Papież Franciszek głosi herezję, że wszyscy pójdziemy do Nieba... Musimy się dużo modlić o światło …
Tako rzecze Franciszek: Oto cel, do którego zmierza Kościół: jest nim, jak mówi Biblia, «nowa Jerozolima», «Raj». Bardziej niż miejsce jest to «stan» duszy, w którym nasze najgłębsze oczekiwania będą …More
Tako rzecze Franciszek:
Oto cel, do którego zmierza Kościół: jest nim, jak mówi Biblia, «nowa Jerozolima», «Raj». Bardziej niż miejsce jest to «stan» duszy, w którym nasze najgłębsze oczekiwania będą spełnione w sposób przeobfity, a nasz byt, jako stworzeń i dzieci Bożych, osiągnie pełną dojrzałość. Będziemy nareszcie przyobleczeni w radość, w pokój i w miłość Boga w sposób całkowity, bez żadnych ograniczeń, i znajdziemy się twarzą w twarz z Nim! (por. 1 Kor 13, 12). Pięknie jest o tym myśleć, myśleć o niebie. Wszyscy się tam znajdziemy, wszyscy. To jest piękne, daje duszy siłę.
wersja oryginalna:
Ecco la meta a cui tende la Chiesa: è, come dice la Bibbia, la «Gerusalemme nuova», il «Paradiso». Più che di un luogo, si tratta di uno “stato” dell’anima in cui le nostre attese più profonde saranno compiute in modo sovrabbondante e il nostro essere, come creature e come figli di Dio, giungerà alla piena maturazione. Saremo finalmente rivestiti della gioia, della pace e dell’amore di Dio …More
Oto cel, do którego zmierza Kościół: jest nim, jak mówi Biblia, «nowa Jerozolima», «Raj». Bardziej niż miejsce jest to «stan» duszy, w którym nasze najgłębsze oczekiwania będą spełnione w sposób przeobfity, a nasz byt, jako stworzeń i dzieci Bożych, osiągnie pełną dojrzałość. Będziemy nareszcie przyobleczeni w radość, w pokój i w miłość Boga w sposób całkowity, bez żadnych ograniczeń, i znajdziemy się twarzą w twarz z Nim! (por. 1 Kor 13, 12). Pięknie jest o tym myśleć, myśleć o niebie. Wszyscy się tam znajdziemy, wszyscy. To jest piękne, daje duszy siłę.
wersja oryginalna:
Ecco la meta a cui tende la Chiesa: è, come dice la Bibbia, la «Gerusalemme nuova», il «Paradiso». Più che di un luogo, si tratta di uno “stato” dell’anima in cui le nostre attese più profonde saranno compiute in modo sovrabbondante e il nostro essere, come creature e come figli di Dio, giungerà alla piena maturazione. Saremo finalmente rivestiti della gioia, della pace e dell’amore di Dio …More
- Report
Social media
Change post
Remove post
stanislawp
- Report
Change comment
Remove comment
Męczeństwo nie jest warunkiem koniecznym do zbawienia duszy.
Okrucieństwo jest obrzydliwością.
Piąte Przykazanie Boże nadal obowiązuje wszystkich, tak Chrześcijan jak i Muzułmanów.
Za przekraczanie tego przykazania grozi nie tylko Piekło wieczne ale i pomsta.
Wracamy znowu do czterech grzechów wołających o pomstę do Nieba.
umyślne zabójstwo
grzech sodomski
uciskanie ubogich, wdów i sierot …More
Męczeństwo nie jest warunkiem koniecznym do zbawienia duszy.
Okrucieństwo jest obrzydliwością.
Piąte Przykazanie Boże nadal obowiązuje wszystkich, tak Chrześcijan jak i Muzułmanów.
Za przekraczanie tego przykazania grozi nie tylko Piekło wieczne ale i pomsta.
Wracamy znowu do czterech grzechów wołających o pomstę do Nieba.
umyślne zabójstwo
grzech sodomski
uciskanie ubogich, wdów i sierot
zatrzymywanie zapłaty robotnikom (pracownikom).
Okrucieństwo jest obrzydliwością.
Piąte Przykazanie Boże nadal obowiązuje wszystkich, tak Chrześcijan jak i Muzułmanów.
Za przekraczanie tego przykazania grozi nie tylko Piekło wieczne ale i pomsta.
Wracamy znowu do czterech grzechów wołających o pomstę do Nieba.
umyślne zabójstwo
grzech sodomski
uciskanie ubogich, wdów i sierot
zatrzymywanie zapłaty robotnikom (pracownikom).
Inquisitor
- Report
Change comment
Remove comment
Piusowcy są prawdziwymi katolikami, a Papa Franciscus najwidoczniej nie. To Ci paradoks.
