Ks. A. Zwoliński o herezjach ks. Natanka.
Ks. prof. dr hab. A. Zwoliński - Fragment z mszy św z 24 III 2010
Ks. prof. dr hab. Andrzej Zwoliński jest profesorem nauk teologicznych, kapłanem diecezji krakowskiej oraz socjologiem, teologiem i sektologiem. Można go zaliczyć do jednego z najwybitniejszych polskich teologów zajmujących się współczesnymi zjawiskami społecznymi. Ks. Zwoliński zajmuje się popularyzowaniem nauczania społecznego Kościoła katolickiego. Jest również autorem ponad 100 dzieł z zakresu m.in. teologii, socjologii i sektologii. W roku 1976 wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie. Święcenia kapłańskie przyjął w roku 1982 z rąk kardynała Franciszka Macharskiego. Wraz z posługą kapłańską kontynuował pracę naukową, specjalizując się w nauce społecznej Kościoła.
socjolekt.uni.opole.pl
Herezje ks. Natanka wg ks. prof A. Zwolińskiego
1. Przyczyną wybuchu II wojny światowej był sługa boży prymas Hlond ... bo nie oddał Polski Chrystusowi Królowi.
2. …More
W KK jest dużo wspólnot i różnych innych grup modlitewnych itp. ale to tylko może być pomoc w drodze do zbawienia gdy samemu się nie jest mocnym. Jezus jest naszą Brama do Nieba i tylko to się liczy.
alanowa smutne to że uczniowie ks. Natanka za każdym razem atakują wszystkich co nie są wiernymi księdza. Bez względu na osobę, czy to kardynał, biskup czy ks. profesor bez pardonu jest atakowany.
Ks. A. Zwoliński to uczciwy człowiek, nie atakuje ks. Natanka tylko z troską przyjaciela tłumaczy jego delikatnie mówiąc nietakty.
Igor a skąd ty wiesz, że jesteś posłuszny Bogu? Czy myślisz, że potrafisz to sam ocenić? Nie potrafisz tego ani ty ani ks. Natanek.
Św. Katarzyna ze Sieny miała wizję Chrystusa ukrzyżowanego przez 6 miesięcy. A był to szatan!
Proszę wszystkich o uszanowanie jednego z najwybitniejszych polskich teologów i sektologów, ks. prof. A. Zwolińskiego. Despekt i impertynencje jak i dezawuowanie osoby Ks. Profesora nie będą tutaj tolerowane.
daniel.k, sugestie, że Ks. prof. miałby mieć coś wspólnego z szatanem zasługują nie tylko na zablokowanie twej osoby ale również twego konta i to natychmiast.
Nie ma tu też miejsca na orędzia Agnieszki itp
aaa 2013-08-14 22:24:15
No i co to ma być
Wg mnie Christopher ma racje pisząc, że z tymi orędziami pani Agnieszki coś jest nie tak.
------------------------------
Według mnie to z Tobą jest coś nie tak - szukasz haka na ks. patriotę - Wstydź się!
No, chyba, że nie jesteś Polakiem!
Niech Ci Pan Bóg wybaczy, że podważasz Jego słowa!
Z Bogiem!
Niech bedzie pochwalony Jezus Chrystus.
Slowa szanownego ks profesora sa po pierwsze nieprawdziwe,ks Piotr Natanek, nigdy w ten sposob nie wyrazil sie o ks. Kardynale Hlondzie, po drugie gwiazda Dawida jest szescioramienna a nie piecioramienna , jak sugeruje ks. profesor, a po trzecie nagranie jest juz bardzo stare, co wskazuje na to , ze do ks. profesora dotarly wtedy jeszcze niezbyt dokladne informacje na temat wypowiedzi ksiedza Natanka. Z Panem Bogiem.
Christopher.
...błędy doktrynalne dostrzegalne nawet przez laików. Oskarżanie sługi Bożego kard Hlonda, jest najlepszym powodem, że coś z tymi orędziami pani Agnieszki nie jest tak.
----------------
Posłuchajcie tego od 9min; 2013-07-03 pustelnia
Bóg Ojciec mówi do Agnieszki;
Agnieszka pyta-za które dusze nie warto się modlić?
