Vera V

Nawet oligarchowie przyznają się do porażki Novus Ordo

@Izabela Sylwia - IS 2201 Właśnie, Izabelo, ale tu nie da się rozmawiać na argumenty, bo stopień nienawiści do osób myślących, posługujących się rozumem, urosł do takiej potęgi, że ONI nawet nie widzą, w jakim błocie się taplają. Zostałam nazwana "zaczadzonym demagogiem", bo bronię ARGUMENTAMI ważności Mszy Świętej. Nawyraźniej @agnieszka123 nie zauważyła, że imputując mi jakieś poczucie …More
@Izabela Sylwia - IS 2201 Właśnie, Izabelo, ale tu nie da się rozmawiać na argumenty, bo stopień nienawiści do osób myślących, posługujących się rozumem, urosł do takiej potęgi, że ONI nawet nie widzą, w jakim błocie się taplają. Zostałam nazwana "zaczadzonym demagogiem", bo bronię ARGUMENTAMI ważności Mszy Świętej. Nawyraźniej @agnieszka123 nie zauważyła, że imputując mi jakieś poczucie wyższości, że czuję się blisko Boga, sama aż krzyczy całą sobą JA JESTEM NIEOMYLNA i MI zostało dane poznanie nadprzyrodzone, a wy to tylko zaczadzeni. Kobieto Agnieszko, Ty sama się ogarnij ze swoją nienawiścią, bo działania Bożego w Tobie nie da się zobaczyć. Jesteś antyświadectwem opcji, którą reprezentujesz. Nie dałaś argumentu na cokolwiek, tylko atakujesz. Idź sobie startuj na polityka, bo oni to lubią takie zachowania praktykować, ale zostaw za sobą portal katolicki. Nie wiem, czy skończyłąś w życiu jakąś szkołę, bo tezą, antyzezą, argumentem, kontrargumentem i logiką nie potrafisz się posługiwać. Proponuję Ci, żebyś zajrzała do Summy teologicznej Św. Tomasza z Akwinu - po pierwszej już stronie lektury zwiniesz się ze wstydu w kłębek, że w ogóle zabierałaś głos.
Vera V

Objawienia w pobliżu Rzymu uznane za fałszywe

@sługa Boży Aaaa i Pch nie uważam za pseudokatolickie medium. Ciekawe, że Ty tak uważasz. Oni przecież wykazują się przywiązaniem do Mszy Trydenckiej, krytykują, to co dzieję się w Watykanie i mocno punktują Franciszka. Dlaczego pseudokatolicy?? Czy na takiej podstawie, na jakiej i ja będę dla Ciebie pseudokatolikiem, bo uważam, że Msza NO chociaż mniej godna niż Trydencka jest Mszą ważną?? Wiesz …More
@sługa Boży Aaaa i Pch nie uważam za pseudokatolickie medium. Ciekawe, że Ty tak uważasz. Oni przecież wykazują się przywiązaniem do Mszy Trydenckiej, krytykują, to co dzieję się w Watykanie i mocno punktują Franciszka. Dlaczego pseudokatolicy?? Czy na takiej podstawie, na jakiej i ja będę dla Ciebie pseudokatolikiem, bo uważam, że Msza NO chociaż mniej godna niż Trydencka jest Mszą ważną?? Wiesz, przeraża mnie to, że My, co się mienimy się katolikami jesteśmy tak podzieleni i chętnie doskakujemy sobie do oczu. To takie NIE-Boże. Podkreślam: diabolos=dzielący. Kto dzieli i skłóca się z innymi postępuje z podszeptu zwodziciela diabolosa. Do tego jeszcze to pomieszanie z poplątaniem w poglądach niby katolickich, chrześcijańskich. Mówi o tym krytycznie Biblia: ten jest od Apollosa, a ten Pawłowy, a przecież mamy być CHRYSTUSOWI !!!
Vera V

