Gwałtowna reforma liturgiczna. O zmianach posoborowych, o wielkiej różnicy pomiędzy Starą a Nową Mszą, nieszczerym użyciu terminu "Miłosierdzie" podczas Synodu ds. Rodziny, o tym dlaczego jest tak …More
Gwałtowna reforma liturgiczna.
O zmianach posoborowych, o wielkiej różnicy pomiędzy Starą a Nową Mszą, nieszczerym użyciu terminu "Miłosierdzie" podczas Synodu ds. Rodziny, o tym dlaczego jest tak mało kardynałów męczenników i o wielu innych interesujących sprawach kościelnych opowiedział Kardynał Raymond Burke w ekskluzywynym wywiadzie dla Glorii.TV.
O zmianach posoborowych, o wielkiej różnicy pomiędzy Starą a Nową Mszą, nieszczerym użyciu terminu "Miłosierdzie" podczas Synodu ds. Rodziny, o tym dlaczego jest tak mało kardynałów męczenników i o wielu innych interesujących sprawach kościelnych opowiedział Kardynał Raymond Burke w ekskluzywynym wywiadzie dla Glorii.TV.
danutadubiel shares this
- Report
Remove share
SYNOD O RODZINIE - 2014 R.
1More
SYNOD O RODZINIE - 2014 R.
1
1
Modlitwa o pokorę
Ojcze, dziś chcemy uznać się za pysznych i niezdolnych do bycia pokornymi. Ojcze, Ty wiesz, że chcemy, by obraz Twego Syna był w nas widoczny A jednak jesteśmy chorzy na tego raka, który nas toczy, a którym jest nasza pycha. Najpierw chcę wyznać, że jestem pyszny: jestem osobą straszliwie pyszną, jestem złodziejem, który kradnie Twą chwałę, zawsze starając się być pierwszym i …More
Modlitwa o pokorę
Ojcze, dziś chcemy uznać się za pysznych i niezdolnych do bycia pokornymi. Ojcze, Ty wiesz, że chcemy, by obraz Twego Syna był w nas widoczny A jednak jesteśmy chorzy na tego raka, który nas toczy, a którym jest nasza pycha. Najpierw chcę wyznać, że jestem pyszny: jestem osobą straszliwie pyszną, jestem złodziejem, który kradnie Twą chwałę, zawsze starając się być pierwszym i w centrum zainteresowania. Dziś wyznaję, że staram się nie tylko mieć więcej, ale mieć więcej niż inni, nie tylko wiedzieć więcej, ale wiedzieć więcej niż ktokolwiek inny. Nie tylko więcej móc, ale móc więcej niż inni. Przebacz mi, Ojcze pokorny, moją pychę, która powoduje, że jestem w ciągłej rywalizacji z innymi. Już nie chcę dalej bronić siebie samego: Ty jesteś moim obrońcą. Już nie chcę dłużej opierać się na własnych siłach: Ty jesteś moim wspomożycielem. Już nie chcę wyprzedzać innych: ale byś Ty wyprzedzał mnie. Już nie chcę wzrastać sam, Panie: ale byś Ty wzrastał we mnie. Ojcze, dziękuję Ci za me ograniczenia, bo dzięki nim poznaję, że potrzebuję Ciebie i że potrzebuję moich braci. Dlatego odważam się Ci powiedzieć: nie uwalniaj mnie z tych ograniczeń, dzięki Ci za nie, dzięki za te defekty i dzięki również za te grzechy, bo poprzez nie rozpoznaję, że ja sam nic nie mogę i potrzebuję Ciebie. Panie kontynuuj we mnie swoje dzieła. Jeśli, abym dobrze pełnił ważną służbę, pełen mocy Boga, jest konieczne abym zniknął, uczyń to Ojcze Być może Ty się nie ukazałeś w całej Twojej wielkości i mocy w moim życiu, bo nie mam tego fundamentu pokory, aby móc dobrze pełnić tę służbę tak wielką, Uczyń mnie pokornym Twoją pokorą, Ojcze. Już nie chcę żyć ja, ale by Chrystus żył we mnie.