Bóg ojciec odpowiada-od ok.9min...
No i co to ma być
Wg mnie Christopher ma racje pisząc, że z tymi orędziami pani Agnieszki coś jest nie tak.
nederlanden 2013-08-14 21:05:05
Ci wszyscy, którzy już dzisiaj są nieposłuszni swoim biskupom czyli Kościołowi już przygotowali własne dusze do apostazji, gdyż stali się nieposłuszni jeszcze przed wielką próbą zwiedzenia, która to jeszcze nie nadeszła. Takie nieposłuszeństwo nie ma słów usprawiedliwienia.
---------------------------------------
Posłuszeństwo względem Boga jest pierwszym wymaganiem chrześcijańskiego życia. Jak w naturze Pan Bóg nie wszystko sam czyni, lecz używa współdziałania rzeczy stworzonych, podobnie w porządku moralnym nie chce występować jako władca jedyny, lecz w rozmaitych wypadkach i okolicznościach przenosi swoją powagę na ludzi, aby ci, jako zastępcy Boga, mogli nam rozkazywać.
Stosunki ludzkie mają być oparte nie tylko na wzajemnej miłości, lecz także na rozkazywaniu z jednej, a posłuszeństwie z drugiej strony.
Posłuszeństwo jest to cnota, która skłania naszą wolę do wypełniania zgodnych z prawem rozkazów prawowitych przełożonych.
Posłuszeństwo względem Boga jest nieograniczone. Posłuszeństwo względem ludzi ma swoje granice; nie może się nigdy odnosić do rzeczy niedozwolonych. Obowiązek posłuszeństwa sięga tak daleko, jak daleko sięga prawo rozkazującego.
Ci wszyscy, którzy już dzisiaj są nieposłuszni swoim biskupom czyli Kościołowi już przygotowali własne dusze do apostazji, gdyż stali się nieposłuszni jeszcze przed wielką próbą zwiedzenia, która to jeszcze nie nadeszła. Takie nieposłuszeństwo nie ma słów usprawiedliwienia, gdyż jeszcze przy zdrowej nauce szuka własnej drogi, własnej nauki, która już nie jest zdrowa. Święty Paweł, który otrzymał ogrom objawień podąża do Jerozolimy, aby uzyskać akceptację Piotra skały i sprawdzić czy nie biegł na próżno. Jak można mówić, że miłuje się Boga, którego się nie widzi jeśli nie miłuje się bliźniego, którego się widzi? Bo Miłość jest jedna. Jak można mówić, że jest się posłusznym Bogu, którego się nie widzi, którego się nie słyszy, skoro nie jest się posłusznym i nie słucha się biskupów, których się widzi i słyszy, którzy są pasterzami, namiestnikami przez Boga wybranymi? Bo posłuszeństwo jest jedno. Tylko człowiek o twardym karku nie będzie posłuszny Kościołowi, gdyż nie przyjmuje słów karcenia, a wybiera tylko te nauki, które schlebiają jego mniemaniom o jego prawowierności i pobożności. Jest to prosta droga do szatańskiego nieposłuszeństwa. Tak samo kapłan, który przyrzeka posłuszeństwo własnemu biskupowi, a później okazuje jego brak to wilk w owczej skórze, gdyż nie przymuszany przez nikogo łamie słowo dane uroczyście Bogu wobec świadków. Własne nieposłuszeństwo czyni narzędziem kultu własnej osoby, jakoby wybranej przez Boga, jakoby mającej gnozę (wiedzę) jakiejś własnej wizji Kościoła. Nie jest to jednak Kościół Chrystusa, bo nie zbudowany na posłuszeństwie. Co gorsza kapłan taki ma na sumieniu wszystkie te dusze, które pociągnął ku diabelskiemu nieposłuszeństwu. Kapłan taki uległ własnej pysze, uważając siebie za głowę choć jest tylko pomocną ręką biskupa. To biskup jest głową, nie prezbiter. W jaki sposób ręka może być rozumna, gdy nie słucha głowy? Żadną miarą.
Ks. Zwoliński widzi zło tam, gdzie go nie ma.
Ks. Natanek broniący Kościoła, jest zagrożeniem dla wielu hierarchów - dziwne...