Objawienia w pobliżu Rzymu uznane za fałszywe

@sługa Boży Nie mam zdania, co do Gizeli C. Nie mam potrzeby słuchania jej orędzi. Są inne, z których mogę korzystać, a w pierwszej kolejności mam Pismo Święte. Prostowałam jedynie błędny tytuł newsu. Bądźmy precyzyjni w przekazywaniu informacji. A tak swoją drogą, to komisja, która orzekała w tej sprawie, biorąc pod uwagę zawładnięcie Watykanu wiadomo, jakimi siłami, miałaby w tym wielki …More
@sługa Boży Nie mam zdania, co do Gizeli C. Nie mam potrzeby słuchania jej orędzi. Są inne, z których mogę korzystać, a w pierwszej kolejności mam Pismo Święte. Prostowałam jedynie błędny tytuł newsu. Bądźmy precyzyjni w przekazywaniu informacji. A tak swoją drogą, to komisja, która orzekała w tej sprawie, biorąc pod uwagę zawładnięcie Watykanu wiadomo, jakimi siłami, miałaby w tym wielki interes, żeby obalić przeświadczenie o nadprzyrodzoności objawień czy też rzekomych objawień - podobno GC mówiła o kryzysie Kościoła, a nawet więcej... Więc...?
Vera V

Objawienia w pobliżu Rzymu uznane za fałszywe

Sprostowanie: tytuł newsu jest manipulacją! Objawienia uznane zostały jako te, które nie mają charakteru nadprzyrodzonego. Co do tego czy są fałszywe, czy prawdziwe Kościół nie może się wypowiedzieć jednoznaczenie w przypadku, gdy objawienia trwają. Objawienia w Medjugorie także nigdy nie zostały uznane za fałszywe. Proszę NIE wprowadzać w błąd!
Vera V

Nawet oligarchowie przyznają się do porażki Novus Ordo

@agnieszka123 Agnieszko! Do dzieła! Argumenty! Kto tak twierdzi, jaki autorytet lub autorytety, że Msza NO jest Mszą bez konsekracji?? Kto?? I jak wytłumaczysz cud w Sokółce i inne cuda eucharystyczne posoborowe?? Jak wytłumaczysz, że ludzie pobłogosławieni montrancją z Panem Jezusem ("posoborowym") doznają uzdrowienia???
Vera V

Nawet oligarchowie przyznają się do porażki Novus Ordo

@agnieszka123 I jeszcze uwaga, skoro wypowiadasz się na jakiś temat, to proszę, aby to było na jakimś poziomie intelektualnym, a nie bazarowe przepychanki słowne. Nie wiem, jakie masz wykształcenie, ale wypadałoby wiedzieć, że dyskurs wymaga ARGUMENTÓW. A nie tupania nogą, że tak, bo tak. Ja wspominałam o dwóch argumentach, które bronią mojej tezy, czy przekonania, a Ty piszesz: "długa droga …More
@agnieszka123 I jeszcze uwaga, skoro wypowiadasz się na jakiś temat, to proszę, aby to było na jakimś poziomie intelektualnym, a nie bazarowe przepychanki słowne. Nie wiem, jakie masz wykształcenie, ale wypadałoby wiedzieć, że dyskurs wymaga ARGUMENTÓW. A nie tupania nogą, że tak, bo tak. Ja wspominałam o dwóch argumentach, które bronią mojej tezy, czy przekonania, a Ty piszesz: "długa droga przed Tobą". Czemu to ma służyć?? Żebyśmy wdały się w przepychanki słowne i uszczypliwości?? Proszę, jak wypowiadasz się na dany temat, trzymaj poziom, bo zwłaszcza od człowieka, który - jak widzę - twierdzi, że ma światło Boże, czegoś jednak się wymaga, więc trochę więcej wymagaj od siebie. Albo zamilknij, jak nie masz nic do powiedzenia. Czekam na Twoje argumenty. Punkt po punkcie, aby mnie przekonać. Bo rozumiem, że taki miał być Twój cel, a nie bazarowość.
Vera V

Nawet oligarchowie przyznają się do porażki Novus Ordo

@agnieszka123 Myślę, że przed Tobą jeszcze dłuższa droga.
Vera V

Nawet oligarchowie przyznają się do porażki Novus Ordo

@agnieszka123 Nie ma żadnych dowodów na to, żeby nie dokonywała się Konsekracja podczas Novus Ordo. Wręcz przeciwnie na Przeistoczenie i wazność "nowej" Mszy wskazują chociażby cuda eucharystyczne, np. Sokółka. Dokonuje się także wiele uzdrowień podczas adoracji Pana Jezusa także tam, gdzie sprawuje się wyłącznie Mszę w nowym porządku. Proszę ludziom nie mieszać w głowach.
Vera V