Ojcze, dziś chcemy uznać się za pysznych i niezdolnych do bycia pokornymi. Ojcze, Ty wiesz, że chcemy, by obraz Twego Syna był w nas widoczny A jednak jesteśmy chorzy na tego raka, który nas toczy, a którym jest nasza pycha. Najpierw chcę wyznać, że jestem pyszny: jestem osobą straszliwie pyszną, jestem złodziejem, który kradnie Twą chwałę, zawsze starając się być pierwszym i w centrum zainteresowania. Dziś wyznaję, że staram się nie tylko mieć więcej, ale mieć więcej niż inni, nie tylko wiedzieć więcej, ale wiedzieć więcej niż ktokolwiek inny. Nie tylko więcej móc, ale móc więcej niż inni. Przebacz mi, Ojcze pokorny, moją pychę, która powoduje, że jestem w ciągłej rywalizacji z innymi. Już nie chcę dalej bronić siebie samego: Ty jesteś moim obrońcą. Już nie chcę dłużej opierać się na własnych siłach: Ty jesteś moim wspomożycielem. Już nie chcę wyprzedzać innych: ale byś Ty wyprzedzał mnie. Już nie chcę wzrastać sam, Panie: ale byś Ty wzrastał we mnie. Ojcze, dziękuję Ci za me ograniczenia, bo dzięki nim poznaję, że potrzebuję Ciebie i że potrzebuję moich braci. Dlatego odważam się Ci powiedzieć: nie uwalniaj mnie z tych ograniczeń, dzięki Ci za nie, dzięki za te defekty i dzięki również za te grzechy, bo poprzez nie rozpoznaję, że ja sam nic nie mogę i potrzebuję Ciebie. Panie kontynuuj we mnie swoje dzieła. Jeśli, abym dobrze pełnił ważną służbę, pełen mocy Boga, jest konieczne abym zniknął, uczyń to Ojcze Być może Ty się nie ukazałeś w całej Twojej wielkości i mocy w moim życiu, bo nie mam tego fundamentu pokory, aby móc dobrze pełnić tę służbę tak wielką, Uczyń mnie pokornym Twoją pokorą, Ojcze. Już nie chcę żyć ja, ale by Chrystus żył we mnie.
wojciechowskikrzysztof
- Report
Change comment
Remove comment
Anty baju, baju a świstak dalej zawijał w sreberka
wojciechowskikrzysztof
- Report
Change comment
Remove comment
Anty w odróżnieniu od Ciebie neokatechumenat jest w Kościele.
One more comment from wojciechowskikrzysztof
wojciechowskikrzysztof
- Report
Change comment
Remove comment
To źli katolicy krytykują papieża i plują na Kościół.
One more comment from tahamata
Lepiej do starej liturgii już nigdy więcej nie wracajmy. Nigdy. To był prawdziwy przysłowiowy groch z kapustą. Pomieszane z poplątanym do tego stopnia, że wierni nie wiedzieli co się w trakcie liturgii dzieje. Więc aby zapełnić ten czas jakąś zrozumiałą modlitwą, odmawiano różańce i inne prywatne modlitwy. To wszystko robiono w trakcie sprawowanej Mszy Trydenckiej. Z resztą, proszę wysłuchać …More
Lepiej do starej liturgii już nigdy więcej nie wracajmy. Nigdy. To był prawdziwy przysłowiowy groch z kapustą. Pomieszane z poplątanym do tego stopnia, że wierni nie wiedzieli co się w trakcie liturgii dzieje. Więc aby zapełnić ten czas jakąś zrozumiałą modlitwą, odmawiano różańce i inne prywatne modlitwy. To wszystko robiono w trakcie sprawowanej Mszy Trydenckiej. Z resztą, proszę wysłuchać tego krótkiego materiału. Do jakich to paradoksów w trakcie Mszy Trydenckiej dochodziło. O Mszy Trydenckiej
@tahamata
Będziesz grzeszył do śmierci. Nie o zmianę kondycji grzesznika idzie, lecz o nawrócenie, o kierunek. Nie o kierunek na jakiegoś boga, nie o kierunek w jakimkolwiek sensie, lecz o uwierzenie Chrystusowi. Warto Go spotkać, bo jak bez spotkania Go, Mu uwierzysz. To jest sens życia - szansa spotkania Go z sercem przygotowanym.
Będziesz grzeszył do śmierci. Nie o zmianę kondycji grzesznika idzie, lecz o nawrócenie, o kierunek. Nie o kierunek na jakiegoś boga, nie o kierunek w jakimkolwiek sensie, lecz o uwierzenie Chrystusowi. Warto Go spotkać, bo jak bez spotkania Go, Mu uwierzysz. To jest sens życia - szansa spotkania Go z sercem przygotowanym.