Nieomylny papież naucza, że należy się modlić o nieszczęście dla drugiego człowieka (to pewno takie novum wśród obowiązków stanu):
„Także nasze życie może się takie stać – zaznaczył Papież. – I powiem wam, że czasem, gdy spotykam takich ludzi, takich chrześcijan o słabym sercu, nie opartym na Jezusie jako skale, a za to bardzo sztywnych na zewnątrz, modlę się: «Panie, podłóż im skórkę od banana …More
Nieomylny papież naucza, że należy się modlić o nieszczęście dla drugiego człowieka (to pewno takie novum wśród obowiązków stanu):
„Także nasze życie może się takie stać – zaznaczył Papież. – I powiem wam, że czasem, gdy spotykam takich ludzi, takich chrześcijan o słabym sercu, nie opartym na Jezusie jako skale, a za to bardzo sztywnych na zewnątrz, modlę się: «Panie, podłóż im skórkę od banana na drodze, niech fikną niezłego kozła, niech się zawstydzą z powodu swej grzeszności i tak niech spotkają Ciebie, który jesteś Zbawicielem”. Ech, ile razy jakiś grzech powoduje wstyd i potem spotkanie z Panem, który przebacza, tak jak było z tymi chorymi, którzy przychodzili do Pana, by wyzdrowieć”.
Tekst pochodzi ze strony pl.radiovaticana.va/…/pol-840622
„Także nasze życie może się takie stać – zaznaczył Papież. – I powiem wam, że czasem, gdy spotykam takich ludzi, takich chrześcijan o słabym sercu, nie opartym na Jezusie jako skale, a za to bardzo sztywnych na zewnątrz, modlę się: «Panie, podłóż im skórkę od banana na drodze, niech fikną niezłego kozła, niech się zawstydzą z powodu swej grzeszności i tak niech spotkają Ciebie, który jesteś Zbawicielem”. Ech, ile razy jakiś grzech powoduje wstyd i potem spotkanie z Panem, który przebacza, tak jak było z tymi chorymi, którzy przychodzili do Pana, by wyzdrowieć”.
Tekst pochodzi ze strony pl.radiovaticana.va/…/pol-840622
Jakie obowiązki stanu !!!? Nie wiem czy "coś mi się zakłóciło" ? czy może jednak jest tak, jak widzę ?
Widzę tak:
Na ogół dzisiejszy odpowiedzialny człowiek nie tyle wypełnia obowiązki stanu (poza uczniami, którzy uczą się ... i przeliczają to pieniądze w przyszłości), ile cały czas modli się. Wszyscy nieustannie modlą się, by złapać okazję oraz żeby ją utrzymać. Myślę, że to trzeba akceptować …More
Jakie obowiązki stanu !!!? Nie wiem czy "coś mi się zakłóciło" ? czy może jednak jest tak, jak widzę ?
Widzę tak:
Na ogół dzisiejszy odpowiedzialny człowiek nie tyle wypełnia obowiązki stanu (poza uczniami, którzy uczą się ... i przeliczają to pieniądze w przyszłości), ile cały czas modli się. Wszyscy nieustannie modlą się, by złapać okazję oraz żeby ją utrzymać. Myślę, że to trzeba akceptować i pomagać swemu otoczeniu, by modliło się do Boga, a nie do potwora, który ciągle ich ufność kieruje do pieniądzy. (???)
Widzę tak:
Na ogół dzisiejszy odpowiedzialny człowiek nie tyle wypełnia obowiązki stanu (poza uczniami, którzy uczą się ... i przeliczają to pieniądze w przyszłości), ile cały czas modli się. Wszyscy nieustannie modlą się, by złapać okazję oraz żeby ją utrzymać. Myślę, że to trzeba akceptować i pomagać swemu otoczeniu, by modliło się do Boga, a nie do potwora, który ciągle ich ufność kieruje do pieniądzy. (???)
Tahamata zainspirował mnie do myślenia o obowiązkach stanu... Doszedłem do wniosku, że obowiązki stanu mocno zostały wyparte przez... kursy (różnorakie: giełdowe, bankowe, autobusowe, samochodowe, zawodowe i setki innych). Obowiązki stanu były kiedyś, teraz są stany przedzawałowe, stany Parkinsowa, Alzheimera i kilka innych. Wziąwszy sobie poważnie do serca uwagi Tahamaty, zadzwoniłem do żony: …More
Tahamata zainspirował mnie do myślenia o obowiązkach stanu... Doszedłem do wniosku, że obowiązki stanu mocno zostały wyparte przez... kursy (różnorakie: giełdowe, bankowe, autobusowe, samochodowe, zawodowe i setki innych). Obowiązki stanu były kiedyś, teraz są stany przedzawałowe, stany Parkinsowa, Alzheimera i kilka innych. Wziąwszy sobie poważnie do serca uwagi Tahamaty, zadzwoniłem do żony:
- Słuchaj, chyba nie mogę tak dalej traktować zaglądania na Glorię Tv..?
- ....jak...?
- No, taki boks, ryzrywka...żarty.
- A jakbyś chciał traktować ?
- Chciałbym, żebyśmy to traktowali poważnie. Jako jeden z naszych obowiązków stanu...
- Ja ci dam obowiązki stanu !!!
Samochód jest w takim stanie, że dziś pan Wojtek musiał mi napowrót montować urwane lusterko ! O wyrazach wdzięcznoooości też ja mam pomyśleć?!!! 