Tańce żydowskie w Kościele pw. św. Maksymiliana Kolbe w Słupsku
A te i inne tańce w naszych Kościołach - czym są ks. Zwoliński???
Królową Polski Matkę Bożą też obrał król wraz z całą ówczesną elitą, więc był to akt polityczny.
Kardynał Hlond nie jest oskarżany o wybuch II Wojny Światowej, lecz według wizjonerów o odpowiedzialność za Polskę, która mogła uniknąć wojny przez uznanie Chrystusa Królem Polski.
daniel.k 2013-08-14 18:48:21
Orędzia Agnieszki są prawdziwe!
Dalsza dyskusja z Tobą jest bez sensu, ponieważ nie rozumiesz celu Intronizacji i uważam, że w tym temacie piszesz bzdury!
Ja też kończę dyskusję, gdyż z bajek pani Agnieszki tworzysz dogmat własnej wiary a to Cię prowadzi w ślepy zaułek. Przestawiłem fragment Encykliki Quas Primas, na którą tak chętnie powołuje się ks Natanek i zwolennicy, tylko ślepota wasza nie może tego dostrzec.
daniel.k 2013-08-14 18:18:51
nie masz prawa podważać ich publicznie.
Zdajesz sobie sprawę z konsekwencji, jeśli te Orędzia są prawdziwe,
Nie są prawdziwe, bo się mijają z nauką Kościoła. Nie wolno bezpodstawnie oskarżać kard Hlonda za II wś i następstwa. Wojna była skutkiem grzechów ogółu a nie pojedynczego sługi Bożego.To jest niedorzeczność, jakoby formułka z tytułem Chrystusa Krola Polski wypowiedziana czy zapisana w formie aktu czy ustawy, zwolniłaby nas od doczesnej kary . Od takiej kary Polskę
mogłoby ochronić choć niekoniecznie, jedynie radykalne Jej nawrócenie a tego nie bylo.
Christopher. 2013-08-14 17:59:07
Nawet jeśli teologowie by potwierdzali ich prawdziwość, to nie mam jako wierny KK jakiegokolwiek obowiązku im ufać
______________________________________
To prawda, nie masz obowiązku im ufać.
Ale, jest i druga prawda - nie masz prawa podważać ich publicznie.
Zdajesz sobie sprawę z konsekwencji, jeśli te Orędzia są prawdziwe, a Ty im zaprzeczasz, że wtedy obciążasz tym siebie i odpowiesz za tych, co w nie zwątpią dzięki Twoim słowom?
Christopher. 2013-08-14 18:05:03
daniel.k 2013-08-14 17:46:17
Uważaj, byś Ty nie zbłądził, broniąc Chrystusowi Królowania w Polsce!
Trzymam się tego, co określił Kościół nieomylnie, więc jakim sposobem błądzę?
_____________________________
Czasy Piusa X minęły dawno temu i chociaż jestem za Tradycją, to tu nie zgadzam się z Tobą. Piszesz ''Duch niech wieje kędy chce'' Duch może wiać gdzie chce, a Chrystus nie ma prawa przemawiać do kogo chce?
Coś Twoje rozumowanie nie idzie w zgodzie z logiką.
daniel.k 2013-08-14 17:46:17
Uważaj, byś Ty nie zbłądził, broniąc Chrystusowi Królowania w Polsce!
Trzymam się tego, co określił Kościół nieomylnie, więc jakim sposobem błądzę?
A przeto powagą Naszą Apostolską ustanawiamy święto Pana Jezusa Chrystusa - Króla, które ma być na całym świecie obchodzone rok rocznie w ostatnią niedzielę miesiąca października, tj. w niedzielę, poprzedzającą bezpośrednio uroczystość Wszystkich Świętych. Polecamy również, aby w tym samym dniu corocznie odnawiano poświęcenie się Sercu Pana Jezusa, który to akt śp. Poprzednik Nasz Prus X każdego roku odnawiać nakazał
''Ducha nie gaście, proroctwa nie lekceważcie! Wszystko badajcie, a co szlachetne - zachowujcie! Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła'' (1Tes 5,19 - 22)
Czytałem te Orędzia i z całą odpowiedzialnością mogę napisać, że nie ma w nich nic złego.