Ekumeniczna izolacja: Sodoma Supplicans kończy dialog z Kościołem koptyjskim

@sługa Boży Ok, rozmawiamy :-) Ale, siłą rzeczy, wirtualnie. Nie wiem, jak przejść na priv.
Vera V

Ekumeniczna izolacja: Sodoma Supplicans kończy dialog z Kościołem koptyjskim

@sługa Boży Dla wyjasnienia dodam, że często w tłumaczeniu jest popełniany błąd i zamiast "ortodoksyjny", tłumaczą "prawosławny" Kościół koptyjski, ale jest to błędne tłumaczenie na j. polski. Istnieje jeszcze Katolicki Kościół Koptyjski (mała wspólnota w Egipcie) oraz mała wspólnota protestantów pochodzenia koptyjskiego, ale to jeszcze inna bajka.. Nie nalezy ich mylić. Ortodoksyjny Kościół …More
@sługa Boży Dla wyjasnienia dodam, że często w tłumaczeniu jest popełniany błąd i zamiast "ortodoksyjny", tłumaczą "prawosławny" Kościół koptyjski, ale jest to błędne tłumaczenie na j. polski. Istnieje jeszcze Katolicki Kościół Koptyjski (mała wspólnota w Egipcie) oraz mała wspólnota protestantów pochodzenia koptyjskiego, ale to jeszcze inna bajka.. Nie nalezy ich mylić. Ortodoksyjny Kościół Koptyjski liczy sobie 8-12 mln. ludności (trudne szacunki), inne wspólnoty kilkaset tysięcy.
Vera V

Ekumeniczna izolacja: Sodoma Supplicans kończy dialog z Kościołem koptyjskim

@sługa Boży To fragment z Czasopisma Michael o objawieniach Maryjnych w Egipcie 1968-1971 (b.długi artykuł, warty przeczytania w całości, zamieszczam małą część): Matka Najświętsza nie wybrała żadnej z dwóch katedr ani kościoła katolickiego dla swoich objawień, które rozpoczęły się w 1968 roku. Objawiła się w cerkwi prawosławnej pw. Najświętszej Marii Panny, znajdującej się w Zeitoun, na …More
@sługa Boży To fragment z Czasopisma Michael o objawieniach Maryjnych w Egipcie 1968-1971 (b.długi artykuł, warty przeczytania w całości, zamieszczam małą część): Matka Najświętsza nie wybrała żadnej z dwóch katedr ani kościoła katolickiego dla swoich objawień, które rozpoczęły się w 1968 roku. Objawiła się w cerkwi prawosławnej pw. Najświętszej Marii Panny, znajdującej się w Zeitoun, na północ od Kairu i blisko miejsca, gdzie Święta Rodzina mieszkała w czasie swego wygnania w Egipcie.

W 1920 r. zamożny koptyjski właściciel ziemski Tawfiq Khalil Bey, planował wybudowanie budynku na posiadanej przez siebie ziemi w Zeitoun. Maryja ukazała mu się we śnie obiecując, że gdyby zbudował kościół w miejscu planowanego projektu, uhonorowałaby lokalizację w wyjątkowy sposób. Kościół został zbudowany w 1924 roku i nazwany imieniem Maryi.

Kościół inspirowany słynną Hagia Sophia w Konstantynopolu jest zwieńczony centralną kopułą i czterema mniejszymi kopułami w każdym z czterech narożników budynku. To nad tym kościołem ukazała się Maryja, jak obiecała.

Wieczorem 2 kwietnia 1968 r. uwagę mechaników i kierowców w garażu naprzeciwko kościoła przyciągnął hałas i ożywienie na ulicy. Na centralnej kopule kościoła zobaczyli niewiastę ubraną w białe szaty z ręką położoną na krzyżu, który górował nad kopułą. Pracownicy, wszyscy muzułmanie, przedstawili szczegółowe relacje z tego, co widzieli.

