David44PL
333.2K

Tradycyjni katolicy cały czas mieli rację

Kardynał Walter Kasper, biskup na II SW (1962-65) Teraz przyznaje, że tradycyjni katolicy cały czas mieli rację Liderzy modernistycznego soboru oszukali Kościół ukrywając heretyckie “bomby zegarowe …More
Kardynał Walter Kasper, biskup na II SW (1962-65)
Teraz przyznaje, że tradycyjni katolicy cały czas mieli rację
Liderzy modernistycznego soboru oszukali Kościół
ukrywając heretyckie “bomby zegarowe” w dokumentach
soborowych pozwalając na heretyckie interpretacje po przejęciu
procesu wdrażania przez modernistów takich jak główny architekt
“nowej liturgii” Hannibal Bugnini
Były przewodniczący papieskiej Rady ds. Jedności Chrześcijan potwierdził prawdę o tym co tradycyjni katolicy mówili cały czas, że liderzy modernistycznego II SW oszukali Kościół ukrywając heretyckie “bomby zegarowe” w dokumentach soborowych. Te bomby zegarowe ukrywano pod dwuznacznym językiem, brzmiącym tradycyjnie żeby zdobyć głosy konserwatywnych biskupów, ale pozwalając na jego heretycką interpretację po przejęciu procesu wdrażania dekretów soboru przez modernistów, takich jak architekta “nowej liturgii”, Hannibala Bugniniego. Novuskardynał Walter Kasper, który był soborowym biskupem, dokonał tego wyznania 12.04.2013…More
stanislawp
alica32
Jak sama wiesz to nie Papież wprowadził Komunię na stojąco.
Ani Paveł VI ani JPII ani Benedykt 16
Magisterium Kościoła Rzymskiego nigdy nie zmieniło Praw Liturgii i tylko Komunia na Kolanach jest zgodna z Prawem i nauką Papiezy.
Czy biskupi respektują te Prawa, czy nasladują Papieża czy respektują prawa wiernych do Kominii na Klęczaco i do ust?
Jak to możliwe że klękający sa wytykani …More
alica32
Jak sama wiesz to nie Papież wprowadził Komunię na stojąco.
Ani Paveł VI ani JPII ani Benedykt 16
Magisterium Kościoła Rzymskiego nigdy nie zmieniło Praw Liturgii i tylko Komunia na Kolanach jest zgodna z Prawem i nauką Papiezy.
Czy biskupi respektują te Prawa, czy nasladują Papieża czy respektują prawa wiernych do Kominii na Klęczaco i do ust?
Jak to możliwe że klękający sa wytykani palcami i oskarżani że zieją nienawiścią dlatego klękają i rozbijają jedność.
Jaką jedność?
A dzieci od początku nie są przyuczone zgodnie z wolą Papieża. (szczególnie w krajach Zachodu)
Wolą Papieża jest zachowanie pozycji klęczącej, do ust i z patenką aby chronić spadające okruchy.
alica32
Np .dlaczego dzieci przystępujące do I komunii świętej klękają na specjalnie wystawionych na tę okazję klęcznikach?. Może chodzi o zdjęcie . To pamiątka, bo tak „normalnie” to przyjmuje się komunie na stojąco. Dzieci to widzą zaraz , bo po nich przyjmują komunię ich rodziny na stojąco.. Przekomiczny widok. Ha ha 😀
alanowa
"Liderzy modernistycznego soboru oszukali Kościół
ukrywając heretyckie “bomby zegarowe” w dokumentach
soborowych pozwalając na heretyckie interpretacje po przejęciu
procesu wdrażania przez modernistów takich jak główny architekt
“nowej liturgii” Hannibal Bugnini"More
"Liderzy modernistycznego soboru oszukali Kościół

