Matka wasza Niepokalana Dziewica, Matka Syna Bożego, Jezusa Chrystusa, proszę was, córki Moje umiłowane, ubierajcie się skromnie, nie wystawiajcie swojego ciała na pośmiewisko złego ducha i demona.
Czy wiecie, że gdy wchodzicie do świątyni Bożej, gdzie mieszka Syn Boży, Jezus Chrystus w Najświętszym Tabernakulum — ziemia drży, gdy wy jesteście w tak poniżającym stroju.
Strój wasz poniża godność kobiety, panny i dziewczyny. Krótkie sukienki i roznegliżowane ramiona to zupełna zgnilizna. Aniołowie Boży przysłaniają oczy i płoną ze wstydu za was. Sukienki wasze nie są przystosowane do nawiedzenia Syna Bożego. Ta wasza nieskromność …More
Zofia Nosko „Centuria ” – „Orędzia Zbawienia” Tom II
22. VI. 1983.
Mówi Matka Boża:
Do was chcę mówić, córki Moje. Zły duch zatrwożony jest, gdy widzi skromność i czystość obyczajów. Jego pragnieniem jest wasz upadek. On zwiódł pierwszą niewiastę, Ewę, a obecnie pragnie nad wami górować, narzucając wam nieskromne stroje, ubiory.
Ja, Matka wasza Niepokalana Dziewica, Matka Syna Bożego, Jezusa Chrystusa, proszę was, córki Moje umiłowane, ubierajcie się skromnie, nie wystawiajcie swojego ciała na pośmiewisko złego ducha i demona.
Czy wiecie, że gdy wchodzicie do świątyni Bożej, gdzie mieszka Syn Boży, Jezus Chrystus w Najświętszym Tabernakulum — ziemia drży, gdy wy jesteście w tak poniżającym stroju.
Strój wasz poniża godność kobiety, panny i dziewczyny. Krótkie sukienki i roznegliżowane ramiona to zupełna zgnilizna. Aniołowie Boży przysłaniają oczy i płoną ze wstydu za was. Sukienki wasze nie są przystosowane do nawiedzenia Syna Bożego. Ta wasza nieskromność …More
baran katolicki
- Report
Change comment
Remove comment
Moim zdaniem należy najpierw dobrowolnie dotrzeć do kobiecego rozumu z tym co kobiece a nie moralizatorsko alarmować o antykobiecym negliżu. Naturalny rozum to zdrowy rozsądek odstawiony na bocznicę w mentalności współczesnej kobiety.
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
- Report
Change comment
Remove comment
baran katolicki
Nie rozumiem. ???
Nie rozumiem. ???
baran katolicki
- Report
Change comment
Remove comment
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA Proszę zapoznać się z tym bzdurnym i niebezpiecznym myślenie Diagnoza: jestem grzesznikiem "Mówiąc jestem grzesznikiem potwierdzam jestem kochany". Odlot totalny.
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
- Report
Change comment
Remove comment
baran katolicki
No i co z tego wynika, że grzesznik jest kochany? MA GRZESZYĆ I SIE NICZYM NIE PRZEJMOWAĆ, BO JEZUS GO KOCHA? RÓBTA CO CHCETA JEZUS WAS KOCHA, WSZYSCY Z BUTAMI PÓJDZIECIE PROSTO DO NIEBA. Ja słyszałam już nawet w kazaniu, że Jezus kocha GRZECH!
No i co z tego wynika, że grzesznik jest kochany? MA GRZESZYĆ I SIE NICZYM NIE PRZEJMOWAĆ, BO JEZUS GO KOCHA? RÓBTA CO CHCETA JEZUS WAS KOCHA, WSZYSCY Z BUTAMI PÓJDZIECIE PROSTO DO NIEBA. Ja słyszałam już nawet w kazaniu, że Jezus kocha GRZECH!
baran katolicki
- Report
Change comment
Remove comment
Marcin Kozera Wystarczy posłuchać tak zwanego świadectwa nowoczesnego katolika. Zaczyna się od byłem grzesznikiem, jestem grzesznikiem i pozostanę grzesznikiem. Kiedyś i ja tak głosiłem. Tracimy sacrum na rzecz profanum. Granica pomiędzy "świętym" a "grzesznikiem" dla wielu Katolików przestała istnieć. Słyszałem kiedyś od księdza Nikosa rewelację nie do zdarcia. "Pan Bóg Cię kocha taką samą …More
Marcin Kozera Wystarczy posłuchać tak zwanego świadectwa nowoczesnego katolika. Zaczyna się od byłem grzesznikiem, jestem grzesznikiem i pozostanę grzesznikiem. Kiedyś i ja tak głosiłem. Tracimy sacrum na rzecz profanum. Granica pomiędzy "świętym" a "grzesznikiem" dla wielu Katolików przestała istnieć. Słyszałem kiedyś od księdza Nikosa rewelację nie do zdarcia. "Pan Bóg Cię kocha taką samą miłością przed grzechem, w trakcie grzechu i po grzechu". Zapytałem jak to możliwe? Odpowiedział, że Pan Jezus nie tylko wziął nasze grzechy na siebie ale Sam stał się grzechem. Czy rozumiesz o co biega?