Widząc wyraźnie białą formę, początkowo wierzyli, że znaleźli się w obecności siostry zakonnej odzianej w biały habit. Ponieważ stała na zaokrąglonej, śliskiej powierzchni, krzyczeli, żeby uważała i czekała. Jeden człowiek, obawiając się, że kobieta chce popełnić samobójstwo, zaalarmował policję. Inny zapukał do drzwi kościoła, które zostały otwarte przez syna jednego z księży, ojca Youssefa Ibrahima. 18-latek zobaczył postać i powiadomił swojego ojca, który natychmiast zawiadomił przełożonego, ojca Konstantyna Moussa. W tym czasie taki duży tłum zgromadził się przed kościołem na ulicy Tomanbay, że ruch na niej został zatrzymany. Proboszcz napisał oficjalny raport.

To było pierwsze z setek objawień Maryi, które miały przyciągnąć setki tysięcy ludzi w każdym wieku i wszystkich religii z całego Egiptu i innych krajów, włączając muzułmanów, prawosławnych, katolików i protestantów. Wszyscy mogli zobaczyć to na własne oczy, wiwatując z entuzjazmem.

Przez trzy lata objawienia mnożyły się, aż do 1971 r., zawsze w nocy między 21:00 a 6:00 rano. Czasami pojawiała się tylko na kilka minut, a czasem na jedną, dwie lub więcej godzin. Jej objawienia były czasami przerywane tylko po to, aby je wznowić więcej niż raz w ciągu tej samej nocy.

W pierwszych miesiącach każde objawienie było zwykle dłuższe. W nocy 8 czerwca 1968 r. ludzie byli świadkami objawienia trwającego bez przerwy od 21:00 do 4:30 rano.

Na początku objawienia odbywały się prawie co noc. Do końca roku średnia ich częstotliwość, to były trzy noce w tygodniu. Nie można było powiedzieć, w którą noc zjawi się Matka Boża i goście, zwłaszcza ci, którzy przybywali z daleka, zbierali się kilka nocy z rzędu, aby uczestniczyć w jednym lub nawet kilku objawieniach.

Objawienie Matki Bożej zwykle zapowiadane było przez tajemnicze światła na różne sposoby. Czasami była to świetlista kula tak olśniewająca, że oko przez kilka minut nie mogło odróżnić postaci Dziewicy, która się z niej wyłaniała. Innym razem odbywało się to podczas cichych wyładowań atmosferycznych, a nawet tego, co wydawało się być spadającymi gwiazdami lub deszczem diamentów.

Dość często światło wydawało się wychodzić z jednej z kopuł, potem oświetlało cały dach i szczyty samych kopuł. Zdarzyło się nawet, że Dziewica była widziana, jak stopniowo wyłaniała się z kopuły, mimo że wszystkie jej okna są bez zawiasów i nie można ich otworzyć.

Objawienie przypominało Maryję z Cudownego Medalika, wykonanego przez św. Katarzynę Labouré na prośbę Matki Bożej (która objawiła się jej w Paryżu, w 1830 r.). Ten obraz był bardzo popularny w Egipcie dzięki szkołom i misjom katolickim.

Błogosławiona Dziewica objawiała się głównie w naturalnej wielkości, w kolorze białym z może lekkim odcieniem niebieskiego. Najświętsza Panna milczała; mogła być uznana za posąg, ale w żaden sposób się tak nie zachowywała. Jej stopy nie spoczywały na dachu, ale w powietrzu, jakieś pięć, dziesięć lub więcej stóp powyżej niego. Nosiła tradycyjny welon i długie szaty. Jej stóp nie można było zobaczyć, były całkowicie zakryte Jej długą sukienką. Jej ramiona i ręce, dłońmi do góry, były łaskawie wyciągnięte.

Podczas tych objawień Maryja nie powiedziała ani słowa, ale nie była nieruchoma. Jak tylko się pojawiała, tłumy głośno wiwatowały. Zwracała powitanie, kłaniając się od pasa w ciszy, błogosławiąc zebranych obiema rękami, chyba że miała gałązkę oliwną w jednej ręce lub gdy trzymała Dzieciątko Jezus, jak to się czasem zdarzało. W takich przypadkach dawała błogosławieństwo wolną ręką. Tłum cisnął się ze wszystkich stron kościoła i objawienia Matki Bożej przesuwały się z jednej strony na drugą, aby mogła być widziana przez wszystkich i wszystkim błogosławić. Fałdy Jej ubrania unosiły się delikatnie tam i z powrotem, gdy się poruszała.