ukrywając heretyckie “bomby zegarowe” w dokumentach

soborowych pozwalając na heretyckie interpretacje po przejęciu

procesu wdrażania przez modernistów takich jak główny architekt

“nowej liturgii” Hannibal Bugnini"
tahamata
Papież Paweł VI wprowadził nową Mszę nie obok trydenckiej, ale zamiast. List kard. Ottavianiego i Bacciego można przeczytać tutaj.
michasia
W 1969 Papież Paweł VI wprowadził - obok rytu trydenckiego - nowy obrzęd Mszy św. (po łacinie zwany "Novus Ordo Missae").
W tym samym roku dwaj kardynałowie, Ottaviani i Bacci, wraz z grupą wybitnych rzymskich teologów, napisali list do Ojca św., do którego dołączono Krótką Analizę Krytyczną Novus Ordo Missae.
W "Krótkiej analizie" wskazywano na szereg wad Nowego Obrzędu Mszy, wśród których …More
W 1969 Papież Paweł VI wprowadził - obok rytu trydenckiego - nowy obrzęd Mszy św. (po łacinie zwany "Novus Ordo Missae").
W tym samym roku dwaj kardynałowie, Ottaviani i Bacci, wraz z grupą wybitnych rzymskich teologów, napisali list do Ojca św., do którego dołączono Krótką Analizę Krytyczną Novus Ordo Missae.
W "Krótkiej analizie" wskazywano na szereg wad Nowego Obrzędu Mszy, wśród których na pierwszy plan wysuwa się zaciemnianie ofiarnego charakteru Mszy św. i podkreślanie aspektu uczty i uświęcenia, co zbliża Novus Ordo Missae do nabożeństw protestanckich.
IosephusK.
Chcący — 2013-04-27 18:29:48:
mamy obowiązek ten Sobór przyjąć i tak go interpretować. BO jak nie, to będą go moderniśći interpretować po swojemu
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
niech sobie moderniści interpretują po swojemu. Różnice są już mierzone odległościami międzygalaktycznymi.
Bez wiary(prawdziwej) nie można się Bogu podobać.
Wyjściem jest powrót do Tradycji …More
Chcący — 2013-04-27 18:29:48:
mamy obowiązek ten Sobór przyjąć i tak go interpretować. BO jak nie, to będą go moderniśći interpretować po swojemu
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
niech sobie moderniści interpretują po swojemu. Różnice są już mierzone odległościami międzygalaktycznymi.
Bez wiary(prawdziwej) nie można się Bogu podobać.
Wyjściem jest powrót do Tradycji pomimo, że sprzeciw moderny jest tak wielki, że jest to prawie niemożliwe. Co robić? Wybierać Msze Trydenckie i kapłanów Je sprawujących.
To jest chyba najważniejszy początek. Gdy bywam w starych kościołach, to pomimo profanowania ich od przeszło czterech dekad NOMem, czuć tam katolickiego ducha zupełnie odwrotnie, niż w najnowocześniejszych i świeżo wybudowanych nowoordusowych świątyniach. Drobne tchnienie katolicyzmu, można tam wyczuć u organisty preferującego starą dobrą i Bożą oprawę liturgiczną. Niech no tylko zabrzęczą gitary, to nawet śladów niebiańskiego piękna nie doświadczymy.
IosephusK.
Chcący — 2013-04-27 18:46:58:
Tylko że dokłądnie taka sama dwuznaczność, albo jeszcze większa jest cechą Ewangelii
Ewangelie były spisywane przez apostołów po wielu latach pd chwalebnej śmierci i zmartwychwstania Pana naszego Jezusa Chrystusa, stąd różnice nikogo z wiernych nie powinny dziwić. Musimy też uświadomić sobie, że te które znamy są kopiami kopi i tłumaczeń nie zawsze najdokładniejs…More
Chcący — 2013-04-27 18:46:58:
Tylko że dokłądnie taka sama dwuznaczność, albo jeszcze większa jest cechą Ewangelii
Ewangelie były spisywane przez apostołów po wielu latach pd chwalebnej śmierci i zmartwychwstania Pana naszego Jezusa Chrystusa, stąd różnice nikogo z wiernych nie powinny dziwić. Musimy też uświadomić sobie, że te które znamy są kopiami kopi i tłumaczeń nie zawsze najdokładniejszych.Kościół jest od interpretacji pism i lepiej na nim polegać, niż samemu dokonywać ''odkryć''.

"To przede wszystkim miejcie na uwadze, że żadne proroctwo Pisma nie jest dla prywatnego wyjaśnienia" (2 P 1, 20).

Ostateczną wiarygodną interpretację tekstów Pisma św. daje tylko Magisterium Kościoła a i św. Piotr nam tu coś przypomina:

"(...) żadnego z proroctw Pisma nie wykłada się własnym tłumaczeniem. Gdyż proroctwo nie przez wolę ludzką zostało kiedyś przyniesione, ale ludzie święci boży mówili natchnieni Duchem świętym." 2 list św. Piotra 1,20-21

" (...) a cierpliwość Pana naszego uważajcie za zbawienną, jak to również umiłowany nasz brat Paweł* według danej mu mądrości napisał do was, 16 jak również we wszystkich listach, w których mówi o tym. Są w nich trudne do zrozumienia pewne sprawy, które ludzie niedouczeni i mało utwierdzeni opacznie tłumaczą, tak samo jak i inne Pisma*, na własną swoją zgubę." 2 list św. Piotra 15-16
tahamata
Chcący — 2013-04-27 18:46:58:
Tylko że dokłądnie taka sama dwuznaczność, albo jeszcze większa jest cechą Ewangelii. To nie znaczy, że mamy ją odrzucać. PO to jest tradycja by przekazywać właściwą interpretację i właściwy kontekst . Tak samo jest z Soborem. I z każdym słownym środkiem wyrazu. Każdy w różnych kontekstach możę być różnie rozumiany. Chodzi o to, by znaleźć właściwy kontekst. A …More
Chcący — 2013-04-27 18:46:58:
Tylko że dokłądnie taka sama dwuznaczność, albo jeszcze większa jest cechą Ewangelii. To nie znaczy, że mamy ją odrzucać. PO to jest tradycja by przekazywać właściwą interpretację i właściwy kontekst . Tak samo jest z Soborem. I z każdym słownym środkiem wyrazu. Każdy w różnych kontekstach możę być różnie rozumiany. Chodzi o to, by znaleźć właściwy kontekst. A kontekst nie jest cechą immanentną tekstu.
========
Pamiętając, że Pismo święte nie jest do prywatnego tłumaczenia nie wyjaśniamy sami jego ewentualnych, najczęściej wydumanych braków. To urząd nauczycielski Kościoła dokonuje tych interpretacji.