- Słuchaj, chyba nie mogę tak dalej traktować zaglądania na Glorię Tv..?
- ....jak...?
- No, taki boks, ryzrywka...żarty.
- A jakbyś chciał traktować ?
- Chciałbym, żebyśmy to traktowali poważnie. Jako jeden z naszych obowiązków stanu...
- Ja ci dam obowiązki stanu !!!
Małgorzato, ci mali ludzie dali sobie wpuścić trojana w 'procesor', który z ich móżdżków robi jajecznice.
Tutaj można się tylko przyglądać ich rozkładowi, gdyż kod dostepu do antywirusa jest tylko w ich posiadaniu. A czas biegnie....
Tutaj można się tylko przyglądać ich rozkładowi, gdyż kod dostepu do antywirusa jest tylko w ich posiadaniu. A czas biegnie....
modernistae prohibere
- Report
Change comment
Remove comment
Tahamata - nie wychodź w drodze do nieba przed szereg przed świętymi papieżami - zwłaszcza tymi posoborowymi. Życzę Ci jednak, abyś w tym wyścigu wygrał rywalizację z braćmi mniejszymi. 
malgorzata__13
- Report
Change comment
Remove comment
"I tacy byli faryzeusze z tym swoim rygoryzmem: sztywni na zewnątrz, a w środku, jak powiedział Jezus, przegnici, słabi aż do zgnilizny. Mroczni w sercu”.
Tych mrocznych w sercu słychać co trochę,chodzą po Glorii z "gasokiem" i gdzie widzą płomyczek to zgaszą.Papież mówi o celu Kościoła,a celem Kościoła jest doprowadzić ludzi do Zbawienia,czyli do Nieba.Ale trzeba słuchać Kościoła,jeśli to …More
"I tacy byli faryzeusze z tym swoim rygoryzmem: sztywni na zewnątrz, a w środku, jak powiedział Jezus, przegnici, słabi aż do zgnilizny. Mroczni w sercu”.
Tych mrocznych w sercu słychać co trochę,chodzą po Glorii z "gasokiem" i gdzie widzą płomyczek to zgaszą.Papież mówi o celu Kościoła,a celem Kościoła jest doprowadzić ludzi do Zbawienia,czyli do Nieba.Ale trzeba słuchać Kościoła,jeśli to komuś nie odpowiada i wybiera inne zatrute źródła to sam sobie winien.Problem w tym że będzie również zatruwał innych opowiadając takie banialuki jak tu spotykamy na forum,że Franciszek to nie papież,że Kościół to nie Kościół,a kapłani to już nie kapłani,i tak trują dzień po dniu.
Gloria to bardzo niebezpieczne miejsce,jakie kwiatki tu się hodują to miałam okazję przekonać się na własnej skórze,dziś innych ostrzegam,unikajcie wszystkiego co ma pozór zła,nie wchodźcie tam gdzie z nieposłuszeństwa zrobiono sobie cnotę,jawne szachrajstwo,na tyle rozumu jeszcze posiadacie aby to w porę zauważyć.
Tych mrocznych w sercu słychać co trochę,chodzą po Glorii z "gasokiem" i gdzie widzą płomyczek to zgaszą.Papież mówi o celu Kościoła,a celem Kościoła jest doprowadzić ludzi do Zbawienia,czyli do Nieba.Ale trzeba słuchać Kościoła,jeśli to komuś nie odpowiada i wybiera inne zatrute źródła to sam sobie winien.Problem w tym że będzie również zatruwał innych opowiadając takie banialuki jak tu spotykamy na forum,że Franciszek to nie papież,że Kościół to nie Kościół,a kapłani to już nie kapłani,i tak trują dzień po dniu.
Gloria to bardzo niebezpieczne miejsce,jakie kwiatki tu się hodują to miałam okazję przekonać się na własnej skórze,dziś innych ostrzegam,unikajcie wszystkiego co ma pozór zła,nie wchodźcie tam gdzie z nieposłuszeństwa zrobiono sobie cnotę,jawne szachrajstwo,na tyle rozumu jeszcze posiadacie aby to w porę zauważyć.
@tahamata
A odnośnie kwestii matematycznych i kolejności wykonywania działań: mnożenie mnożenia to potęgowanie. W takiej sytuacji, gdzie z wiarą dziecka pierwszokomunijnego do cenzurowania Papieża ?! Może jakiś adwentowy środek na wstrzymanie..? (Nie wszyscy, którzy w Adwencie hucznie się bawią, wleźli w taką pychę by stawiać się pozycji nadzorcy papieskiej misji utwierdzania braci w wierze...)
A odnośnie kwestii matematycznych i kolejności wykonywania działań: mnożenie mnożenia to potęgowanie. W takiej sytuacji, gdzie z wiarą dziecka pierwszokomunijnego do cenzurowania Papieża ?! Może jakiś adwentowy środek na wstrzymanie..? (Nie wszyscy, którzy w Adwencie hucznie się bawią, wleźli w taką pychę by stawiać się pozycji nadzorcy papieskiej misji utwierdzania braci w wierze...)