Matka Boża często się uśmiechała, czasami miała smutną minę, ale zawsze wyglądała bardzo miło. Biała aureola wokół głowy dawała Jej wielki majestat. W niektórych objawieniach nosiła koronę, w innych nie. Styl nie zmieniał się w czasie tego samego objawienia, ale mógł się różnić w zależności od objawienia, nawet gdy następowały one kolejno w ciągu tej samej nocy. To samo dotyczyło Dzieciątka Jezus, gdy było z Nią. Mogło być z koroną lub bez niej. Była też widziana przynajmniej raz ze św. Józefem i Jezusem, który wtedy wydawał się mieć około
Vera V

Ekumeniczna izolacja: Sodoma Supplicans kończy dialog z Kościołem koptyjskim

@sługa Boży Zobaczyłam wówczas jak piękna i głęboka jest ich wiara i jak bliscy są nam, katolikom. Zobaczyłam też, że głebia tej wiary pokonuje nasze, niestety, płycizny. Ja byłam wśród ludzi, którzy żyją Bogiem na pustyni, gdzie jest skrajnie trudne środowisko do przetrwania, a oni tam własnie wsłuchują się w głos Boga. Poczytaj o cudach, jakie Bóg tam dokonywał. Niesamowita historia. …More
@sługa Boży Zobaczyłam wówczas jak piękna i głęboka jest ich wiara i jak bliscy są nam, katolikom. Zobaczyłam też, że głebia tej wiary pokonuje nasze, niestety, płycizny. Ja byłam wśród ludzi, którzy żyją Bogiem na pustyni, gdzie jest skrajnie trudne środowisko do przetrwania, a oni tam własnie wsłuchują się w głos Boga. Poczytaj o cudach, jakie Bóg tam dokonywał. Niesamowita historia. Czytałam też opisy i sprawozdania z egzorcyzmów tego Kościoła. Bóg jest z nimi! Temu nie można zaprzeczyć!
Vera V

Ekumeniczna izolacja: Sodoma Supplicans kończy dialog z Kościołem koptyjskim

@sługa Boży Nie, zawsze, od urodzenia katoliczką. Jednak Bóg wyprowadził mnie kiedyś do ziemii egipskiej, serio... W celach naukowych i wówczas prowadziłam badania m.in. w klasztorach koptyjskich.
Vera V

Ekumeniczna izolacja: Sodoma Supplicans kończy dialog z Kościołem koptyjskim

@sługa Boży Płakać mi się chce, gdy widzę, co się dzieje z naszym Kościołem i z jego wiernymi... Tak, to prawda. Ale My mamy Chrystusa i naukę Jego Miłości. A ta Miłość każe nam traktować naszych wschodnich braci chrześcijan, mimo że nie są katolikami, z miłością i dostrzegać, co mają do zaoferowania Kościołowi Powszechnemu.
Vera V

Ekumeniczna izolacja: Sodoma Supplicans kończy dialog z Kościołem koptyjskim

@sługa Boży Tak, Kościół koptyjski bardzo umacia moją wiarę od wielu, wielu lat. I myślę, że właśnie wchodzimy w czasy wielkich prześladowań dla nas. To pamięć o chrześcijanach Wschodu może być dla nas ratunkiem, bo to od nich możemy się uczyć, jak wytrwać. Oni pokazują to nam w praktyce. Co do modernizmu, to mam świadomość tego, co się dzieje i wobec czego jestem prawie bezradna. Mogę tylko …More
@sługa Boży Tak, Kościół koptyjski bardzo umacia moją wiarę od wielu, wielu lat. I myślę, że właśnie wchodzimy w czasy wielkich prześladowań dla nas. To pamięć o chrześcijanach Wschodu może być dla nas ratunkiem, bo to od nich możemy się uczyć, jak wytrwać. Oni pokazują to nam w praktyce. Co do modernizmu, to mam świadomość tego, co się dzieje i wobec czego jestem prawie bezradna. Mogę tylko nawoływać: Ludzie przylgnijcie z miłością do Chrystusa, On Wam pokaże drogę! Cóż mogę wiecej robić. Mówię o ludziach wiary, żeby umocnić innych, mówię o męczennikach, aby wskazać, że lenistwo duchowe prowadzi do śmierci w Wieczności, bo nikt nie przetrwa, kto nie przygotuje się na próbę wiary. Tego uczą nas Koptowie. Oni, właśnie w taki sposób, w planach Opatrzności Bożej, są dla nas światłem. Tak, to światło Wschodu.
Vera V