Niestety w ostatnim pięćdziesięcioleciu poziom i częsta sprzeczność tych interpretacji skłania do przyjęcia interpretacji ponadczasowych, wcześniejszych... nawet, jeśli gorzej wtedy rozumiano Ewangelię (co uważam za idiotyzm).

Jeśli zatem mamy nauczanie obarczone dwuznacznościami, to zawsze możemy sięgnąć po dorobek niedwuznacznych Soborów dogmatycznych: Trydenckiego i Watykańskiego I miast zachwycać się pastoralnymi owocami SVII.

Podobnie rzecz ma się z katechizmami... Zamiast przeładowanego KKK bierzemy do ręki Katechizm Rzymski (nowy Kościół go nie wycofał) i nasze wątpliwości się kończą, jak ręką odjął.
David44PL
tahamata — 2013-04-27 18:32:48:
"CAłkowita zgoda. TEksty Soborowe mają konfliktowy potencjał. Bo są dwuznaczne."
Wszystko co jest dwuznaczne, ma posmak zła.
Wszystko co ma posmak zła, bezpiecznie jest odrzucić precz.
-------------------------------------------------------------------
Dokładnie! Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi.More
tahamata — 2013-04-27 18:32:48:
"CAłkowita zgoda. TEksty Soborowe mają konfliktowy potencjał. Bo są dwuznaczne."

Wszystko co jest dwuznaczne, ma posmak zła.
Wszystko co ma posmak zła, bezpiecznie jest odrzucić precz.
-------------------------------------------------------------------
Dokładnie! Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi.
Zwyczajny Katolik
Tylko że dokłądnie taka sama dwuznaczność, albo jeszcze większa jest cechą Ewangelii. To nie znaczy, że mamy ją odrzucać. PO to jest tradycja by przekazywać właściwą interpretację i właściwy kontekst . Tak samo jest z Soborem. I z każdym słownym środkiem wyrazu. Każdy w różnych kontekstach możę być różnie rozumiany. Chodzi o to, by znaleźć właściwy kontekst. A kontekst nie jest cechą immanentną …More
Tylko że dokłądnie taka sama dwuznaczność, albo jeszcze większa jest cechą Ewangelii. To nie znaczy, że mamy ją odrzucać. PO to jest tradycja by przekazywać właściwą interpretację i właściwy kontekst . Tak samo jest z Soborem. I z każdym słownym środkiem wyrazu. Każdy w różnych kontekstach możę być różnie rozumiany. Chodzi o to, by znaleźć właściwy kontekst. A kontekst nie jest cechą immanentną tekstu.
tahamata
"CAłkowita zgoda. TEksty Soborowe mają konfliktowy potencjał. Bo są dwuznaczne."
Wszystko co jest dwuznaczne, ma posmak zła.
Wszystko co ma posmak zła, bezpiecznie jest odrzucić precz.More
"CAłkowita zgoda. TEksty Soborowe mają konfliktowy potencjał. Bo są dwuznaczne."

Wszystko co jest dwuznaczne, ma posmak zła.
Wszystko co ma posmak zła, bezpiecznie jest odrzucić precz.
Zwyczajny Katolik
"wielu miejscach ojcowie soboru musieli znaleźć kompromisową formułę, w której często stanowiska konserwatywnej większości zamieszczone są tuż obok tych z postępowej mniejszości, opracowanej w celu ograniczenia ich. Dlatego teksty soborowe mają ogromny konfliktowy potencjał, otwarte drzwi na selektywne ich przyjęcie w każdym kierunku”."
CAłkowita zgoda. TEksty Soborowe mają konfliktowy potencjał …More
"wielu miejscach ojcowie soboru musieli znaleźć kompromisową formułę, w której często stanowiska konserwatywnej większości zamieszczone są tuż obok tych z postępowej mniejszości, opracowanej w celu ograniczenia ich. Dlatego teksty soborowe mają ogromny konfliktowy potencjał, otwarte drzwi na selektywne ich przyjęcie w każdym kierunku”."

CAłkowita zgoda. TEksty Soborowe mają konfliktowy potencjał. Bo sądwuznaczne. Ale właśnie dlatego, nawet jeżeli ktoścelowo wprowadzał pewne sformułowania by umożliwoć interpretacjęmodernistyczną, to nie pwprowadził sformułowań modernistycznych wprost. Dlatego też możliwe jest interpretowanie Soboru zgodnie z Tradycją. A skoro jest możliwe, to mamy obowiązek ten Sobór przyjąć i tak go interpretować. BO jak nie, to będą go moderniśći interpretowaćpo swojemu. To jasne