Ekumeniczna izolacja: Sodoma Supplicans kończy dialog z Kościołem koptyjskim

Liturgia, owszem, aramejska i arabska.
Vera V

Ekumeniczna izolacja: Sodoma Supplicans kończy dialog z Kościołem koptyjskim

@sługa Boży Nie, u Maronitów nigdy nie było przerwania ciągłości. Był okres całkowitego odcięcia tego Kościoła od świata, a więc i od Rzymu, ze względu na panowanie muzułmańskiego i położenie geograficzne, ale oni nigdy nie popadli w żadne herezje czy też sprzeciw. Maronitą jest św. Szarbel :-)
Vera V

Ekumeniczna izolacja: Sodoma Supplicans kończy dialog z Kościołem koptyjskim

@sługa Boży Co do Koptów, to warto wniknąć w ich mądrość i tradycję z tej racji, że ich źródłem jest właśnie... najczystszy katolicyzm..., tak, tak...., katolicyzm. Oni zachowują tradycję pierwszych wieków, czyli tę zaraz po Chrystusie, czyli pierwotnego Kościoła. To nasza kolebka. Owszem, diabel zamieszał w tym wszystkim. Podział Kościoła to szatańska robota, ale nie można do jednego wora …More
@sługa Boży Co do Koptów, to warto wniknąć w ich mądrość i tradycję z tej racji, że ich źródłem jest właśnie... najczystszy katolicyzm..., tak, tak...., katolicyzm. Oni zachowują tradycję pierwszych wieków, czyli tę zaraz po Chrystusie, czyli pierwotnego Kościoła. To nasza kolebka. Owszem, diabel zamieszał w tym wszystkim. Podział Kościoła to szatańska robota, ale nie można do jednego wora wrzucać Koptów i protestantów. Protestantyzm faktycznie wytworzył wiele dosłownie - herezji, a nastraszliwszą jest odrzucenie kultu Matki Bożej. Koptowie to inna bajka i inny kaliber. Zobacz, jakie owoce są protestantyzmu (biskupki, księżyny, zwrot w stronę gejów itd), a jakie są owoce Kościoła koptyjskiego: jednoznaczne odrzucenie wszelkich wypaczeń. Zobacz, jak tam przychodzą ubrane kobiety do Kościoła...
Vera V

Ekumeniczna izolacja: Sodoma Supplicans kończy dialog z Kościołem koptyjskim

@sługa Boży Ale Maronici to katolicy! Zawsze byli w jedności z Rzymem! To Kościół Wschodni o obrządku zachodnio-syryjskim.
Vera V

Ekumeniczna izolacja: Sodoma Supplicans kończy dialog z Kościołem koptyjskim

@sługa Boży Poznałam wielu Koptów. To wspaniali ludzie z b.żywą wiarą taką, jakiej nam brakuje. To ludzie z wiarą wypaloną w piecu prześladowań i męczeństwa. To u Koptów własnie Matka Boża upodobała sobie ukazać się nad tym miejscem, gdzie niegdyś Święta Rodzina doznała schronienia. Ukazała się właśnie im, bo ich ukochała. Jeden grzech jednego zaś patriarchy koptyjskiego spowodował w 451 r.…More
@sługa Boży Poznałam wielu Koptów. To wspaniali ludzie z b.żywą wiarą taką, jakiej nam brakuje. To ludzie z wiarą wypaloną w piecu prześladowań i męczeństwa. To u Koptów własnie Matka Boża upodobała sobie ukazać się nad tym miejscem, gdzie niegdyś Święta Rodzina doznała schronienia. Ukazała się właśnie im, bo ich ukochała. Jeden grzech jednego zaś patriarchy koptyjskiego spowodował w 451 r. odłączenie się tego Kościoła... Grzech pychy? Ludność wierna swojemu patriarsze, nie rozumiejąc zbyt wiele ze sporu chrystologicznego, pozostała wierna swojemu pasterzowi... I stąd K. Koptyjski nie jest z nami w jedności. I nie chodzi tu wcale o inne wyobrażenie Boga! To zupełnie nie tak. Kościół koptyjski, to NIE cerkiew, to także poprawiam, a z protestantami nie mają oni nic wspólnego.